USA zaostrzają kontrolę chipów AI. Polska z dostępem, ale pod warunkiem

Opublikowane przez: Natalia Gilewski

Stany Zjednoczone ogłosiły nowe, zaostrzone zasady dotyczące udostępniania zaawansowanych chipów sztucznej inteligencji (AI) swoim sojusznikom. Decyzja, którą 6 czerwca 2025 roku przedstawił sekretarz handlu USA Howard Lutnick, wprowadza istotne ograniczenia w sposobie użytkowania tych technologii. Chipy AI będą dostępne jedynie pod warunkiem ich eksploatacji w infrastrukturze chmurowej kontrolowanej przez amerykańskie firmy, takie jak Amazon Web Services, Microsoft Azure czy Google Cloud Platform.

  • USA wprowadzają nowe zasady udostępniania chipów AI sojusznikom, obowiązujące od czerwca 2025 roku.
  • Dostęp do chipów jest uzależniony od ich użytkowania w infrastrukturze chmurowej kontrolowanej przez amerykańskie firmy.
  • Polska otrzymała dostęp do chipów AI bez ograniczeń ilościowych, ale z warunkiem korzystania z amerykańskiej chmury.
  • Chip H100 oferuje bardzo wysoką wydajność – do 4000 teraflopów, co podkreśla znaczenie technologii.
  • Nowe regulacje USA ograniczają niezależność europejskich państw w rozwoju AI, wymuszając korzystanie z amerykańskiej infrastruktury.

Polska, jako jeden z sojuszników Stanów Zjednoczonych, uzyskała dostęp do tych nowoczesnych rozwiązań, jednak z jasno określonymi warunkami. Nowe regulacje mają na celu nie tylko kontrolę ilościową udostępnianych chipów, ale przede wszystkim sposób ich wykorzystania, co ma chronić interesy USA w dynamicznie rozwijającej się dziedzinie sztucznej inteligencji.

Zaostrzenie kontroli nad chipami AI przez USA

6 czerwca 2025 roku sekretarz handlu Stanów Zjednoczonych, Howard Lutnick, oficjalnie ogłosił nowe zasady regulujące udostępnianie zaawansowanych chipów AI sojusznikom USA. Nowe przepisy przewidują, że chipy mogą być wykorzystywane wyłącznie w infrastrukturze chmurowej, której zarząd nadzorują amerykańskie korporacje takie jak Amazon Web Services, Microsoft Azure czy Google Cloud Platform. To rozwiązanie ma na celu precyzyjną kontrolę nad technologią, nie tylko pod względem liczby przekazywanych chipów, lecz przede wszystkim sposobu ich użytkowania.

Zmiany te nastąpiły po tym, jak administracja Donalda Trumpa wstrzymała wcześniejszą wersję regulacji dotyczących transferu chipów AI. Jak podaje serwis superbiz.se.pl, celem nowych przepisów jest utrzymanie ścisłej kontroli nad kluczowymi technologiami, aby zapobiec ich niewłaściwemu wykorzystaniu oraz chronić strategiczne interesy Stanów Zjednoczonych w obszarze sztucznej inteligencji.

Dostęp Polski do chipów AI – sukces z warunkami

Polska stała się jednym z beneficjentów nowych regulacji, uzyskując dostęp do zaawansowanych chipów AI dzięki owocnej współpracy polskiego rządu z administracją USA. Według portalu ITHardware, chipy AI trafią do Polski bez ograniczeń ilościowych, co jest znaczącym krokiem naprzód w kontekście rozwoju technologicznego kraju. Jednakże ich eksploatacja będzie możliwa wyłącznie w amerykańskiej infrastrukturze chmurowej, co stanowi istotne zastrzeżenie.

Ta nowa wersja regulacji jest mniej restrykcyjna wobec sojuszników niż wcześniejsze propozycje, co podkreśla ITHardware jako ważny aspekt obecnej polityki. Z kolei spidersweb.pl zwraca uwagę na zaawansowanie technologiczne chipu H100, który ma być udostępniany Polsce. Chip ten może wykonywać operacje z prędkością sięgającą nawet 4000 teraflopów, co świadczy o jego ogromnym potencjale w zastosowaniach AI.

Konsekwencje dla Europy i globalnej współpracy w AI

Wprowadzenie nowych przepisów przez Stany Zjednoczone stawia Europę przed wyzwaniem korzystania z zaawansowanych technologii AI na warunkach narzucanych przez USA. Jak zauważa spidersweb.pl, choć dostęp do chipów AI jest możliwy, to jednak jest on ograniczony do korzystania z nich w ramach amerykańskiej infrastruktury chmurowej. Ogranicza to niezależność europejskich państw w rozwijaniu własnych, samodzielnych rozwiązań w dziedzinie sztucznej inteligencji.

Wcześniejsze doniesienia portalu ITHardware wskazywały na mniej rygorystyczne podejście do sojuszników, jednak obecne zasady jasno definiują warunki użytkowania chipów, co może wpłynąć na strategię rozwoju technologicznego wielu państw. Nowe regulacje pokazują, że Stany Zjednoczone chcą utrzymać kontrolę nad najważniejszymi technologiami AI, co ma bezpośredni wpływ na globalne relacje technologiczne i kwestie bezpieczeństwa.

Europejskie kraje, w tym Polska, stanęły przed koniecznością dostosowania swoich strategii rozwoju sztucznej inteligencji do nowej rzeczywistości – gdzie dostęp do najnowocześniejszych technologii idzie w parze z zależnością od amerykańskiej infrastruktury. To z jednej strony może przyspieszyć integrację europejskiego rynku technologicznego, ale jednocześnie stawia pod znakiem zapytania niezależność w kształtowaniu i zarządzaniu kluczowymi rozwiązaniami AI.