Wewnętrzne sondaże przed II turą: Trzaskowski i Nawrocki w ścisłym wyścigu
W ostatnich dniach przed drugą turą wyborów prezydenckich w Polsce walka o najwyższy urząd w państwie nabiera wyjątkowego napięcia. Wewnętrzne sondaże sztabów Rafała Trzaskowskiego oraz Karola Nawrockiego pokazują niemal remis, co potwierdzają również badania opinii publicznej ujawnione niedawno w mediach. Dane wskazują, że różnice w poparciu między kandydatami wahają się w granicach 1-2 punktów procentowych, co zwiastuje niezwykle zaciętą rywalizację. Kto zdobędzie przewagę, będzie zależało nie tylko od deklaracji wyborców, lecz także od ich mobilizacji i frekwencji w dniu głosowania.

- Wewnętrzne sondaże sztabów Trzaskowskiego i Nawrockiego z końca maja 2025 roku pokazują bardzo wyrównany wyścig przed drugą turą wyborów.
- Rafał Trzaskowski ma przewagę wśród wyborców z wyższym wykształceniem i nowych wyborców, podczas gdy Karol Nawrocki dominuje wśród osób z niższym wykształceniem.
- Różnice w poparciu wahają się w granicach 1-2 punktów procentowych, co wskazuje na możliwą niepewność wyniku wyborów.
- Eksperci podkreślają, że kluczowa będzie mobilizacja elektoratów i frekwencja w dniu głosowania.
- Sondaże z różnych źródeł i okresów pokazują zmienność preferencji, co podkreśla napięcie i nieprzewidywalność końcowego wyniku.
Analizy demograficzne wyraźnie pokazują podziały społeczno-edukacyjne w preferencjach wyborczych. Podczas gdy Rafał Trzaskowski cieszy się zdecydowanym poparciem wśród osób z wyższym wykształceniem, Karol Nawrocki zyskuje większe uznanie wśród wyborców o niższym poziomie edukacji. W tej sytuacji kluczowe stanie się, który z kandydatów skuteczniej zmobilizuje swój elektorat i przekona niezdecydowanych.
Wyniki wewnętrznych sondaży sztabów przed drugą turą
30 maja 2025 roku w podcaście „Dzieje się” na antenie TOK FM ujawniono wyniki wewnętrznych sondaży przeprowadzonych przez sztaby obu kandydatów. Badania zrealizowane przez OGB dla Wirtualnej Polski wskazują na niezwykle wyrównany wyścig między Rafałem Trzaskowskim a Karolem Nawrockim. Według tych danych, różnice w poparciu są minimalne i nie pozwalają na wyłonienie wyraźnego faworyta przed drugą turą wyborów.
Wyniki sondaży potwierdzają, że zarówno Trzaskowski, jak i Nawrocki pozostają w ścisłym kontakcie, a każdy punkt procentowy może mieć decydujące znaczenie. Ten obraz stanowi wyzwanie dla obu sztabów, które muszą maksymalnie wykorzystać pozostały czas na kampanię i skuteczne dotarcie do nieprzekonanych jeszcze wyborców.
Analiza demograficzna i różnice w poparciu
Jak podaje portal OKO.press, różnice w poparciu obu kandydatów wyraźnie odzwierciedlają podziały społeczne i edukacyjne w Polsce. Rafał Trzaskowski zdobywa aż 62 proc. głosów w grupie osób z wyższym wykształceniem (magistrów), podczas gdy Karol Nawrocki uzyskuje tam jedynie 31 proc. To wyraźna przewaga Trzaskowskiego wśród elity intelektualnej i osób o wyższym statusie edukacyjnym.
Z kolei Karol Nawrocki dominuje wśród wyborców z wykształceniem podstawowym, gdzie jego poparcie wynosi 52 proc., a Trzaskowskiego – 41 proc. Ta różnica wskazuje na wyraźne zróżnicowanie preferencji społecznych, które mogą mieć kluczowe znaczenie w ostatecznym wyniku głosowania.
Dodatkowo, jak informuje OKO.press, Trzaskowski ma również znaczącą przewagę wśród nowych wyborców, zdobywając ich poparcie na poziomie 70 proc., wobec 25 proc. dla Nawrockiego. Ten segment elektoratu może okazać się decydujący, zwłaszcza jeśli frekwencja okaże się wysoka.
Przegląd najnowszych badań i prognozy ekspertów
Wcześniejsze badania opinii publicznej z połowy maja, m.in. z OKO.press oraz portalu Infor.pl, wskazywały na minimalną przewagę Rafała Trzaskowskiego, którego poparcie oscylowało wówczas w granicach 45–48 proc. Karol Nawrocki natomiast uzyskiwał w tych badaniach 44–47 proc. Sondaż IBRiS cytowany przez Infor.pl z 29 maja 2025 roku potwierdził bardzo bliską rywalizację – Trzaskowski mógł liczyć na 49,1 proc. poparcia, a Nawrocki na 48,1 proc.
Według raportu RP.pl z 30 maja 2025 roku różnica między kandydatami wynosi około 1,26 punktu procentowego, co przekłada się na około 250 tysięcy głosów. Eksperci podkreślają jednak, że w tak wyrównanym wyścigu ostateczny rezultat będzie w dużej mierze zależał od mobilizacji elektoratów oraz frekwencji wyborczej. To właśnie liczba osób, które rzeczywiście pójdą do urn, może przesądzić o zwycięstwie jednego z kandydatów.
Jak informuje Radio ZET, sondaż United Surveys przeprowadzony w dniach 25–26 maja 2025 roku również potwierdza niewielkie różnice między kandydatami. Według ekspertów, może to oznaczać „kolosalną zmianę” w szansach obu pretendentów, co dodatkowo podgrzewa atmosferę przed kluczowym dniem wyborów.
Warto zauważyć, że niektóre wcześniejsze badania, takie jak sondaż IBRiS z połowy maja, wskazywały na wyraźną przewagę Trzaskowskiego sięgającą aż 17 punktów procentowych. Jednak późniejsze, bardziej aktualne badania prezentują znacznie bardziej wyrównany obraz, co świadczy o dynamicznych zmianach preferencji wyborczych w ostatnich tygodniach kampanii. Również część źródeł, na przykład OKO.press z 22 maja, pokazywała remis ze wskazaniem na Nawrockiego (47 proc. do 45 proc.), co świadczy o dużej zmienności nastrojów społecznych.
Teraz wszystko zależy od tego, który z kandydatów lepiej zmobilizuje swoich zwolenników i przekona tych, którzy jeszcze nie podjęli decyzji. Duże znaczenie będzie miała też frekwencja w dniu wyborów. Druga tura zapowiada się naprawdę emocjonująco i może zaskoczyć nawet najbardziej doświadczonych obserwatorów polskiej polityki.