Ziobro ostrzega: Sędziowie i prokuratorzy muszą liczyć się z konsekwencjami karnymi
Zbigniew Ziobro, poseł Prawa i Sprawiedliwości oraz były minister sprawiedliwości, w wywiadzie dla portalu wPolityce.pl podkreślił, że sędziowie, prokuratorzy i funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, którzy nadużywają swoich uprawnień, muszą liczyć się z odpowiedzialnością karną. Polityk ostro zaapelował do przedstawicieli tych środowisk, by rozważyli, czy warto angażować się w działania niesprawiedliwości. Jednocześnie Ziobro zapowiedział, że po przegranych wyborach prezydenckich nastąpi zmiana władzy, która wyznaczy wyraźną „linię demarkacyjną” i rozliczy osoby odpowiedzialne za rzekome nadużycia. W tle tych wypowiedzi znalazła się kolejna nieobecność polityka na przesłuchaniu przed komisją śledczą ds. Pegasusa, co wywołało kolejne wnioski o ukaranie go.

- Ziobro ostrzega sędziów, prokuratorów i funkcjonariuszy ABW przed konsekwencjami karnymi za nadużycia władzy.
- Polityk nie uznaje komisji poseł Sroki za legalną i nie stawia się na jej przesłuchaniach, co skutkuje wnioskami o ukaranie.
- Ziobro przewiduje nieuchronną zmianę władzy po przegranych wyborach prezydenckich i zapowiada rozliczenia osób odpowiedzialnych za rzekome nadużycia.
- Wypowiedzi Ziobry wskazują na krytykę Donalda Tuska i opozycji, oceniając ich sytuację jako przegraną i desperacką.
- Sprawa finansowania systemu Pegasus i rola Ziobry jako dysponenta funduszu są poddawane pod ocenę w kontekście prowadzonych śledztw.
Oświadczenie Zbigniewa Ziobry o odpowiedzialności karnych sędziów i funkcjonariuszy
6 czerwca 2025 roku Zbigniew Ziobro w rozmowie z portalem wPolityce.pl wyraźnie zaznaczył, że sędziowie, prokuratorzy oraz funkcjonariusze ABW powinni liczyć się z konsekwencjami prawnymi, jeśli wykorzystują swoje stanowiska do nadużywania władzy i działań bezprawnych. Polityk jednoznacznie wyraził swój sprzeciw wobec komisji śledczej powołanej przez posła Srokę, którą uważa za nielegalną. To przekonanie było powodem jego konsekwentnej nieobecności na przesłuchaniach przed tym gremium. Jak podaje portal wPolityce.pl, Ziobro skierował do członków wymienionych służb apel, aby głęboko zastanowili się, czy warto angażować się w działania, które jego zdaniem są niesprawiedliwe i mogą prowadzić do odpowiedzialności karnej.
Kontekst polityczny i zapowiedź zmiany władzy po wyborach
Ziobro wyraził stanowisko, że po przegranej opozycji w wyborach prezydenckich nastąpi zmiana władzy, która wyznaczy wyraźną „linię demarkacyjną” pomiędzy dotychczasowymi rządzącymi a nowymi władzami. Według polityka, osoby odpowiedzialne za rzekome nadużycia zostaną rozliczone. Jak podają serwisy rmf24.pl i wykop.pl, Ziobro nie pozostawił złudzeń co do przyszłości Donalda Tuska, stwierdzając, że „los premiera Donalda Tuska jest przesądzony”, a przegrana kandydata opozycji Rafała Trzaskowskiego oznacza koniec jego politycznej kariery. Portal onet.pl informuje, że polityk zwrócił się do sędziów z apelem, by zastanowili się, czy warto „dać się zaprzęgnąć do tych błędów niesprawiedliwości”. Jednocześnie podkreślił, że Tusk „usłyszał wyrok”, co jest zapowiedzią kolejnych postępowań prawnych wobec niego. Jak wskazuje portal tysol.pl, Ziobro ocenia obecną sytuację polityczną jako „tonie w desperacji” opozycji, co ma świadczyć o jej słabości i upadku.
Sprawa komisji śledczej ds. Pegasusa i nieobecność Ziobry na przesłuchaniach
Zbigniew Ziobro po raz siódmy nie stawił się na przesłuchaniu przed komisją śledczą ds. Pegasusa, co podkreślają portale interia.pl, wp.pl oraz rp.pl. Komisja, reagując na jego nieobecność, zawnioskowała o nałożenie kar za niestawiennictwo. Jak informuje rp.pl, planowany jest również wniosek do sądu o ukaranie polityka. Dodatkowo portal gazeta.pl przypomina, że były szef Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Paweł Bejda, sugerował, iż Ziobro mógł mieć wiedzę o przekazaniu środków na finansowanie systemu Pegasus. Sam polityk pełnił funkcję upoważniającego dysponenta funduszu, co według doniesień podnosi jego odpowiedzialność. Wcześniej portal wPolityce.pl informował, że Ziobro nie uznaje komisji powołanej przez posła Srokę za legalną i konsekwentnie odmawia udziału w przesłuchaniach, co tłumaczy swoją absencję.
Dodatkowe wypowiedzi Ziobry i ocena sytuacji prawnej
W rozmowie z portalem wPolityce.pl Ziobro wyraził krytyczną ocenę środowisk sędziowskich, zastanawiając się, czy można nazwać sędzią osobę, która „szczyci się szantażem”. Tym komentarzem odniósł się do niektórych praktyk i działań, które jego zdaniem podważają praworządność. Polityk podkreślił, że zmiana władzy jest nieuchronna i będzie się wiązała z rozliczeniami osób odpowiedzialnych za nadużycia, co wskazuje na możliwe przyszłe postępowania karne zarówno wobec sędziów, jak i innych funkcjonariuszy. Informują o tym serwisy rmf24.pl oraz wykop.pl. Z kolei portal tysol.pl zwraca uwagę na mocny język Ziobry wobec opozycji i Donalda Tuska, które ocenia jako „tonące w desperacji”. Wypowiedzi polityka wskazują na dalsze napięcia i zapowiedzi intensyfikacji działań wymierzonych w przeciwników politycznych.
Zbigniew Ziobro nadal budzi silne emocje na polskiej scenie politycznej, a jego ostatnie wypowiedzi i stanowisko wobec komisji śledczej ds. Pegasusa tylko pogłębiają podziały, zapowiadając kolejne napięcia w najbliższych miesiącach.