UE zaostrza prawo emisji CO2: kary do 22 000 zł za auta spalinowe

Unia Europejska podjęła zdecydowane kroki w walce ze zmianami klimatycznymi, zatwierdzając zaostrzone przepisy dotyczące emisji dwutlenku węgla (CO2) z samochodów spalinowych. Nowe regulacje, które zaczną obowiązywać już w czerwcu 2025 roku, nakładają na producentów i kierowców surowe kary za przekroczenie ustalonych limitów emisji. Od stycznia tego roku, za każdy gram nadwyżki emisji CO2 grozi mandat w wysokości 95 euro, co może oznaczać dla właściciela rodzinnego auta nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych kary.

Zmiany te mają wymusić przyspieszone przejście na pojazdy elektryczne i znacząco ograniczyć sprzedaż samochodów z silnikami benzynowymi i Diesla. Decyzja Rady Unii Europejskiej zapadła 27 maja 2025 roku i wchodzi w życie 20 dni po oficjalnej publikacji rozporządzenia. Eksperci podkreślają, że nadchodzący rok będzie przełomowy dla kierowców w Polsce i całej Europie, a dostosowanie się do nowych wymogów stanie się koniecznością.

Decyzja Unii Europejskiej o zaostrzeniu przepisów emisji CO2

27 maja 2025 roku Rada Unii Europejskiej zatwierdziła znowelizowane regulacje dotyczące emisji CO2 z samochodów spalinowych, co potwierdza portal newsnadzis.pl. Nowe prawo przewiduje karę w wysokości 95 euro, czyli około 420 złotych, za każdy gram przekroczenia limitu emisji dwutlenku węgla na jeden pojazd. Obowiązuje to zarówno samochody z silnikami benzynowymi, jak i Diesla.

Dla przykładu, rodzinny samochód, który emituje o 55 gramów CO2 za dużo, może zostać ukarany sumą sięgającą około 5000 euro, czyli około 22 000 złotych. Taką kwotę podaje serwis auto.dziennik.pl, wskazując na poważne konsekwencje finansowe dla właścicieli pojazdów nieprzestrzegających limitów. Głównym celem nowych przepisów jest wymuszenie szybszego przejścia na samochody elektryczne oraz ograniczenie sprzedaży aut z tradycyjnymi silnikami spalinowymi.

Szczegóły nowych przepisów i ich wejście w życie

Nowe przepisy zaczną obowiązywać 20 dni po oficjalnym opublikowaniu rozporządzenia, jak informuje auto.dziennik.pl. Już od 1 stycznia 2025 roku obowiązuje kara w wysokości 95 euro za każdy gram przekroczenia limitu emisji CO2 na pojazd. W trakcie prac legislacyjnych pojawiła się propozycja zniesienia tych kar dla producentów samochodów, jednak ostatecznie nie została ona przyjęta, co wskazuje portal auto.dziennik.pl.

Rok 2025 będzie zatem przełomowy dla tysięcy kierowców w Polsce, którzy będą musieli dostosować swoje pojazdy do nowych wymogów, by uniknąć wysokich kar. Portal trybunalski.pl podkreśla, że proces modernizacji aut staje się nie tylko koniecznością ekologiczną, ale i ekonomiczną.

Konsekwencje dla kierowców i rynku motoryzacyjnego

Wprowadzenie kar za przekroczenie limitów emisji CO2 oznacza wyraźną potrzebę modernizacji pojazdów, aby uniknąć dotkliwych kar finansowych. Informuje o tym trybunalski.pl, wskazując na rosnące znaczenie pojazdów elektrycznych w nadchodzących latach. Eksperci podkreślają, że regulacje te wymuszą przyspieszone odejście od samochodów spalinowych, co może spowodować ograniczenie ich sprzedaży na rynku unijnym.

Dodatkowo, jak podaje warszawawpigulce.pl, wzrost cen paliw będzie kolejnym czynnikiem zwiększającym koszty eksploatacji samochodów spalinowych. Benzyna może podrożeć nawet o 1,40 zł za litr, a olej napędowy o ponad 1,60 zł za litr, co w połączeniu z karami za emisję CO2 może znacząco obciążyć portfele kierowców.

Nowe przepisy to kolejny krok Unii Europejskiej w walce o czystsze powietrze i ograniczenie emisji szkodliwych gazów. Zaostrzone normy mają pomóc osiągnąć ambitne cele klimatyczne, a także złagodzić skutki zmian klimatu. Rok 2025 zapowiada się więc jako czas istotnych przemian w motoryzacji, które zmuszą zarówno producentów, jak i kierowców, do przewartościowania podejścia do ekologii i sposobu poruszania się.