Żużel: Smederna wygrywa czwarty raz z rzędu, Nilsson błyszczy w Norrkoeping
Eskilstuna Smederna kontynuuje imponującą serię zwycięstw w najwyższej szwedzkiej klasie rozgrywkowej Bauhaus-Ligan, umacniając swoją pozycję lidera tabeli. W spotkaniu 5. kolejki, które odbyło się 3 czerwca 2025 roku na torze w Norrkoeping, zespół z Eskilstuny pokonał gospodarzy z Vargarny 49:41. Mimo absencji Leona Madsena, jedna z najważniejszych postaci drużyny, Smederna już od drugiego biegu przejęła kontrolę nad przebiegiem pojedynku i nie oddała jej do końca meczu.

- Eskilstuna Smederna wygrała 49:41 z Vargarną Norrkoeping w 5. kolejce Bauhaus-Ligan.
- To czwarte z rzędu zwycięstwo Smederny w lidze.
- Kim Nilsson zdobył 18 punktów i ustanowił najlepszy czas dnia – 56,8 sekundy.
- Polscy zawodnicy mieli zmienne szczęście, a drużyna wystąpiła bez Leona Madsena.
- Smederna kontrolowała przebieg meczu od drugiego biegu, nie dopuszczając rywali do zbliżenia się na mniej niż cztery punkty.
Największą gwiazdą wieczoru był Kim Nilsson, który zdobył aż 18 punktów i ustanowił najlepszy czas dnia na torze – 56,8 sekundy. Jego znakomita forma i powrót do składu przyczyniły się do utrzymania wysokiego poziomu zespołu. Polscy zawodnicy, choć mieli różne momenty podczas zawodów, nie przeszkodzili drużynie w odniesieniu czwartego z rzędu zwycięstwa, potwierdzając tym samym dominację Eskilstuny w lidze.
Przebieg meczu i wynik końcowy
W 5. kolejce szwedzkiej Bauhaus-Ligan, rozegranej 3 czerwca 2025 roku, Eskilstuna Smederna odniosła zwycięstwo na wyjeździe, pokonując Vargarnę Norrkoeping 49:41. Mecz odbył się na 271-metrowym owalu w Norrkoeping, gdzie gospodarze starali się wykorzystać atut własnego toru. Jednak już od drugiego biegu goście z Eskilstuny przejęli inicjatywę i konsekwentnie kontrolowali przebieg rywalizacji.
Przewaga Smederny nie pozwoliła Vargarnie zbliżyć się na mniej niż cztery punkty przez całe spotkanie, co świadczy o wyraźnej dominacji przyjezdnych. Jak podaje portal sportowefakty.wp.pl, wynik ten oznacza czwarte z rzędu zwycięstwo Eskilstuny, która dzięki temu umocniła się na pozycji lidera tabeli Bauhaus-Ligan. Taki rezultat potwierdza świetną formę zespołu w bieżącym sezonie.
Wybitny występ Kima Nilssona
Kluczową postacią spotkania był niewątpliwie Kim Nilsson, który zdobył aż 18 punktów i był najskuteczniejszym zawodnikiem swojego zespołu. Jego znakomita dyspozycja była widoczna nie tylko w punktacji, ale również w szybkości – Nilsson ustanowił najlepszy czas dnia na torze, pokonując okrążenie w 56,8 sekundy. Ten wynik był najniższym osiągniętym podczas całego meczu, co podkreśla jego doskonałe opanowanie toru i wysoką formę.
Jak informuje sportowefakty.wp.pl, Nilsson nie brał udziału w poprzednim starciu, co dodatkowo uwypukla wagę jego powrotu i wpływ na wynik spotkania. Według relacji po-bandzie.com.pl, Kim Nilsson jest jednym z filarów drużyny gospodarzy, co świadczy o jego znaczeniu i roli w budowaniu sukcesów Smederny. Jego występ był kluczowym elementem triumfu zespołu, który bez jego punktów mógłby mieć znacznie trudniejszą drogę do zwycięstwa.
Rola polskich zawodników i kontekst drużynowy
W drużynie Eskilstuny Smederny wystąpili również polscy zawodnicy, którzy jednak mieli zmienne szczęście podczas meczu. Ich forma i wyniki nie były na tyle stabilne, aby w pełni wspierać zespół w walce o zwycięstwo. Mimo to, pod wodzą trenera Roberta Kościechy, drużyna utrzymała przewagę i panowała nad przebiegiem zawodów, co świadczy o dobrej organizacji i sile zespołu.
Jak podaje portal sportowefakty.wp.pl, Smederna nie wystąpiła w pełnym składzie, co dodatkowo podkreśla wartość odniesionego zwycięstwa. Drużyna z Eskilstuny poradziła sobie bez swojego lidera Leona Madsena, a także z nieregularnym wkładem polskich zawodników, co świadczy o szerokości i głębi ich składu. Dla porównania, w innych rozgrywkach polskie zespoły, takie jak Bayersystem GKM Grudziądz, zdobywały 41 punktów, co pokazuje zróżnicowanie formy polskich żużlowców w różnych ligach i różne wyzwania, które napotykają na swoich torach.
Eskilstuna Smederna po raz kolejny pokazała swoją siłę, przedłużając świetną passę w Bauhaus-Ligan i umacniając pozycję głównego faworyta do mistrzostwa w sezonie 2025. Dużą rolę w tym sukcesie odegrał powrót Kima Nilssona do formy, który razem z zespołem potrafi radzić sobie nawet w trudnych sytuacjach i bez swoich kluczowych zawodników.