Zakazana roślina w ogrodzie: zgłoś ją gminie, grozi milionowa kara
W Polsce wprowadzono nowe przepisy dotyczące kontroli i zakazu uprawy inwazyjnej rośliny, określanej jako „ślicznotka”. Od 31 maja 2025 roku właściciele posesji, na których rośnie ten gatunek, mają obowiązek niezwłocznego zgłoszenia jego obecności do lokalnej gminy. Zignorowanie tego wymogu grozi surowymi konsekwencjami prawnymi, w tym karą finansową sięgającą nawet miliona złotych oraz możliwością aresztu lub więzienia do pięciu lat.

- Od 31 maja 2025 roku obowiązuje zakaz posiadania inwazyjnej rośliny w ogrodach, a jej obecność należy zgłosić gminie.
- Za niezgłoszenie grozi kara do 1 000 000 zł oraz areszt lub więzienie do 5 lat, co podkreśla powagę sytuacji (źródło: g.pl).
- Inne rośliny, takie jak cyklamen i ostróżka, mogą być toksyczne dla zwierząt domowych, a niektóre gatunki przyciągają kleszcze (źródło: o2.pl).
- Najbardziej toksyczne rośliny, bez antidotum na truciznę, są obecne w Polsce i mogą stanowić poważne zagrożenie (źródła: dobrzemieszkaj.pl, pomorska.pl).
Informacje te pochodzą z najnowszego raportu opublikowanego na portalu g.pl, który ostrzega przed poważnymi skutkami ekologicznymi i prawnymi związanymi z inwazyjną rośliną. Celem nowych regulacji jest skuteczne ograniczenie rozprzestrzeniania się tego gatunku, który stanowi poważne zagrożenie dla lokalnych ekosystemów.
Zakaz uprawy inwazyjnej rośliny i obowiązek zgłoszenia
Od 31 maja 2025 roku w Polsce obowiązuje zakaz posiadania w ogrodach ślicznotki, rośliny uznanej za inwazyjną i szkodliwą dla środowiska. Właściciele posesji, którzy już posiadają tę roślinę, muszą jak najszybciej zgłosić jej obecność do swojej gminy.
Portal g.pl podkreśla, że nieprzestrzeganie tego obowiązku jest traktowane niezwykle poważnie. Za brak zgłoszenia grozi kara finansowa nawet do 1 000 000 złotych oraz sankcje karne, które mogą obejmować areszt lub więzienie do pięciu lat. Tak surowe przepisy mają wymusić na właścicielach działek odpowiedzialność i zapobiec dalszemu rozprzestrzenianiu się ślicznotki.
Skutki prawne i zagrożenia ekologiczne
Posiadanie ślicznotki jest zakazane przede wszystkim ze względu na jej inwazyjny charakter. Roślina ta stanowi poważne zagrożenie dla rodzimych gatunków i równowagi ekologicznej na terenach, gdzie się pojawia. Jak informuje portal g.pl, wprowadzone kary mają na celu skuteczne zatrzymanie ekspansji tego gatunku, który może zdominować lokalne siedliska i wypierać rodzime rośliny.
Sankcje obejmujące zarówno wysokie grzywny, jak i kary pozbawienia wolności wskazują na wagę problemu, z jakim mierzą się polskie służby ochrony środowiska. Zwalczanie inwazyjnych gatunków roślin jest jednym z priorytetów, mającym na celu ochronę bioróżnorodności oraz zdrowia ekosystemów.
Inne zagrożenia związane z roślinami w ogrodzie – toksyczność i ryzyko dla zwierząt
Bezpieczeństwo w ogrodzie to nie tylko kwestia ochrony środowiska, ale także zdrowia domowników i zwierząt. Warto zwrócić uwagę na inne rośliny, które mogą stanowić zagrożenie, zwłaszcza dla czworonogów.
Serwis o2.pl informuje, że cyklamen jest toksyczny dla kotów, powodując u nich wymioty. Z kolei ostróżka zawiera niebezpieczne alkaloidy, które mogą prowadzić do paraliżu. Ponadto, rośliny takie jak paprocie, bluszcz czy leszczyna przyciągają kleszcze, co zwiększa ryzyko zachorowań na choroby przenoszone przez te pajęczaki.
Prawidłowa pielęgnacja ogrodu może znacznie zmniejszyć liczbę kleszczy, co jest ważne zarówno dla zdrowia domowników, jak i ich zwierząt. Właściciele ogrodów powinni więc nie tylko przestrzegać przepisów dotyczących inwazyjnych gatunków, ale także dbać o odpowiedni dobór i pielęgnację roślin.
Najbardziej toksyczne rośliny – historia i współczesne zagrożenia
Portal dobrzemieszkaj.pl przypomina, że istnieją rośliny o niezwykle silnej toksyczności, nawet sześć tysięcy razy większej niż cyjanek, na które nie ma antidotum. Jednym z takich gatunków jest roślina, którą według pomorska.pl otruto sławnego filozofa. Mimo swojej niebezpiecznej natury, latem można ją spotkać powszechnie, często nieświadomie mijając ją na co dzień.
Warto więc dobrze przemyśleć, jakie rośliny trafiają do naszego ogrodu, pamiętając o przepisach dotyczących gatunków inwazyjnych i toksycznych. To ważne nie tylko dla ochrony przyrody, ale też dla bezpieczeństwa naszych bliskich i zwierząt – dlatego lepiej unikać niebezpiecznych roślin i szybko reagować, gdy pojawią się te inwazyjne.