Wybory prezydenckie 2025: Karol Nawrocki zdominował Podhale z 87,62% głosów

W niedawno zakończonych wyborach prezydenckich 2025 Karol Nawrocki, kandydat wspierany przez Prawo i Sprawiedliwość, potwierdził swoją pozycję jako faworyt na Podhalu, zdobywając w niektórych gminach nawet 87,62% głosów. Wyniki te świadczą o silnym poparciu dla partii rządzącej w tym regionie, gdzie frekwencja wyborcza była wyjątkowo wysoka. W całym województwie małopolskim Nawrocki uzyskał 58,87% poparcia, a dane Państwowej Komisji Wyborczej wskazują, że w skali kraju zdobył 50,89% głosów, wygrywając drugą turę wyborów prezydenckich.

Te wyniki podkreślają zarówno regionalne znaczenie Podhala jako bastionu PiS, jak i zaciętą rywalizację na poziomie ogólnokrajowym. Frekwencja w wyborach była na wysokim poziomie, co pokazuje, że Polacy chętnie angażują się w proces demokratyczny. Analiza rezultatów wyborów odsłania jednak także pewne lokalne różnice, które mogą mieć wpływ na przyszłe rozgrywki polityczne.

Dominacja Karola Nawrockiego na Podhalu i w Małopolsce

Karol Nawrocki odniósł spektakularne zwycięstwo na Podhalu, gdzie w niektórych gminach zdobył nawet 87,62% głosów. Jak podaje gazetakrakowska.pl, to wyraźny sygnał, że region ten pozostaje silnym ośrodkiem poparcia dla Prawa i Sprawiedliwości. W skali całego województwa małopolskiego kandydat PiS osiągnął 58,87% poparcia, co według serwisu wpolityce.pl świadczy o szerokim zaufaniu do jego osoby i programu wśród mieszkańców.

Szczególnie imponujące są wyniki w dwóch gminach, gdzie Nawrocki zdobył ponad 94% głosów. Informuje o tym rp.pl, podkreślając, że takie wyniki podkreślają niemal zupełną dominację PiS na lokalnym rynku wyborczym. Mimo tak zdecydowanego zwycięstwa w wielu miejscach, gazetakrakowska.pl zwraca uwagę, że w niektórych gminach rywalizacja była niemal remisowa, co wskazuje na pewne zróżnicowanie polityczne w regionie Podhala.

Wyniki ogólnokrajowe i frekwencja wyborcza

Na poziomie kraju Karol Nawrocki wygrał drugą turę wyborów prezydenckich, zdobywając 50,89% głosów – potwierdzają to oficjalne dane PKW cytowane przez portale onet.pl oraz PolsatNews.pl. Według rp.pl na kandydata PiS zagłosowało 10 606 628 wyborców, co dało mu przewagę 369 451 głosów nad jego rywalem, Rafałem Trzaskowskim. Ten ostatni uzyskał 48,92% głosów – jak podaje businessinsider.com.pl, co świadczy o bardzo zaciętej i wyrównanej rywalizacji.

Frekwencja w drugiej turze wyborów była wysoka i wyniosła około 71,6%, co wskazuje na duże zaangażowanie obywateli w proces wyborczy. Dane te potwierdzają zarówno wpolityce.pl, jak i wyborcza.pl. W niektórych miastach, jak Zabrze, frekwencja była niższa i wyniosła 62,48%, co według onet.pl pozostaje istotnym wskaźnikiem aktywności wyborczej na poziomie lokalnym.

Analiza wyników i polityczne znaczenie Podhala jako bastionu PiS

Eksperci podkreślają, że wyniki wyborów na Podhalu jednoznacznie potwierdzają trwałość tego regionu jako bastionu Prawa i Sprawiedliwości. Gazetakrakowska.pl wskazuje, że silne poparcie dla Karola Nawrockiego wynika z długotrwałej obecności PiS oraz skutecznej kampanii wyborczej, która trafia do mieszkańców regionu.

Mimo dominacji PiS, lokalne różnice w wynikach wyborów wskazują na rosnącą konkurencję polityczną, zauważa gazetakrakowska.pl. To zróżnicowanie może mieć istotne znaczenie w przyszłych wyborach, gdyż wskazuje na zmieniający się krajobraz polityczny Podhala. Serwis rp.pl podsumowuje, że choć PiS utrzymuje silną pozycję w tym regionie, to na arenie ogólnokrajowej rywalizacja pozostaje bardzo wyrównana, co zwiastuje dalsze polityczne napięcia i walkę o wyborców w nadchodzących latach.

—

Wyniki wyborów prezydenckich 2025 pokazały, że choć PiS utrzymuje silne poparcie w regionach takich jak Podhale i Małopolska, to na poziomie kraju rywalizacja o prezydencki fotel była wyjątkowo wyrównana. Duża frekwencja i niemal remisowe wyniki w wielu gminach świadczą o tym, że społeczeństwo coraz bardziej angażuje się w politykę, co może zwiastować istotne zmiany na mapie politycznej Polski.