Zgorzelski o skandalu w Niemczech: 'Najpierw ukradli, później sprzedają’

Opublikowane przez: Ewa Zimny

Wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski skomentował kontrowersyjną sprawę sprzedaży przedmiotów należących do ofiar Holokaustu przez niemieckie instytucje. W wypowiedzi dla mediów, która miała miejsce 17 listopada 2025 roku, Zgorzelski podkreślił, że działania te są nie tylko nieetyczne, ale także wymagają natychmiastowego działania ze strony polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych. W jego ocenie, Niemcy powinny zwrócić skradzione przedmioty, które są symbolem cierpienia wielu ludzi. W kontekście historycznym, sprawa ta budzi wiele emocji i kontrowersji, szczególnie w obliczu trudnych relacji między Polską a Niemcami.

  • Wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski skrytykował sprzedaż przedmiotów ofiar Holokaustu przez Niemców.
  • Zgorzelski wezwał polski MSZ do działania w tej sprawie.
  • Sprawa wywołuje silne emocje i kontrowersje w Polsce.
  • Niemcy powinny zwrócić skradzione przedmioty, podkreśla wicemarszałek.
  • Wypowiedź Zgorzelskiego wpisuje się w szerszą debatę na temat reparacji.

Reakcja wicemarszałka Sejmu

Piotr Zgorzelski wyraził swoje oburzenie, stwierdzając, że „najpierw ukradli, a później jeszcze sprzedają”, co określił jako „niemoralne”. Jego stanowisko wskazuje na głębokie poczucie niesprawiedliwości wobec ofiar Holokaustu i ich rodzin, które wciąż odczuwają skutki tragicznych wydarzeń z przeszłości. Wicemarszałek zaapelował do szefa polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych o podjęcie zdecydowanych działań w celu zwrotu przedmiotów ofiar Holokaustu, podkreślając, że takie działanie jest nie tylko moralnym obowiązkiem, ale także gestem, który może przynieść ulgę i zadośćuczynić cierpieniu.

Kontekst historyczny

Sprawa sprzedaży przedmiotów pochodzących od ofiar Holokaustu w Niemczech budzi kontrowersje w Polsce i na świecie. Wcześniej polsatnews.pl donosiło, że wiele z tych przedmiotów ma ogromne znaczenie dla rodzin ofiar i stanowi część ich dziedzictwa. Dla wielu osób te artefakty to nie tylko przedmioty, ale symbole pamięci i trauma związana z przeszłością, które wciąż wpływają na życie ich bliskich. W kontekście historycznym, sytuacja ta odzwierciedla szersze problemy związane z prawem do pamięci i sprawiedliwości, które są kluczowe w dialogu na temat Holokaustu.

Oczekiwania wobec niemieckich władz

Zgorzelski zaznaczył, że Niemcy powinny jak najszybciej oddać skradzione przedmioty, by zadośćuczynić ofiarom. W jego ocenie, takie kroki są kluczowe dla uhonorowania pamięci tych, którzy stracili życie, oraz ich rodzin, które wciąż zmagają się z bólem utraty bliskich. Jego słowa wpisują się w szerszą dyskusję o reparacjach i moralnych zobowiązaniach Niemiec wobec ofiar Holokaustu. Choć w międzynarodowej debacie pojawiają się różne stanowiska, coraz więcej głosów domaga się działań, które mają na celu naprawienie historycznych krzywd i budowanie lepszych relacji na przyszłość.

Przeczytaj u przyjaciół: