Wpadka techniczna na inauguracji PKO Ekstraklasy 2025: kibice nie zobaczyli gola
W trakcie inauguracji sezonu 2025/2026 PKO Ekstraklasy doszło do poważnej awarii technicznej podczas transmisji Canal+, która uniemożliwiła kibicom śledzenie meczu na żywo. Już na samym początku spotkania Cracovii widzowie nie zobaczyli gola strzelonego przez Filipa Stojilkovića w 2. minucie, gdyż ekran ich telewizorów przez dłuższy czas pozostawał biały. Dodatkowo, po zdobyciu bramki, mecz chwilowo przerwano z powodu odpalonych przez fanów środków pirotechnicznych, które znacznie ograniczyły widoczność na stadionie.

- Podczas inauguracji sezonu 2025/2026 PKO Ekstraklasy doszło do awarii technicznej transmisji Canal+, przez co kibice nie zobaczyli gola Filipa Stojilkovića dla Cracovii w 2. minucie meczu.
- Mecz został chwilowo przerwany z powodu odpalonych przez kibiców środków pirotechnicznych, które ograniczyły widoczność na stadionie.
- Bruk-Bet Termalica Nieciecza wygrała sensacyjnie 4:0 z Jagiellonią Białystok na jej własnym boisku, prowadząc 3:0 już po pierwszej połowie.
- Dziennikarka Daria Kabała-Malarz przeprosiła widzów za problemy z serwerami podczas transmisji.
- Sezon 2025/2026 zapowiada się jako bardzo emocjonujący, a rozgrywki po raz pierwszy będą transmitowane w Ameryce Północnej.
Pomimo tych utrudnień, spotkanie zakończyło się sensacyjnym zwycięstwem Bruk-Betu Termaliki Niecieczy nad Jagiellonią Białystok 4:0. Wydarzenia te wywołały duże emocje zarówno wśród kibiców zgromadzonych na trybunach, jak i komentatorów sportowych, podkreślając nieprzewidywalność i dramaturgię pierwszych kolejek nowego sezonu Ekstraklasy.
Problemy techniczne podczas transmisji Canal+ i niewidoczny gol Cracovii
Tuż przed rozpoczęciem inauguracyjnego meczu sezonu 2025/2026 na telewizyjnych ekranach pojawił się biały ekran, który utrzymywał się przez dłuższy czas i uniemożliwiał kibicom oglądanie transmisji. Awaria dotknęła platformę Canal+, odpowiedzialną za relację na żywo, powodując frustrację widzów oczekujących na rozpoczęcie spotkania.
W drugiej minucie spotkania Filip Stojilković zdobył gola dla Cracovii, jednak z powodu wspomnianych problemów technicznych kibice nie mogli zobaczyć tej bramki na żywo. Dopiero po wznowieniu transmisji Canal+ obraz został przywrócony, a dalsza część meczu była już pokazywana bez zakłóceń.
Dziennikarka Canal+, Daria Kabała-Malarz, w oficjalnych przeprosinach przyznała się do trudności technicznych i wyraziła ubolewanie z powodu zaistniałej sytuacji. Jak podaje portal sportowefakty.wp.pl, awaria była poważnym utrudnieniem dla wielu fanów piłki nożnej śledzących inaugurację sezonu w telewizji, co odbiło się na odbiorze całego wydarzenia.
Przerwa w meczu spowodowana środkami pirotechnicznymi i przebieg spotkania
Tuż po zdobyciu gola w 2. minucie, mecz został przerwany na kilka minut z powodu odpalonych przez kibiców środków pirotechnicznych. Gęsty dym rozprzestrzenił się na stadionie, znacznie ograniczając widoczność na boisku i uniemożliwiając kontynuowanie gry. Jak informuje sportowefakty.wp.pl, stadionowa atmosfera była przez to mocno zakłócona, a sędziowie zmuszeni byli do czasowego zatrzymania spotkania.
Mimo tej przerwy, mecz został wznowiony i przebiegł już bez dalszych incydentów. Zaskakująco, to Bruk-Bet Termalica Nieciecza zdominowała spotkanie, odnosząc efektowne zwycięstwo 4:0 nad Jagiellonią Białystok na jej własnym stadionie. Niecieczanie prowadzili już 3:0 po pierwszej połowie, co wyraźnie podkreślało ich przewagę i kontrolę nad przebiegiem gry.
Co więcej, jak podaje sportowefakty.wp.pl, Termalica stała się pierwszą drużyną od listopada 2023 roku, która w Ekstraklasie zagrała na zero z tyłu, co jest szczególnie godne uwagi w kontekście wysokiego poziomu rozgrywek.
Kontekst sezonu 2025/2026 i sytuacja innych drużyn
Sezon 2025/2026 PKO Ekstraklasy zapowiada się jako jeden z najbardziej emocjonujących w historii polskiej piłki nożnej. Eksperci i komentatorzy sportowi podkreślają wysoki poziom rywalizacji oraz liczne nieprzewidziane zwroty akcji, które mają uatrakcyjnić rozgrywki.
W tle inauguracji sezonu, Legia Warszawa boryka się z licznymi problemami organizacyjnymi i sportowymi. Serwis igol.pl wskazuje na wyzwania, przed którymi stoi klub, w tym konieczność poprawy wyników i stabilizacji formy zespołu. Kibice wiążą nadzieje z trenerem Edwardem Iordanescu, który ma być osobą zdolną odmienić sytuację Legii i poprowadzić ją do sukcesów w nadchodzących miesiącach.
Sezon Ekstraklasy po raz pierwszy będzie transmitowany w Ameryce Północnej, co ma pomóc polskim rozgrywkom zdobyć nowych fanów poza granicami kraju. Choć nie obyło się bez problemów technicznych i incydentów na stadionach, jak informuje sport.pl, oczekiwania są ogromne, a kibice z niecierpliwością czekają na pełne emocji i niezapomniane mecze w całej Polsce.