Zełenski nie wyklucza scenariusza koreańskiego na Ukrainie

Opublikowane przez: Natalia Wyrzykowski

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podczas ostatnich wypowiedzi z 3 września 2025 roku nie wykluczył możliwości wdrożenia na Ukrainie rozwiązań przypominających te, które zakończyły wojnę koreańską. W obliczu przedłużającego się konfliktu z Rosją oraz narastających napięć na froncie, ukraiński przywódca zasugerował, że scenariusz zawieszenia broni i długotrwałego rozejmu, podobny do tego funkcjonującego na Półwyspie Koreańskim, może stanowić jedną z opcji zakończenia walk. Celem takiego rozwiązania miałoby być przede wszystkim ograniczenie strat wśród ludności cywilnej oraz stabilizacja sytuacji bezpieczeństwa w regionie.

  • Prezydent Wołodymyr Zełenski 3 września 2025 roku nie wykluczył zastosowania scenariusza koreańskiego na Ukrainie.
  • Scenariusz koreański oznacza zawieszenie broni i utrzymanie status quo bez formalnego pokoju.
  • Zełenski wskazał, że takie rozwiązanie mogłoby chronić ludność cywilną i przynieść względny spokój.
  • Model wojny koreańskiej zakończył działania wojenne, ale nie rozwiązał konfliktu politycznego.
  • Decyzje dotyczące ewentualnego wdrożenia tego scenariusza będą zależały od sytuacji na froncie i negocjacji międzynarodowych.

Decyzja o rozważeniu takiego modelu wynika z konieczności znalezienia kompromisu w sytuacji, gdy pełne porozumienie pokojowe wydaje się odległe. Szczegóły i kontekst tej wypowiedzi oraz jej potencjalne konsekwencje dla Ukrainy i całego regionu przedstawiamy w dalszej części artykułu.

Wypowiedź prezydenta Zełenskiego o scenariuszu koreańskim

3 września 2025 roku prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w rozmowie z portalem dorzeczy.pl nie wykluczył zastosowania na Ukrainie rozwiązań podobnych do tych, które zakończyły wojnę koreańską. Podkreślił, że choć wojna na wschodzie kraju trwa nadal, rozważane są różne scenariusze zakończenia konfliktu, w tym ten, który zakłada zawieszenie broni i utrzymanie istniejącego status quo bez formalnego podpisania pokoju.

Zełenski wskazał, że taki „scenariusz koreański” mógłby przynieść względny spokój oraz skutecznie ochronić ludność cywilną przed dalszymi działaniami wojennymi. Jednocześnie zaznaczył, że nie oznaczałoby to definitywnego zakończenia napięć czy konfliktu zbrojnego, lecz raczej ustanowienie trwałego rozejmu, który dałby Ukrainie czas na odbudowę i wzmocnienie swoich pozycji.

Kontekst historyczny i znaczenie scenariusza koreańskiego

Wojna koreańska, trwająca od 1950 do 1953 roku, zakończyła się zawieszeniem broni, które formalnie nie zakończyło stanu wojny między Koreą Północną a Południową. Zawieszenie to ustanowiło linię demarkacyjną – tzw. strefę zdemilitaryzowaną – która do dziś dzieli Półwysep Koreański na dwie części. Choć od zawarcia rozejmu minęło ponad siedemdziesiąt lat, konflikt polityczny i militarne napięcia pomiędzy oboma państwami nadal są obecne, a formalny traktat pokojowy nigdy nie został podpisany.

Prezydent Zełenski odniósł się do tego modelu jako potencjalnej opcji dla Ukrainy z uwagi na trudności, jakie napotyka się w negocjacjach pokojowych z Rosją. W jego ocenie, podobne rozwiązanie mogłoby pozwolić na przerwanie bezpośrednich działań wojennych i stworzenie warunków do dalszego dialogu, nawet jeśli nie doprowadzi ono od razu do pełnego pokoju.

Możliwe konsekwencje i reakcje na propozycję Zełenskiego

Propozycja prezydenta Wołodymyra Zełenskiego może wywołać szerokie i zróżnicowane reakcje zarówno na Ukrainie, jak i w społeczności międzynarodowej. Wiele państw oraz organizacji międzynarodowych od początku konfliktu opowiada się za pełnym przywróceniem suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy, co oznaczałoby również całkowite zakończenie rosyjskiej agresji.

Model koreański, czyli długotrwałe zawieszenie broni bez podpisania formalnego pokoju, może być dla wielu odbiorców trudnym kompromisem, wiążącym się z utrzymaniem istniejących podziałów i niepewnością co do przyszłości. Taki scenariusz oznaczałby zawieszenie konfliktu na czas nieokreślony, bez definitywnego rozwiązania politycznego, co może rodzić obawy o stabilność i bezpieczeństwo regionu w dłuższej perspektywie.

Jak podaje portal dorzeczy.pl, prezydent Ukrainy podkreślił, że ostateczne decyzje dotyczące ewentualnego wdrożenia tego rozwiązania będą zależały od rozwoju sytuacji na froncie oraz wyników negocjacji z partnerami międzynarodowymi. Zełenski zaznaczył, że każda forma zawieszenia broni musi przede wszystkim służyć ochronie życia cywilów i zabezpieczeniu interesów Ukrainy.

Choć konflikt wciąż trwa i stawia przed Ukrainą oraz całym światem wiele wyzwań, propozycja prezydenta pokazuje, że szuka się praktycznych rozwiązań, które mogą choć trochę uspokoić sytuację, nawet jeśli pełny pokój wciąż wydaje się odległy.

Przeczytaj u przyjaciół: