Xi i Trump rozmawiali o handlu. Przełom w negocjacjach USA-Chiny
W środę 4 czerwca 2025 roku doszło do długo wyczekiwanej rozmowy telefonicznej pomiędzy prezydentem Stanów Zjednoczonych Donaldem Trumpem a przywódcą Chin Xi Jinpingiem. Po blisko półtoragodzinnej rozmowie, której inicjatywa wyszła ze strony Trumpa, obie strony skupiły się niemal wyłącznie na kwestiach handlowych, podejmując tematykę napięć między dwoma największymi gospodarkami świata. Rozmowa zakończyła się wyrażeniem woli wznowienia negocjacji i ustaleniem kolejnych spotkań zespołów negocjacyjnych, co jest istotnym sygnałem w kontekście trwającego sporu handlowego.

- 4 czerwca 2025 roku Xi Jinping i Donald Trump odbyli pierwszą od dłuższego czasu rozmowę telefoniczną, inicjowaną przez Trumpa.
- Rozmowa trwała około półtorej godziny i koncentrowała się na kwestiach handlowych między Chinami a USA.
- Obie strony zgodziły się na wznowienie negocjacji handlowych i kolejne spotkania zespołów negocjacyjnych.
- Chiny tymczasowo obniżyły cła na amerykańskie towary z 125% do 10%, a USA zmniejszyły je z 145% do 30% na chińskie produkty.
- Mimo pozytywnego przebiegu rozmowy, napięcia handlowe pozostają, a Trump określił Xi jako „bardzo twardego” i „trudnego do zawarcia umowy”.
W ramach działań mających na celu złagodzenie napięć, Chiny tymczasowo obniżyły cła na amerykańskie towary z 125% do 10%, natomiast Stany Zjednoczone zmniejszyły swoje cła z 145% do 30% na produkty pochodzące z Chin. Pomimo pozytywnego charakteru rozmowy, prezydent Trump określił Xi Jinping jako „bardzo twardego” i „trudnego do zawarcia umowy”, co wskazuje na utrzymujące się wyzwania w relacjach handlowych.
Przebieg i kontekst rozmowy telefonicznej Xi-Trump
Rozmowa telefoniczna między przywódcami USA i Chin odbyła się 4 czerwca 2025 roku i trwała około 90 minut. Według informacji podanych przez portal biznes.interia.pl, to właśnie prezydent Donald Trump podjął inicjatywę kontaktu, co przerwało długi okres milczenia między obu stronami. Jak zaznacza rp.pl, była to pierwsza bezpośrednia rozmowa między Xi Jinpingiem a Trumpem od dłuższego czasu, co samo w sobie stanowiło przełom w stosunkach bilateralnych.
Według PCH24.pl, rozmowa zakończyła się bardzo pozytywnym rezultatem. Obaj przywódcy wyrazili chęć kontynuowania dialogu i wzajemnie zaprosili się do złożenia wizyt, co może otworzyć drogę do dalszych, bardziej konstruktywnych rozmów twarzą w twarz. Kresy.pl podkreślają natomiast, że USA i Chiny zgodziły się na wznowienie negocjacji handlowych, które będą prowadzone na wysokim szczeblu przez odpowiednie zespoły urzędników, co może zaowocować konkretnymi ustaleniami w najbliższej przyszłości.
Działania łagodzące napięcia celne i stanowiska obu stron
W wyniku rozmowy Chiny podjęły decyzję o tymczasowym obniżeniu ceł na amerykańskie towary – z poziomu 125% do 10%, jak potwierdza rp.pl. W odpowiedzi Stany Zjednoczone zmniejszyły swoje taryfy celne na chińskie produkty z 145% do 30%, podał biznes.interia.pl. Te gesty mają charakter prób łagodzenia napięć i stworzenia bardziej sprzyjającego klimatu do negocjacji.
Chińskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych odrzuca zarzuty o łamanie umów handlowych, podkreślając potrzebę konstruktywnego dialogu, co relacjonuje ithardware.pl. Z kolei prezydent Trump, według informacji rp.pl i onet.pl, określił Xi Jinpinga jako „bardzo twardego” lidera, którego jest „ekstremalnie trudno się porozumieć”. Dodatkowo, jak podaje radiozet.pl, Trump oskarżył Chiny o „totalne pogwałcenie” umowy celnej, co nadal utrzymuje napięcia na wysokim poziomie i wskazuje na poważne różnice w ocenie sytuacji.
Perspektywy dalszych negocjacji i reakcje ekspertów
Pomimo pozytywnego przebiegu rozmowy, negocjacje handlowe pozostają – według businessinsider.com.pl – „nieco utknięte w martwym punkcie”. Eksperci cytowani przez onet.pl zwracają uwagę, że choć rozmowa może być początkiem wznowienia dialogu, nie gwarantuje ona szybkiego rozwiązania długoletniego sporu handlowego.
W opinii analityków, Pekin wyczuwa słabość prezydenta Trumpa, który według onet.pl wyraża desperacką chęć zawarcia porozumienia, co może wpływać na dynamikę negocjacji i dawać przewagę stronie chińskiej. Jednocześnie Biały Dom wyznaczył środę 4 czerwca jako ostateczny termin na złożenie nowych ofert handlowych, co podkreślają comparic.pl oraz investing.com. Ten krok wskazuje na presję wywieraną na negocjatorów, by jak najszybciej osiągnąć porozumienie.
Telefoniczna rozmowa Donalda Trumpa z Xi Jinpingiem to ważny krok w zawiłych relacjach handlowych między USA a Chinami. Choć pojawiły się sygnały złagodzenia napięć i chęć kontynuowania dialogu, to wciąż wiele różnic i wyzwań stoi na drodze. Kolejne rozmowy będą kluczowe dla tego, jak potoczy się współpraca między tymi dwiema gospodarkami.