Ziobro po raz siódmy nie stawił się przed komisją śledczą ds. Pegasusa

5 czerwca 2025 roku o godzinie 10:00 rozpoczęło się kolejne posiedzenie sejmowej komisji śledczej ds. Pegasusa, którego głównym punktem było przesłuchanie Zbigniewa Ziobry, byłego ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego. Jednak po raz siódmy polityk nie stawił się na wezwanie komisji, nie przedstawiając żadnego usprawiedliwienia swojej nieobecności. W odpowiedzi na tę sytuację przewodnicząca komisji Magdalena Sroka zapowiedziała podjęcie kroków prawnych, w tym wystąpienie do sądu o nałożenie na Ziobrę kary porządkowej oraz rozważenie wniosku o jego doprowadzenie na kolejne przesłuchanie, zaplanowane na 27 czerwca.

Zbigniew Ziobro utrzymuje, że komisja działa nielegalnie, powołując się na wyrok Trybunału Konstytucyjnego, który kwestionuje zasadność jej powołania. Jego konsekwentna odmowa współpracy znacząco komplikuje prace komisji, która próbuje wyjaśnić kontrowersje związane z użyciem oprogramowania Pegasus przez polskie służby i rząd w latach 2015–2023.

Siódma nieobecność Zbigniewa Ziobry na komisji śledczej

5 czerwca 2025 roku o godzinie 10:00 rozpoczęło się posiedzenie sejmowej komisji śledczej ds. Pegasusa, podczas którego planowano przesłuchanie Zbigniewa Ziobry, pełniącego funkcję ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego w latach 2015-2023. Mimo wielokrotnych wezwań, polityk nie stawił się na posiedzeniu po raz siódmy, nie przedstawiając żadnego usprawiedliwienia swojej nieobecności.

Jak podaje portal rp.pl, wcześniej Ziobro już sześć razy unikał stawienia się przed komisją, co podkreśla skalę jego nieobecności i utrudnia prowadzenie śledztwa. Według informacji TVP INFO, dzień przed posiedzeniem były minister był w dobrej formie i wygłaszał groźby dotyczące dalszych działań, jednak ostatecznie nie pojawił się na komisji, co wzbudza dodatkowe kontrowersje.

Reakcja komisji i dalsze kroki prawne

Przewodnicząca komisji Magdalena Sroka zapowiedziała zdecydowane działania mające na celu wymuszenie obecności Zbigniewa Ziobry. Komisja wystąpi do sądu o ukaranie go karą porządkową, sięgającą maksymalnej grzywny w wysokości 3000 złotych.

Jak informuje rp.pl, oprócz grzywny, komisja rozważa również złożenie wniosku o doprowadzenie polityka na kolejne przesłuchanie, które zostało wyznaczone na 27 czerwca 2025 roku. Z kolei według serwisu fakt.pl, poseł Tomasz Trela złożył formalny wniosek o nałożenie na Ziobrę właśnie maksymalnej kary, co ma podkreślić powagę sytuacji.

Wcześniej komisja wnioskowała także o zastosowanie wobec Ziobry aresztu do 30 dni, jednak Sąd Okręgowy nie uwzględnił tego wniosku, jak podaje TVN24. Pomimo tych trudności, komisja nie rezygnuje z próby wyjaśnienia sprawy i zapewnienia odpowiedzialności kluczowych świadków.

Stanowisko Zbigniewa Ziobry wobec komisji śledczej

Zbigniew Ziobro konsekwentnie podkreśla, że komisja śledcza ds. Pegasusa działa nielegalnie. Jak informuje fakt.pl, polityk powołuje się na wyrok Trybunału Konstytucyjnego, który kwestionuje prawidłowość powołania komisji, co – zdaniem Ziobry – pozbawia ją podstaw do prowadzenia przesłuchań i dochodzenia prawdy.

W efekcie tych zarzutów, Ziobro odmawia udziału w przesłuchaniach, co skutkuje kolejnymi próbami wymuszenia jego obecności przez komisję. Jego postawa jest istotnym utrudnieniem dla śledczych, którzy próbują wyjaśnić kontrowersje związane z użyciem Pegasusa.

Kontekst i cel działalności komisji śledczej ds. Pegasusa

Komisja śledcza ds. Pegasusa została powołana z myślą o dokładnym zbadaniu legalności użycia oprogramowania Pegasus przez polskie służby i rząd w latach 2015-2023. W trakcie swoich prac komisja stara się ustalić, czy w związku z wykorzystaniem tego narzędzia doszło do naruszeń prawa lub nadużyć, które mogłyby naruszać prawa obywatelskie i zasady państwa prawa.

Brak współpracy ze strony kluczowych świadków, w tym Zbigniewa Ziobry, znacząco utrudnia realizację tych zadań. Komisja musi podejmować dodatkowe kroki prawne, aby zapewnić możliwość przesłuchania osób, które mogą mieć kluczowe informacje na temat kontrowersyjnych działań związanych z Pegasusem.

Trwające napięcia i brak kluczowych świadków mocno komplikują pracę komisji śledczej, której wyniki mogą znacząco wpłynąć na ocenę działań polskich władz w ostatnich latach.