Zdjęcia satelitarne pokazują zniszczenia po ataku USA na irańskie cele nuklearne
W nocy z soboty na niedzielę czasu polskiego Stany Zjednoczone przeprowadziły precyzyjny i skoordynowany atak na trzy irańskie ośrodki wzbogacania uranu: Fordo, Natanz oraz Isfahan. Operacja, w której wykorzystano sześć bombowców B-2 oraz dwanaście bomb GBU-57, trwała około 25 minut i doprowadziła do poważnych zniszczeń kluczowej infrastruktury nuklearnej Iranu. Zdjęcia satelitarne, udostępnione przez Maxar Technologies, jednoznacznie ukazują rozległe kratery w Fordo oraz całkowite zniszczenie zakładu w Natanz.

- USA przeprowadziły precyzyjny atak na trzy irańskie ośrodki nuklearne: Fordo, Natanz i Isfahan, używając bombowców B-2 i bomb GBU-57.
- Zdjęcia satelitarne pokazują liczne kratery w Fordo i całkowite zniszczenie ośrodka w Natanz.
- Iran zapowiedział odwet, zatwierdził zamknięcie cieśniny Ormuz i wystrzelił rakiety balistyczne w stronę Izraela i USA.
- Atak wywołał wzrost cen ropy naftowej o 14 proc. i zwiększył napięcia na Bliskim Wschodzie.
- Prezydent USA Donald Trump określił operację jako spektakularny sukces militarny i wezwał Iran do zawarcia pokoju.
W odpowiedzi na atak Teheran zapowiedział zdecydowany odwet oraz zatwierdził zamknięcie strategicznej cieśniny Ormuz, przez którą przechodzi około 20 proc. światowego dziennego zapotrzebowania na ropę naftową. Ta decyzja natychmiast wywołała wzrost cen ropy na światowych rynkach o 14 proc. Prezydent USA Donald Trump określił operację jako spektakularny sukces militarny i wezwał Iran do zawarcia pokoju, podkreślając zniszczenie irańskiego programu nuklearnego.
Przebieg ataku i skala zniszczeń
W nocy z 21 na 22 czerwca 2025 roku Stany Zjednoczone przeprowadziły precyzyjny atak na trzy irańskie ośrodki nuklearne: Fordo, Natanz oraz Isfahan. W akcji wykorzystano sześć bombowców strategicznych B-2, które zrzuciły łącznie dwanaście bomb GBU-57 – najpotężniejszych bomb penetrujących na świecie, zdolnych do przebicia głęboko położonych bunkrów i podziemnych instalacji. Operacja trwała zaledwie około 25 minut, jednak jej skutki były rozległe i dotkliwe dla irańskiej infrastruktury nuklearnej.
Zdjęcia satelitarne opublikowane przez Maxar Technologies dokumentują co najmniej sześć kraterów powstałych po bombach w rejonie Fordo, a także całkowite zniszczenie zakładów wzbogacania uranu w Natanz. Jak podają reporterzy TVN24, większość uranu z Fordo została wcześniej przetransportowana, co mogło ograniczyć skutki uderzenia i zminimalizować potencjalne skażenie radiacyjne.
Minister obrony USA potwierdził, że atak zniszczył irański program nuklearny, a prezydent Donald Trump nazwał operację „spektakularnym sukcesem militarnym”. Podkreślił, że kluczowe zakłady zostały całkowicie zniszczone, co poważnie osłabiło zdolności nuklearne Iranu. Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej (MAEA) potwierdziła z kolei zniszczenie fabryki wirówek w Isfahanie, co potwierdza skalę i efektywność przeprowadzonego ataku.
Reakcje Iranu i konsekwencje geopolityczne
Iran zdecydowanie potępił atak jako rażące naruszenie prawa międzynarodowego. Minister spraw zagranicznych oraz szef MSZ Iranu oświadczyli, że działania USA będą miały wieczne konsekwencje dla regionu i świata. W odpowiedzi parlament Iranu zatwierdził decyzję o zamknięciu cieśniny Ormuz, kluczowego szlaku morskiego, przez który przepływa około 20 proc. światowego dziennego zapotrzebowania na ropę naftową. Ta decyzja bezpośrednio przełożyła się na wzrost cen ropy o 14 proc. na światowych rynkach.
Teheran zapowiedział odwet i zastrzegł sobie prawo do wykorzystania wszelkich dostępnych środków odpowiedzi, w tym wystrzelenia rakiet balistycznych w kierunku Izraela oraz Stanów Zjednoczonych. Serwis tvn24.pl ostrzega, że atak USA może wywołać prawdziwy wyścig zbrojeń na Bliskim Wschodzie, a Iran będzie dążył do skonstruowania własnych ładunków nuklearnych w ramach zwiększonej presji i rywalizacji.
Z kolei rp.pl informuje, że Unia Europejska podkreśliła, iż Iran nie może zostać dopuszczony do opracowania broni jądrowej. Jednocześnie wśród państw członkowskich przeważają wezwania do deeskalacji napięć i dyplomatycznych rozwiązań konfliktu, by zapobiec dalszemu pogorszeniu sytuacji w regionie.
Tło i wcześniejsze wydarzenia związane z atakami na irańskie cele nuklearne
Warto przypomnieć, że atak USA nie był pierwszym tego typu uderzeniem na irańskie obiekty nuklearne w ostatnich tygodniach. Od 13 czerwca 2025 roku izraelskie siły powietrzne przeprowadziły kilka precyzyjnych ataków, w tym na ośrodek w Natanz. Było to trzecie zniszczenie tego samego obiektu w krótkim czasie, co według portalu wp.pl pokazuje intensywność i determinację Izraela w przeciwdziałaniu irańskim zdolnościom nuklearnym.
Izrael działał w pełnej koordynacji z USA, co potwierdził prezydent Donald Trump, podkreślając wspólnotę celów obu państw w powstrzymaniu rozwoju irańskiego programu nuklearnego. Wcześniejsze zdjęcia satelitarne ujawniały już wcześniejsze uszkodzenia ośrodków w Iranie, a Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej monitorowała sytuację, potwierdzając zniszczenia fabryki wirówek w Isfahanie.
Jak podaje serwis space24.pl, decyzja o ewentualnym dalszym ataku USA na Iran miała zapaść w ciągu dwóch tygodni od izraelskich działań, co ostatecznie doprowadziło do przeprowadzenia opisanej operacji. Te wydarzenia pokazują, jak rosnąca presja militarna na Iran wpływa na bezpieczeństwo całego świata i stabilność Bliskiego Wschodu.