ZUS wprowadza „cichą weryfikację” mediów społecznościowych – co grozi ubezpieczonym?
Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) wprowadził od sierpnia 2025 roku nową metodę kontroli ubezpieczonych, która opiera się na analizie ich aktywności w mediach społecznościowych. Ta innowacyjna technika, nazywana „cichą weryfikacją”, pozwala instytucji na dyskretne sprawdzanie, czy zachowanie osób korzystających z zasiłków odpowiada deklarowanym informacjom, zwłaszcza dotyczącym stanu zdrowia i sytuacji życiowej. W efekcie, ZUS ma nadzieję skuteczniej wykrywać ewentualne nieprawidłowości, które mogą prowadzić do utraty świadczeń bądź nawet zatrudnienia.

- ZUS od sierpnia 2025 roku stosuje nową metodę kontroli „cichej weryfikacji” mediów społecznościowych ubezpieczonych.
- Metoda pozwala na wykrywanie niezgodności między deklaracjami a rzeczywistym zachowaniem w sieci, co może skutkować utratą zasiłku i pracy.
- Kontrola odbywa się dyskretnie, bez wcześniejszego informowania kontrolowanego, w ramach obowiązujących przepisów.
- Ubezpieczeni powinni ostrożnie zarządzać swoją aktywnością online, aby uniknąć negatywnych konsekwencji.
- Informacje pochodzą z artykułu opublikowanego 7 sierpnia 2025 roku przez portal forsal.pl.
Metoda ta budzi wiele pytań – kto i jak jest monitorowany, jakie są zasady postępowania oraz jak ubezpieczeni mogą się zabezpieczyć przed negatywnymi konsekwencjami nowych działań. W dalszej części artykułu przybliżamy szczegóły dotyczące wprowadzenia „cichej weryfikacji”, zasady jej stosowania oraz praktyczne wskazówki, jak zachować ostrożność w sieci.
Wprowadzenie metody „cichej weryfikacji” przez ZUS
7 sierpnia 2025 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych oficjalnie rozpoczął stosowanie nowej metody kontroli ubezpieczonych, która polega na monitorowaniu ich aktywności w mediach społecznościowych. Termin „cicha weryfikacja” odnosi się do dyskretnego i niejawnego przeglądania profili użytkowników oraz publikowanych przez nich treści, bez wcześniejszego informowania osób kontrolowanych o prowadzonych działaniach.
Celem tej metody jest wykrycie rozbieżności pomiędzy deklarowanym stanem zdrowia lub sytuacją życiową a faktycznym zachowaniem w sieci. Na przykład, jeżeli osoba zgłaszająca niezdolność do pracy publikuje zdjęcia z intensywnych aktywności fizycznych lub relacje z wyjazdów, może to wzbudzić podejrzenia o nadużycie prawa do zasiłku. Jak podaje portal forsal.pl, nowe działania ZUS mają za zadanie zwiększyć skuteczność kontroli i ograniczyć wyłudzenia świadczeń.
Zasady postępowania i konsekwencje dla ubezpieczonych
Zakład Ubezpieczeń Społecznych podkreśla, że analiza mediów społecznościowych odbywa się zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa, z poszanowaniem prywatności ubezpieczonych. Kontrola ma charakter uzupełniający wobec tradycyjnych metod, takich jak wizyty kontrolne czy dokumentacja medyczna. Dzięki temu możliwe jest szybsze i bardziej precyzyjne wykrywanie potencjalnych nieprawidłowości.
W przypadku stwierdzenia niezgodności, ubezpieczony może stracić prawo do zasiłku, a w poważniejszych przypadkach – gdy pracodawca dowie się o nadużyciach – również zatrudnienie. Jest to szczególnie istotne dla osób, które zaniżają swoje możliwości zdrowotne lub przedstawiają fałszywe informacje, aby nie zostać wezwaną do pracy.
ZUS zaleca zatem ubezpieczonym dużą ostrożność w publikowaniu treści w mediach społecznościowych, które mogłyby być sprzeczne z oświadczeniami składanymi instytucji. Nieprzemyślane posty czy zdjęcia mogą stać się podstawą do wszczęcia postępowania kontrolnego.
Jak uniknąć negatywnych skutków kontroli ZUS?
Eksperci w dziedzinie prawa ubezpieczeń społecznych oraz bezpieczeństwa informacji wskazują, że osoby korzystające z zasiłków i innych świadczeń powinny świadomie zarządzać swoją obecnością w mediach społecznościowych. Kluczowe jest, aby publikowane materiały nie przeczyły oficjalnym informacjom przekazywanym ZUS, zwłaszcza dotyczącym stanu zdrowia i zdolności do pracy.
Ponieważ Zakład Ubezpieczeń Społecznych nie informuje uprzednio o rozpoczęciu „cichej weryfikacji”, profilaktyka, a więc regularne kontrolowanie i ograniczanie treści publikowanych publicznie, jest niezwykle ważna. Ubezpieczeni powinni również przemyśleć ustawienia prywatności swoich profili, aby ograniczyć dostęp osób trzecich do potencjalnie wrażliwych informacji.
Jak podaje forsal.pl, odpowiedzialne korzystanie z mediów społecznościowych może pomóc uniknąć poważnych konsekwencji finansowych i zawodowych, które wiążą się z wykryciem nadużyć. Zachowanie zgodności między tym, co deklarujemy przed ZUS, a tym, co udostępniamy w sieci, to podstawa bezpiecznego korzystania z przysługujących świadczeń.
ZUS wprowadził „cichą weryfikację”, co oznacza, że ubezpieczeni powinni teraz uważniej obserwować, jak korzystają z mediów społecznościowych. To, co publikujemy w sieci, może naprawdę wpłynąć na nasze świadczenia i dalszą karierę zawodową.