Zorro z Tarnowa: tajemniczy protest na wiecu Trzaskowskiego

Wczorajszy wiec Rafała Trzaskowskiego w Tarnowie nie zakończył się typowym politycznym wystąpieniem. Na dachu jednej z kamienic, tuż obok zgromadzonych zwolenników, pojawił się mężczyzna przebrany za legendarnego Zorro, który wywiesił wielki transparent z napisem „#Byle nie Trzaskowski”. Jego niecodzienna akcja błyskawicznie rozprzestrzeniła się w mediach społecznościowych, wywołując falę komentarzy i memów. Policja natychmiast rozpoczęła poszukiwania nieznanego dotąd „Zorro”, który jednak zdołał uciec.

Incydent podczas wiecu Rafała Trzaskowskiego w Tarnowie

23 maja 2025 roku podczas wiecu prezydenta Warszawy w Tarnowie doszło do zaskakującego zdarzenia. Na dachu jednej z kamienic pojawił się mężczyzna ubrany w charakterystyczny strój Zorro – czarną maskę i pelerynę – który wywiesił ogromny transparent z napisem „#Byle nie Trzaskowski”. Widząc tłum zgromadzonych, zamachał szpadą, przyciągając uwagę zarówno uczestników wydarzenia, jak i licznych dziennikarzy.

Jak podaje niezalezna.pl, sytuacja szybko stała się viralem, a „Zorro z Tarnowa” zdobył status bohatera internetowych memów. Jego pojawienie się zdominowało przekaz medialny, przyćmiewając nawet wystąpienie samego Rafała Trzaskowskiego, który podczas wiecu mówił o swojej „misji na Księżyc”. Incydent wywołał zaskoczenie i podsycił polityczne emocje w regionie.

Reakcja policji i poszukiwania sprawcy

Po zdarzeniu policja natychmiast podjęła szeroko zakrojone działania w celu ujęcia mężczyzny przebrane za Zorro. Jak informuje niezalezna.pl, funkcjonariusze zabezpieczyli miejsce zdarzenia i zdjęli z dachu transparent, który stanowił dowód w sprawie. Mimo intensywnych poszukiwań, „Zorro z Tarnowa” zdołał zbiec, co porównano do sprytu lisa, utrzymując tym samym swoją tożsamość w tajemnicy.

Sprawa wywołała głośne echa w mediach i wśród opinii publicznej, a policja podkreśla, że poszukiwania nadal trwają. Funkcjonariusze apelują o przekazywanie wszelkich informacji mogących pomóc w ustaleniu miejsca pobytu mężczyzny.

Symbolika Zorro i polityczne komentarze

Kilka dni po incydencie w TV Republika wystąpił poseł Dariusz Matecki, który przyznał się do wcielenia w postać Zorro podczas tarnowskiego wiecu. Matecki wyjaśnił, że postać Zorro symbolizuje wszystkich obywateli sprzeciwiających się cenzurze oraz walczących o wolność słowa i swobodę wyrażania opinii. Jak podaje niezalezna.pl, polityk zaznaczył, że jego działanie jest formą protestu przeciwko obecnym rządom Donalda Tuska.

Poseł Matecki zapowiedział również, że Zorro planuje kolejne wystąpienia w Polsce, szczególnie przed 1 czerwca, co ma na celu dalsze zwrócenie uwagi na problemy z wolnością słowa i ograniczeniami narzucanymi przez władzę. Akcja została oceniona jako przemyślany i skuteczny ruch marketingowy, który skutecznie pobudził debatę publiczną na temat aktualnej sytuacji politycznej i cenzury.

Dodatkowe kontrowersje podczas wiecu Trzaskowskiego

Wiec w Tarnowie nie obył się bez innych kontrowersji. Jak wcześniej informowała niezalezna.pl, sztabowcy Rafała Trzaskowskiego nakazali zasłonić kobietę uznaną za „zbyt pulchną” podczas spotkania. Nagranie opublikowane przez portal ukazuje, jak jeden ze sztabowców próbuje ukryć kobietę przed kamerami i uczestnikami wydarzenia.

Ta sytuacja wywołała szeroką dyskusję w mediach oraz wśród internautów, którzy krytykowali takie podejście do wizerunku i estetyki kampanii politycznej. Zarzuty te podkreślają napięcia i problemy, jakie towarzyszą obecnym kampaniom wyborczym, gdzie dbałość o szczegóły wizualne niekiedy przeradza się w kontrowersyjne decyzje personalne.

—

Incydent z „Zorro z Tarnowa” oraz wywołane przez niego reakcje szybko stały się jednym z najgorętszych tematów w polskiej polityce ostatnich dni, pokazując, jak niecodzienne formy protestu potrafią poruszyć społeczną dyskusję. Z kolei kontrowersje podczas wiecu Trzaskowskiego przypominają, że kampanie wyborcze to nie tylko programy i obietnice, ale także wrażliwość na społeczne nastroje i budowanie odpowiedniego wizerunku.