Żona Kim Dzong Una pojawiła się publicznie po 17 miesiącach

Ri Sol-ju, żona przywódcy Korei Północnej Kim Dzong Una, pojawiła się publicznie po raz pierwszy od stycznia 2024 roku, kończąc tym samym blisko 17-miesięczną nieobecność. Wydarzenie miało miejsce podczas uroczystego otwarcia nowego, luksusowego kurortu Wonsan-Kalma, usytuowanego na wschodnim wybrzeżu kraju. To właśnie tam Ri Sol-ju wzbudziła ogromne zainteresowanie mediów, zwłaszcza ze względu na akcesoria, które wzbudziły niemałe kontrowersje.

Kim Dzong Un określił ten nowy ośrodek jako jeden z największych sukcesów roku, podkreślając znaczenie inwestycji dla rozwoju kraju. Jednak to nie tylko polityczne i gospodarcze aspekty tego wydarzenia przyciągnęły uwagę obserwatorów – szczególną sensację wywołała luksusowa torebka Ri Sol-ju, której import do Korei Północnej jest zakazany, co rzuca światło na zaskakujące kontrasty społeczne w państwie.

Pierwsze publiczne pojawienie się Ri Sol-ju od 17 miesięcy

Ri Sol-ju, żona przywódcy Korei Północnej, nie była widziana publicznie od stycznia 2024 roku, co oznacza przerwę trwającą około 17 miesięcy. Jej powrót do przestrzeni publicznej nastąpił podczas uroczystego otwarcia kurortu Wonsan-Kalma, położonego nad Morzem Japońskim na wschodnim wybrzeżu kraju.

Jak podaje portal wiadomosci.wp.pl, pojawienie się Ri Sol-ju wzbudziło wyjątkowe zainteresowanie zarówno mediów krajowych, jak i zagranicznych, a także obserwatorów wydarzeń w Korei Północnej. Jej długotrwała nieobecność była przedmiotem licznych spekulacji, a obecność na tak ważnej ceremonii podkreśliła jej znaczącą rolę w życiu publicznym kraju.

Otwarcie luksusowego kurortu Wonsan-Kalma

Podczas uroczystości otwarcia nowoczesnego kurortu nadmorskiego Wonsan-Kalma obecny był Kim Dzong Un wraz z małżonką. Przywódca Korei Północnej określił to wydarzenie jako „jeden z największych sukcesów roku”, wskazując na inwestycję jako symbol rozwoju i nowoczesności, które mają szansę odmienić oblicze kraju.

Według informacji podanych przez PolsatNews.pl oraz biznes.interia.pl, kurort Wonsan-Kalma ma duże znaczenie dla rozwoju turystyki w Korei Północnej. Inwestycja ta ma na celu przyciągnięcie zarówno krajowych, jak i zagranicznych turystów, oferując luksusowe warunki wypoczynku i nowoczesną infrastrukturę, co stanowi istotny krok w kierunku dywersyfikacji gospodarki.

Jednak serwis noizz.pl zwraca uwagę na wyraźny kontrast między luksusowym charakterem nowego ośrodka a trudną sytuacją społeczną, w której żyje większość mieszkańców Korei Północnej. Podkreśla to głębokie nierówności oraz problemy z dostępem do podstawowych dóbr, które pozostają aktualne pomimo efektownych projektów inwestycyjnych.

Luksusowa torebka Ri Sol-ju jako symbol kontrastów

Szczególną uwagę podczas wydarzenia przyciągnęła luksusowa torebka marki Gucci, którą miała na sobie Ri Sol-ju. Wartość tego akcesorium szacuje się na około 2850 dolarów, co w kontekście Korei Północnej jest zjawiskiem niezwykłym, ponieważ import takich produktów jest tam zakazany.

Jak podają rp.pl oraz money.pl, zakup takiej torebki jest praktycznie niedostępny dla przeciętnego obywatela Korei Północnej. Aby pozwolić sobie na ten luksus, przeciętny obywatel musiałby pracować przez 24 do 30 lat, biorąc pod uwagę przeciętne zarobki i ograniczony dostęp do dóbr konsumpcyjnych. To pokazuje ogromną przepaść między elitą a resztą społeczeństwa.

Zanim Ri Sol-ju została żoną, była znaną i utalentowaną wokalistką, co pomaga lepiej zrozumieć jej postać i rolę, jaką pełni publicznie. Jej styl i wybór luksusowych dodatków to nie tylko kwestia mody, ale także wyraźny sygnał o jej pozycji w północnokoreańskim systemie władzy.