Wichniarek o transferze Marc Guala: „Sam bym go kupił i sprzedał za 5 mln”
Marc Gual, hiszpański napastnik, niedawno zmienił klub, przechodząc z Legii Warszawa do portugalskiego Rio Ave za kwotę 250 tysięcy euro. Ta relatywnie niska kwota odstępnego wywołała spore emocje w środowisku piłkarskim, zwłaszcza że zawodnik jest postrzegany jako gracz o znaczącym potencjale. Informacja o transferze została ujawniona 27 sierpnia 2025 roku i szybko stała się tematem licznych dyskusji w mediach sportowych.

- Marc Gual został sprzedany z Legii Warszawa do Rio Ave za 250 tys. euro.
- Artur Wichniarek skrytykował niską kwotę transferu i zaproponował, że sam kupiłby zawodnika, by sprzedać go później za 5 mln euro.
- Komentarz Wichniarka pojawił się 27 sierpnia 2025 roku i podkreślił potencjał piłkarza.
- Brak dodatkowych informacji wzbogacających lub sprzecznych z głównym tematem.
Jednym z najbardziej zdecydowanych głosów w tej sprawie był Artur Wichniarek, były napastnik i ekspert piłkarski, który nie krył swojego zdziwienia niską ceną transferu. Wichniarek otwarcie przyznał, że gdyby znał tę kwotę wcześniej, sam zdecydowałby się na zakup Marca Guala, by przygotować go do gry, a następnie z zyskiem sprzedać do Herthy Berlin. Jego komentarz podkreślił, że wartość zawodnika jest znacznie wyższa niż wynika to z dokonanej transakcji.
Transfer Marca Guala z Legii Warszawa do Rio Ave
Marc Gual przeszedł z Legii Warszawa do portugalskiego Rio Ave za kwotę 250 tysięcy euro. Transakcja została oficjalnie potwierdzona 27 sierpnia 2025 roku i zwróciła uwagę kibiców oraz ekspertów z uwagi na relatywnie niską sumę odstępnego. W kontekście obecnego rynku transferowego cena ta wydaje się wyjątkowo niska, zwłaszcza biorąc pod uwagę dotychczasowe osiągnięcia i potencjał hiszpańskiego napastnika.
Rio Ave, klub z portugalskiej ligi, pozyskał zawodnika, który może wzmocnić ich ofensywę, jednak kwota transferu w porównaniu do wartości, jaką niektórzy eksperci przypisują Gualowi, budzi wiele pytań. Informacja o transferze szybko rozprzestrzeniła się w mediach, wywołując dyskusje na temat strategii transferowej Legii Warszawa.
Komentarz Artura Wichniarka na temat transferu
Artur Wichniarek, były piłkarz i znany ekspert piłkarski, skomentował transfer Marca Guala w dość bezpośredni i zdecydowany sposób. W swojej wypowiedzi, opublikowanej 27 sierpnia 2025 roku, stwierdził, że gdyby miał świadomość o niskiej cenie transferu, sam zdecydowałby się na zakup zawodnika. Według niego, po odpowiednim przygotowaniu Guala do gry, możliwa byłaby sprzedaż piłkarza do Herthy Berlin za sumę sięgającą 5 milionów euro, czyli pięciokrotnie wyższą niż kwota odstępnego.
Wichniarek wyraził to słowami: „Sam bym go kupił, przygotował w ogródku i w styczniu Herthcie bym go opier**lił za 5 milionów.” Wypowiedź ta jednoznacznie wskazuje na przekonanie, że wartość rynkowa Marca Guala jest znacznie wyższa niż ta, za którą zawodnik został sprzedany do Rio Ave. Komentarz był wyrazisty i wzbudził szerokie zainteresowanie, podkreślając jednocześnie potencjalne niedoszacowanie piłkarza przez Legię Warszawa.
Reakcje i kontekst transferu
W świetle wypowiedzi Artura Wichniarka i reakcji środowiska piłkarskiego, transfer Marca Guala do Rio Ave nabiera dodatkowego wymiaru. Komentarze sugerują, że Legia Warszawa mogła sprzedać zawodnika poniżej jego faktycznej wartości rynkowej, co wywołało krytykę zarządzania transferami w klubie.
Choć oficjalnych informacji nie przybywa, temat transferu wciąż żywo rozgrzewa media sportowe. Zarówno eksperci, jak i kibice zastanawiają się, czy Legia podjęła dobrą decyzję, czy może przegapiła okazję na spory zysk. Słowa Wichniarka zwracają uwagę na potencjał Marca Guala, który mógłby przynieść korzyści nie tylko samemu zawodnikowi, ale i jego byłemu klubowi.