Ukraina zadaje druzgocący cios rosyjskiemu lotnictwu strategicznemu

Opublikowane przez: Katarzyna Zimny

1 czerwca 2025 roku Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) przeprowadziła na terytorium Rosji operację specjalną o kryptonimie „Pajęczyna”, która okazała się największym i najpoważniejszym dotychczas uderzeniem na rosyjskie lotnictwo strategiczne. Celem tej precyzyjnie zaplanowanej akcji było zniszczenie baz lotniczych, co w znaczący sposób osłabiło zdolności ofensywne Rosji w trwającym konflikcie. W odpowiedzi na działania ukraińskie Moskwa nasiliła ataki powietrzne na ukraińskie miasta, w tym Kijów oraz obwody kijowski i żytomierski, powodując poważne straty wśród ludności cywilnej.

  • 1 czerwca 2025 roku SBU przeprowadziła operację „Pajęczyna”, największy atak na rosyjskie lotnictwo strategiczne.
  • Atak miał na celu zniszczenie baz lotniczych i osłabienie rosyjskich zdolności ofensywnych.
  • Rosja odpowiedziała nasileniem ataków powietrznych na Kijów, obwód kijowski, żytomierski oraz miasto Sum, gdzie zginęły osoby cywilne.
  • Operacja ma wymiar zarówno militarny, jak i polityczny, wpływając na dynamikę trwającego konfliktu.
  • Negocjacje pokojowe trwają od pół roku bez przełomu, a Rosja utrzymuje twarde stanowisko.

Eksperci analizujący sytuację podkreślają, że operacja „Pajęczyna” ma nie tylko wymiar militarny, ale również polityczny, wpływając na dalszą dynamikę konfliktu i pozycję Rosji na arenie międzynarodowej. Działania SBU oraz reakcje Moskwy świadczą o rosnącym napięciu i komplikują perspektywy negocjacji pokojowych.

Operacja „Pajęczyna” – największe uderzenie SBU na rosyjskie lotnictwo strategiczne

1 czerwca 2025 roku Służba Bezpieczeństwa Ukrainy przeprowadziła na terytorium Rosji operację specjalną o kryptonimie „Pajęczyna”. Jak podaje serwis zbiam.pl, był to największy i najpoważniejszy atak na bazy lotnictwa strategicznego Rosji w historii trwającego konfliktu. Głównym celem tej akcji było zniszczenie kluczowych rosyjskich baz lotniczych, co miało na celu znaczące ograniczenie zdolności ofensywnych Moskwy.

Eksperci z Ośrodka Studiów Wschodnich (OSW) zwracają uwagę, że ukraińskie działania skutecznie ograniczają rosyjskie możliwości strategiczne, a ich znaczenie jest zarówno militarne, jak i polityczne. Jak informuje portal rp.pl, operacja „Pajęczyna” miała również wymiar polityczny – miała osłabić pozycję prezydenta Władimira Putina oraz destabilizować rosyjską strategię wojenną.

Według tech.wp.pl, akcja ta została określona jako druzgocący cios zadany z wewnątrz Rosji i przejdzie do historii jako jedno z najważniejszych uderzeń ukraińskich w trwającym konflikcie, podkreślając rosnące możliwości operacyjne SBU na terytorium przeciwnika.

Rosyjskie kontrataki i skutki dla ludności cywilnej na Ukrainie

W odpowiedzi na ukraińską operację Rosja nasiliła ataki powietrzne na terytorium Ukrainy, szczególnie na Kijów oraz obwody kijowski i żytomierski. Jak podaje OSW, były to jedne z najdotkliwszych nalotów ostatnich dni, które przyniosły znaczne zniszczenia i ofiary wśród ludności cywilnej.

W centrum miasta Sum w wyniku rosyjskich ostrzałów zginęły trzy osoby, a kolejnych 16 zostało rannych – informuje OSW. Jak podaje wybocza.pl, Moskwa najpewniej zintensyfikuje ataki powietrzne w odpowiedzi na ukraińską operację „Pajęczyna”, co może prowadzić do dalszych strat wśród cywilów.

Dodatkowo, Rosja oskarża Ukrainę o ostrzały, które spowodowały przerwy w dostawach prądu na części jej terytorium, co dodatkowo komplikuje sytuację humanitarną – podkreśla wybocza.pl. Sytuacja ta pogłębia kryzys i utrudnia codzienne życie mieszkańców regionów dotkniętych konfliktem.

Dalszy kontekst konfliktu i perspektywy negocjacji pokojowych

W szerszym kontekście trwającego konfliktu warto przypomnieć, że mija pół roku od rozpoczęcia rozmów pokojowych między Ukrainą a Rosją. Jak informuje Polityka.pl, dotychczasowe negocjacje nie przyniosły żadnego przełomu. Rosja stawia zaporowe warunki i nie cofa się nawet o centymetr, co znacząco utrudnia osiągnięcie porozumienia.

Wcześniejsze działania Służby Bezpieczeństwa Ukrainy, takie jak atak na Most Kerczeński z użyciem 1100 kg materiałów wybuchowych, świadczą o rosnącej zdolności Ukrainy do prowadzenia skomplikowanych operacji na terytorium rosyjskim – przypomina wybocza.pl.

Eksperci z OSW i rp.pl wskazują, że ukraińskie uderzenia, w tym operacja „Pajęczyna”, wpływają na dynamikę konfliktu, zmieniając równowagę sił na froncie i wywierając presję na stronę rosyjską. Te działania mogą mieć decydujące znaczenie dla przyszłych negocjacji i dalszego przebiegu wojny.

Rosnące straty i narastające napięcie sprawiają, że konflikt wciąż trwa, a jego szybkie zakończenie wydaje się coraz mniej prawdopodobne.