Wall Street rośnie po danych z rynku pracy, S&P 500 przekracza 6 000 pkt

Opublikowane przez: Anna Pietras

Nowojorskie giełdy zanotowały wyraźne wzrosty po publikacji danych z rynku pracy za maj 2025 roku, które mimo pewnej niejednoznaczności ożywiły optymizm inwestorów. Indeks S&P 500, będący barometrem nastrojów na amerykańskim rynku akcji, po raz pierwszy od lutego przekroczył symboliczny poziom 6 000 punktów, osiągając dokładnie 6 000,36 pkt. To wydarzenie sygnalizuje powrót do szczytów hossy, które były widoczne na początku roku. Wzrosty odnotowały także pozostałe główne indeksy: Dow Jones zyskał 1,05%, a Nasdaq 1,20%, co świadczy o szerokim odbiciu na giełdzie.

  • Indeks S&P 500 po raz pierwszy od lutego 2025 przekroczył poziom 6 000 punktów.
  • Silne dane z rynku pracy za maj 2025 ożywiły optymizm inwestorów i poprawiły sentyment na Wall Street.
  • Eksperci z Barclays i Deutsche Bank podnieśli prognozy dla S&P 500 na koniec roku, wskazując na dalszy potencjał wzrostu.
  • Indeksy Dow Jones i Nasdaq zanotowały solidne wzrosty, odpowiednio o 1,05% i 1,20%.
  • Wzrosty napędzały przede wszystkim duże spółki technologiczne, w tym Tesla.

Eksperci z takich instytucji jak Barclays oraz Deutsche Bank podnieśli prognozy dla indeksu S&P 500 na koniec 2025 roku, wskazując na dalszy potencjał wzrostowy. W ich ocenie, pozytywne dane zatrudnienia oraz oczekiwania na łagodniejszą politykę podatkową i regulacyjną stanowią solidne fundamenty dla dalszych zwyżek. Wśród spółek, które szczególnie przyczyniły się do poprawy sentymentu, wyróżnia się sektor technologiczny, z Teslą na czele. To z kolei dodatkowo podbudowało nastroje inwestorów na Wall Street.

Reakcja Wall Street na dane z rynku pracy za maj 2025

6 czerwca 2025 roku indeks S&P 500 osiągnął poziom 6 000,36 punktów, co stanowiło najwyższy wynik od lutego i oznaczało znaczące odrabianie strat oraz zbliżanie się do historycznych szczytów hossy z początku roku. Jak podaje Bankier.pl, mimo że dane z rynku pracy za maj były mocno niejednoznaczne, nie przeszkodziło to giełdom w kontynuacji wzrostów. Inwestorzy odebrali te informacje pozytywnie, co wpłynęło na ożywienie na rynku.

Indeks Dow Jones zyskał 443,13 punktów, czyli 1,05%, natomiast Nasdaq wzrósł o 231,50 punktów, co stanowi 1,20% wzrostu. Reuters potwierdza, że te wzrosty oznaczają szeroki ruch zwyżkowy na amerykańskiej giełdzie. Według portalu Seeking Alpha, sesje piątkowe zakończyły się skokiem głównych indeksów, co było efektem silnych danych zatrudnienia za maj, które podtrzymały nadzieje na stabilizację gospodarczą.

Prognozy i perspektywy dla S&P 500 na 2025 rok

Eksperci Barclays, w tym strateg Venu Krishna, podnieśli prognozę dla indeksu S&P 500 do poziomu 6 050 punktów, co jest już trzecim podwyższeniem tej prognozy w ciągu ostatniego tygodnia. CNBC informuje, że ta korekta w górę odzwierciedla rosnące oczekiwania inwestorów na dalsze umocnienie rynku.

Deutsche Bank oraz inni analitycy również wskazują na dalszy potencjał wzrostu, prognozując, że S&P 500 może osiągnąć nawet 6 550 punktów do końca 2025 roku, jak podaje IndexBox. Prognozy te opierają się na pozytywnych danych dotyczących zatrudnienia oraz oczekiwaniach na bardziej łagodną politykę podatkową i regulacyjną, które mają sprzyjać rozwojowi rynku i zwiększać atrakcyjność inwestycji.

Czynniki napędzające wzrosty na Wall Street

Wzrosty na giełdach były napędzane przede wszystkim przez duże spółki technologiczne. W szczególności Tesla odgrywała znaczącą rolę w pchaniu indeksu S&P 500 w górę, jak podaje Moneycontrol. To przedsiębiorstwo, będące jednym z liderów sektora, skutecznie poprawiło sentyment inwestorów, co przełożyło się na szeroką falę zakupów na rynku.

Dodatkowo, poprawę nastrojów na Wall Street wspierały zmniejszone obawy gospodarcze oraz oczekiwania na stabilizację polityki monetarnej i fiskalnej, jak wskazują źródła Bloomberg oraz Moneycontrol. Giełdy odnotowały trzecią sesję z rzędu wzrostów, co potwierdza utrzymujący się optymizm na rynku mimo wcześniejszych spadków i niepewności.

Kontekst historyczny i obecna sytuacja rynkowa

Przed publikacją danych z maja, indeks S&P 500 był o około 20% niższy od rekordowego poziomu sprzed dwóch miesięcy, co wskazywało na okres korekty i wyhamowania wzrostów. Washington Times przypomina, że w porannym handlu 5 czerwca indeks ten notował spadek o 0,2%, co świadczyło o niepewności inwestorów tuż przed raportem zatrudnienia.

Po publikacji danych, S&P 500 zamknął się na poziomie najwyższym od trzech i pół miesiąca, a Dow Jones osiągnął najlepszy wynik od trzech miesięcy, jak relacjonuje Proactive Investors. Warto podkreślić, że indeks S&P 500 obejmuje 500 wiodących firm w USA, co czyni go kluczowym wskaźnikiem kondycji amerykańskiego rynku akcji, według danych FRED | St. Louis Fed.

Ożywienie na giełdzie i wyższe prognozy pokazują, że inwestorzy coraz bardziej wierzą w stabilność i przyszły rozwój amerykańskiej gospodarki, mimo wcześniejszych zawirowań i niepewności.