Zaległości alimentacyjne w Polsce wzrosły o 5 mld zł w 3 lata
Zaległości alimentacyjne w Polsce osiągnęły pod koniec kwietnia 2025 roku rekordową wysokość 16,7 mld zł, co oznacza wzrost o ponad 5 mld zł w ciągu ostatnich trzech lat. Problem ten dotyka blisko 292 tys. dłużników, z których zdecydowaną większość stanowią mężczyźni. W efekcie ponad milion dzieci w Polsce pozostaje bez należnego wsparcia finansowego od jednego z rodziców, co rodzi poważne konsekwencje społeczne i finansowe.

- Zaległości alimentacyjne w Polsce na koniec kwietnia 2025 roku wyniosły 16,7 mld zł, wzrastając o ponad 5 mld zł w ciągu 3 lat.
- Blisko 292 tys. osób, głównie mężczyzn, nie płaci alimentów, a średni dług wynosi ponad 55 tys. zł.
- Problem dotyka ponad milion dzieci, które pozostają bez wsparcia finansowego od jednego z rodziców.
- Mimo istnienia Funduszu Alimentacyjnego, wielu samotnych rodziców nie otrzymuje realnej pomocy.
- Za uporczywe niepłacenie alimentów grożą sankcje karne, w tym ograniczenie wolności lub więzienie do 2 lat.
Średni dług jednego niepłacącego rodzica przekracza 55 tys. zł, co wskazuje na nasilający się problem zadłużenia wśród osób uchylających się od obowiązku alimentacyjnego. Mimo istnienia Funduszu Alimentacyjnego wielu samotnych rodziców nie otrzymuje rzeczywistej pomocy. Za uporczywe uchylanie się od płacenia alimentów grożą sankcje karne, w tym kara pozbawienia wolności do 2 lat.
Skala i dynamika wzrostu zaległości alimentacyjnych w Polsce
Według raportu BIG InfoMonitor, łączna kwota zaległości alimentacyjnych na koniec kwietnia 2025 roku sięgnęła 16,7 mld zł. To wzrost o 5,3 mld zł w ciągu ostatnich trzech lat, co obrazuje narastający problem niepłacenia alimentów w Polsce. Na koniec 2024 roku alimentów nie regulowało blisko 292 tys. osób. Zdecydowana większość dłużników, bo aż 94–96%, to mężczyźni.
Średni dług jednego niepłacącego rodzica przekracza 55 tys. zł, co świadczy o rosnącym zadłużeniu i utrudnionych możliwościach finansowych dłużników. Jak podaje portal Infor.pl, problem niealimentacji dotyka ponad milion dzieci w Polsce, które pozostają bez należnego wsparcia finansowego od jednego z rodziców. Ta sytuacja rodzi poważne wyzwania społeczne, wpływając negatywnie na rozwój i byt najmłodszych członków rodzin.
Społeczne i prawne konsekwencje niepłacenia alimentów
Eksperci zwracają uwagę, że niepłacenie alimentów prowadzi do spirali zadłużenia i finansowego wykluczenia nie tylko dłużników, ale przede wszystkim ich dzieci. Brak środków na podstawowe potrzeby wpływa na jakość życia rodzin, często pogłębiając problemy społeczne i emocjonalne.
Mimo istnienia Funduszu Alimentacyjnego, wielu samotnych rodziców nie otrzymuje realnego wsparcia finansowego, co dodatkowo pogarsza sytuację rodzinnych budżetów. Fundusz ten ma za zadanie częściowo rekompensować brak wpływów z tytułu alimentów, jednakże jego skuteczność jest niewystarczająca w obliczu rosnących zaległości.
Za uporczywe uchylanie się od płacenia alimentów przewidziane są sankcje karne, w tym ograniczenie wolności lub kara więzienia do 2 lat. Jak wskazuje serwis Fakt.pl, obecna sytuacja jest najgorsza od lat, a liczba dłużników ciągle rośnie, co podkreśla skalę i powagę problemu.
Perspektywy i wyzwania w walce z problemem niealimentacji
Rosnące zaległości alimentacyjne wymagają skuteczniejszych działań ze strony instytucji państwowych oraz systemu prawnego. Konieczne jest zwiększenie efektywności Funduszu Alimentacyjnego oraz wprowadzenie nowych mechanizmów zapobiegających narastaniu długów alimentacyjnych. W przeciwnym razie trudności finansowe samotnych rodziców i ich dzieci będą się pogłębiać.
Jak podkreśla portal Infor.pl, ponad milion dzieci pozostaje bez finansowego wsparcia, co wskazuje na potrzebę kompleksowego podejścia do problemu niealimentacji. Włączenie działań prewencyjnych, wsparcia socjalnego oraz skutecznej egzekucji alimentów może poprawić sytuację wielu rodzin.
Jak podkreśla Fakt.pl, ważne jest nie tylko wzmocnienie egzekwowania alimentów, ale też szeroka edukacja społeczna na ten temat. Tylko łącząc te działania, możemy zatrzymać niekorzystne trendy i zapewnić dzieciom wsparcie, które jest niezbędne dla ich zdrowego rozwoju i poczucia bezpieczeństwa.