Zakazane pestycydy w polskich dżemach i czereśniach – wyniki badań Fundacji Pro-Test

Fundacja Pro-Test ujawniła alarmujące wyniki badań polskich dżemów i czereśni, które wykazały obecność zakazanych pestycydów oraz środka do dezynfekcji maszyn w produktach dostępnych na krajowym rynku. Badania przeprowadzone w akredytowanym laboratorium w Skierniewicach potwierdziły, że choć poziomy pestycydów nie przekraczały dopuszczalnych norm, to w badanych produktach wykryto substancje niedozwolone, takie jak karbendazym, tebukonazol oraz chloran. Szczególnie niepokojące są wyniki dotyczące dżemów marek Auchan i Herbapol oraz czereśni pochodzących z polskich upraw i bazarów, które zawierały nawet osiem różnych pestycydów, w tym toksyczny i zakazany od lat ometoat.

W związku z wykryciem nielegalnych substancji Fundacja Pro-Test złożyła zawiadomienie do Sanepidu, podkreślając konieczność dokładnej kontroli jakości surowców oraz odpowiedzialności producentów za bezpieczeństwo oferowanych produktów.

Wyniki badań polskich dżemów – obecność zakazanych pestycydów i chloranu

Badanie zlecone przez Fundację Pro-Test wykazało obecność zakazanych pestycydów w dżemach dostępnych w polskich sklepach. Wśród wykrytych substancji znalazły się karbendazym oraz tebukonazol, które nie powinny występować w produktach spożywczych. Szczególną uwagę zwrócono na dżem marki Herbapol, w którym stwierdzono aż osiem różnych pestycydów, w tym chloran – środek używany do dezynfekcji maszyn, niedozwolony do stosowania w żywności.

Najwięcej pestycydów, bo aż 13 różnych substancji, znaleziono w dżemie marki własnej Auchan „Pewni Dobrego”. Równie niepokojące były wyniki dotyczące dżemu truskawkowego Łowicz, w którym wykryto pozostałości aż dziewięciu pestycydów. Mimo iż poziomy tych substancji nie przekraczały oficjalnych norm bezpieczeństwa, eksperci ostrzegają, że obecność zakazanych środków może wskazywać na nielegalne stosowanie pestycydów przez rolników lub na użycie surowców pochodzących spoza Polski.

Producent jest odpowiedzialny za jakość produktu i powinien prowadzić rygorystyczną kontrolę surowców na każdym etapie produkcji, by zapobiec tego typu sytuacjom. Jak podaje serwis g.pl, wyniki badań wskazują na poważne nieprawidłowości w procesie produkcji dżemów, co wymaga natychmiastowej reakcji odpowiednich służb i zaostrzenia nadzoru.

Analiza czereśni – toksyczny ometoat i różnice między polskimi a importowanymi owocami

Fundacja Pro-Test przebadała również polskie czereśnie, wykrywając w owocach sprzedawanych na bazarze aż osiem różnych pestycydów, w tym ometoat – substancję zakazaną w Unii Europejskiej od 2009 roku, uznawaną za potencjalnie rakotwórczą. Podobne wyniki uzyskano w przypadku czereśni pochodzących z polskich upraw, co potwierdziło akredytowane laboratorium w Skierniewicach.

W przeciwieństwie do polskich owoców, czereśnie importowane z Hiszpanii i Grecji zawierały znacznie mniej pestycydów – maksymalnie dwa, i były to wyłącznie dozwolone środki ochrony roślin. Najbardziej skażone pestycydami okazały się czereśnie sprzedawane na bazarze, co może sugerować użycie nielegalnych środków z tzw. czarnego rynku.

Fundacja Pro-Test złożyła zawiadomienie do Sanepidu w związku z wykryciem nielegalnych substancji w polskich czereśniach. Jak informują portal fakt.pl oraz dzienniklodzki.pl, wyniki badań budzą poważne obawy dotyczące bezpieczeństwa konsumentów i wskazują na potrzebę natychmiastowych działań kontrolnych.

Konsekwencje i rekomendacje – odpowiedzialność producentów i potrzeba kontroli

Eksperci jednoznacznie podkreślają, że to producenci ponoszą odpowiedzialność za jakość i bezpieczeństwo swoich produktów. Obejmuje to także obowiązek kontroli surowców wykorzystywanych do produkcji dżemów i owoców, aby zapobiec obecności zakazanych pestycydów. Nielegalne stosowanie takich środków przez rolników lub użycie surowców pochodzących spoza Polski może prowadzić do skażenia produktów końcowych, narażając konsumentów na ryzyko.

Fundacja Pro-Test apeluje o zwiększenie nadzoru i kontroli jakości na wszystkich etapach produkcji oraz o wprowadzenie surowych sankcji wobec podmiotów naruszających przepisy. Wcześniejsze testy wykazały także obecność pestycydów w innych popularnych owocach i warzywach, co sugeruje, że problem jest bardziej rozległy i dotyczy całego łańcucha dostaw żywności.

Portal dlahandlu.pl zwraca uwagę, że ważne jest edukowanie rolników i producentów na temat legalnych środków ochrony roślin. Dzięki temu można zmniejszyć ryzyko stosowania nielegalnych pestycydów, a tym samym poprawić jakość polskiej żywności. To kluczowy krok, by konsumenci czuli się bezpiecznie i znów mogli ufać krajowym produktom.