Ziobro ostrzega: wolność słowa zagrożona, jeśli wygra Trzaskowski
W czwartek 29 maja 2025 roku Zbigniew Ziobro, poseł Prawa i Sprawiedliwości oraz były minister sprawiedliwości, publicznie zaapelował do wyborców o ostrożność przy podejmowaniu decyzji w zbliżających się wyborach prezydenckich. W swoim wystąpieniu zwrócił uwagę na potencjalne zagrożenia płynące ze zwycięstwa Rafała Trzaskowskiego, kandydata opozycji, wskazując na możliwość ograniczenia wolności słowa w internecie. Jednocześnie zachęcał do poparcia Karola Nawrockiego, podkreślając, że wybór ten jest kluczowy dla utrzymania obecnego kierunku politycznego i ochrony wolności obywatelskich. Informacje te zostały opublikowane 29 maja na portalu dorzeczy.pl, który relacjonuje stanowisko byłego ministra na tle trwającej kampanii wyborczej.

- Zbigniew Ziobro ostrzega, że zwycięstwo Rafała Trzaskowskiego w wyborach prezydenckich zagrozi wolności słowa w internecie.
- Były minister sprawiedliwości apeluje o głosowanie na Karola Nawrockiego jako gwaranta obecnego kierunku politycznego.
- Wypowiedź Ziobry została opublikowana 29 maja 2025 roku na portalu dorzeczy.pl i wpisuje się w kampanię wyborczą PiS.
- Brak dodatkowych informacji wzbogacających z innych źródeł, co podkreśla wagę i aktualność samej wypowiedzi.
Ostrzeżenie Zbigniewa Ziobry przed skutkami zwycięstwa Trzaskowskiego
W trakcie publicznego wystąpienia 29 maja 2025 roku Zbigniew Ziobro przedstawił swoje stanowisko wobec nadchodzących wyborów prezydenckich. Poseł PiS i były minister sprawiedliwości jednoznacznie wskazał na ryzyko, jakie według niego niesie ewentualne zwycięstwo Rafała Trzaskowskiego. Ziobro zaznaczył, że wygrana kandydata opozycji może doprowadzić do ograniczenia wolności słowa w internecie, co nazwał poważnym zagrożeniem dla demokratycznych wartości w Polsce.
Były minister podkreślił, że takie zmiany nie ograniczyłyby się jedynie do sfery cyfrowej, lecz miałyby dalekosiężne skutki dla funkcjonowania całego społeczeństwa obywatelskiego. Według Ziobry, wolność słowa jest fundamentem demokracji, a jej zahamowanie może prowadzić do deformacji mechanizmów kontroli społecznej i ograniczenia swobód obywatelskich. Jego wypowiedź pojawiła się w szczególnie ważnym momencie kampanii wyborczej, gdy napięcia polityczne w kraju są wyjątkowo wysokie. Portal dorzeczy.pl szczegółowo opisał tę wypowiedź, podkreślając jej znaczenie w kontekście zbliżających się wyborów.
Apel do wyborców o poparcie Karola Nawrockiego
W swoim wystąpieniu Ziobro nie ograniczył się jedynie do krytyki przeciwnika politycznego. Wyraźnie zaapelował do wyborców o oddanie głosu na Karola Nawrockiego, którego przedstawił jako kandydaturę sprzyjającą obecnej władzy i gwarantującą kontynuację polityki Prawa i Sprawiedliwości. Według Ziobry, wybór Nawrockiego jest niezbędny do utrzymania kierunku politycznego, który zapewnia ochronę wolności obywatelskich oraz stabilność państwa.
Apel ten wpisuje się w szerzej zakrojoną strategię PiS, która skupia się na wsparciu kandydatów gwarantujących realizację rządowych priorytetów i przeciwdziałanie zmianom, jakie mogłyby nastąpić w przypadku zwycięstwa opozycji. Portal dorzeczy.pl zwraca uwagę, że wezwanie do poparcia Nawrockiego było integralną częścią wypowiedzi Ziobry z 29 maja i miało na celu mobilizację elektoratu obozu rządzącego w kluczowym momencie kampanii.
Kontekst polityczny i znaczenie wypowiedzi Ziobry
Wypowiedź Zbigniewa Ziobry pojawiła się w gorącym okresie kampanii prezydenckiej, w której rywalizacja między kandydatami jest wyjątkowo zacięta. Choć nie ma dodatkowych informacji z innych źródeł, które wzbogacałyby tę narrację, stanowisko byłego ministra doskonale odzwierciedla narastające napięcia polityczne oraz obawy partii rządzącej przed możliwą utratą władzy.
Media coraz częściej zwracają uwagę na narastające podziały społeczne wokół wolności słowa i kontroli nad mediami, co nadaje wypowiedzi Ziobry szczególnego znaczenia. Jak informuje portal dorzeczy.pl, jego ostrzeżenie wpisuje się w szerszą strategię Prawa i Sprawiedliwości, która przedstawia opozycję jako zagrożenie dla wolności obywatelskich i stabilności kraju. W ten sposób były minister podkreśla kierunek komunikacji rządowej, mający na celu utrzymanie dotychczasowej pozycji politycznej.