USA rozważają przekazanie Izraelowi bombowców B-2 i bomb przeciwbunkrowych

Stany Zjednoczone rozważają niespotykany dotąd krok w relacjach z Izraelem, proponując przekazanie mu strategicznych bombowców B-2 Spirit oraz zaawansowanych bomb przeciwbunkrowych GBU-57, zwanych „niszczycielami bunkrów”. Projekt ustawy, który zainicjowali kongresmani Josh Gottheimer i Mike Lawler, ma na celu znaczne wzmocnienie zdolności obronnych Izraela oraz utrzymanie nacisku na Iran, aby powstrzymać ten kraj przed odbudową programu nuklearnego. To przedsięwzięcie jest bezprecedensowe, gdyż technologia B-2 nigdy wcześniej nie była udostępniana żadnemu sojusznikowi Stanów Zjednoczonych.

Decyzja o przekazaniu tak zaawansowanego uzbrojenia wynika z narastających napięć na Bliskim Wschodzie, które eskalowały po serii uderzeń izraelskich i amerykańskich na irańskie obiekty nuklearne. Projekt ustawy ma nie tylko zwiększyć zdolności obronne Izraela, ale również stanowić element presji na Teheran, który odgrywa coraz bardziej aktywną rolę w rejonie.

Projekt ustawy i propozycja przekazania zaawansowanego uzbrojenia Izraelowi

Projekt ustawy został przedstawiony przez kongresmanów Josha Gottheimera, reprezentującego Partię Demokratyczną, oraz Mike’a Lawlera z Partii Republikańskiej. Dokument upoważnia prezydenta USA do dostarczenia Izraelowi bombowców B-2 Spirit oraz bomb przeciwbunkrowych GBU-57 Massive Ordnance Penetrator, które zyskały miano „niszczycieli bunkrów” ze względu na ich zdolność do penetracji głęboko umocnionych celów. Jak podaje portal Wykop.pl, ustawa przewiduje także zapewnienie Izraelowi odpowiedniego szkolenia w zakresie obsługi nowego uzbrojenia, co ma zagwarantować efektywne wykorzystanie tych technologii.

Przekazanie bombowców B-2 byłoby wydarzeniem bez precedensu, ponieważ do tej pory technologia ta pozostawała zarezerwowana wyłącznie dla Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych. Informuje o tym GeekWeek w INTERIA.PL, zwracając uwagę na unikalność tego kroku. Izrael od lat stara się o zakup tej broni, jednak dotychczas bezskutecznie – podkreśla GeekWeek w INTERIA.PL, wskazując na strategiczne znaczenie tej inicjatywy.

Kontekst geopolityczny i napięcia na Bliskim Wschodzie

Sytuacja na Bliskim Wschodzie pozostaje wyjątkowo napięta po ostatnich uderzeniach izraelskich i amerykańskich na irańskie obiekty nuklearne. Miały one na celu zatrzymanie Iranu w rozwoju broni jądrowej, co relacjonuje portal obronny.se.pl. W odpowiedzi na te działania, Izrael intensyfikuje przygotowania do potencjalnych konfrontacji z Iranem. Jak wskazuje Pravda Polska, Siły Obronne Izraela opracowują szczegółowe plany przeciwdziałania odbudowie potencjału militarnego Iranu, aby zapewnić bezpieczeństwo swojego państwa.

Z kolei Stany Zjednoczone podejmują działania, które mają na celu osłabienie wpływów Iranu w globalnym łańcuchu dostaw, szczególnie w kontekście jego współpracy z Chinami. Portal Pravda Polska zwraca uwagę, że Iran pełni rolę strategicznego mostu łączącego Bliski Wschód z Azją, co czyni go kluczowym elementem geopolitycznej układanki. Wcześniej OKO.press informowało o trwającej wymianie ciosów między Izraelem a Iranem, w tym o irańskich atakach pociskami balistycznymi i dronami oraz o planowanym przybyciu amerykańskiego lotniskowca USS Ford na Morze Śródziemne, co dodatkowo zwiększa napięcia w regionie.

Reakcje i możliwe konsekwencje przekazania broni

Przedstawiciele Kongresu Stanów Zjednoczonych podkreślają, że projekt ustawy ma na celu przede wszystkim wzmocnienie zdolności obronnych Izraela oraz odstraszenie Iranu przed dalszym rozwojem programu nuklearnego. Takie stanowisko podkreślają zarówno Wykop.pl, jak i Pravda Polska, wskazując na strategiczne znaczenie tej inicjatywy dla stabilności regionu. Izrael, choć oficjalnie nie komentuje planów przekazania bombowców B-2, to jednak politycy i wojskowi jasno dają do zrozumienia, że są gotowi do samodzielnych działań, jeśli społeczność międzynarodowa nie powstrzyma Iranu – informuje Pravda Polska.

Eksperci ostrzegają, że eskalacja konfliktu na Bliskim Wschodzie może mieć dalekosiężne, globalne konsekwencje. Brak skutecznej obrony Iranu wobec izraelskich uderzeń zwiększa ryzyko dalszych działań militarnych, co może zagrozić stabilności całego regionu. Według OKO.press, Stany Zjednoczone nie wykluczają przeprowadzenia kolejnego ataku na Iran, który tym razem mógłby zostać zrealizowany przez Izrael, co jeszcze bardziej podgrzewa atmosferę napięcia.

Komentując ostatnie działania, John Bolton, były doradca ds. bezpieczeństwa narodowego USA, stwierdził, że prezydent Donald Trump postąpił słusznie, atakując Iran – podaje rp.pl. Takie stanowisko świadczy o silnym poparciu dla działań militarnych wymierzonych w irański program nuklearny i podkreśla determinację Waszyngtonu w utrzymaniu presji na Teheran.

W obliczu tych wydarzeń, przekazanie Izraelowi bombowców B-2 i bomb GBU-57 może stać się ważnym krokiem w strategii USA i Izraela wobec rosnącego zagrożenia ze strony Iranu. To posunięcie mogłoby otworzyć nowy rozdział w ich sojuszu i wpłynąć na równowagę bezpieczeństwa na Bliskim Wschodzie.