Tusk ostrzega Niemców przed migracją przed II turą wyborów

Opublikowane przez: Magdalena Wyrzykowski

Premier Donald Tusk w wywiadzie dla TVP Info zaostrzył swoje stanowisko wobec Niemiec, ostrzegając, że Polska nie przyjmie migrantów, jeśli Niemcy będą próbowały przesyłać ich do naszego kraju. Wypowiedź ta miała miejsce we wtorek, 20 maja 2025 roku, w kontekście zbliżającej się II tury wyborów prezydenckich w Polsce. Tusk podkreślił, że jego celem jest ochrona Polaków, którzy pracują po obu stronach granicy. W razie potrzeby zapowiedział gotowość do zastosowania artykułu 72, co może prowadzić do zamknięcia granic.

  • Donald Tusk ostrzegł Niemców przed przesyłaniem migrantów do Polski.
  • Premier zadeklarował gotowość do zamknięcia granic w obronie Polaków.
  • Wypowiedzi Tuska mają miejsce przed II turą wyborów prezydenckich.
  • Tusk krytykuje kandydata PiS, Karola Nawrockiego, w kontekście wyborów.
  • Premier wzywa Polaków do udziału w marszu 25 maja.

W obliczu rosnącej presji migracyjnej oraz napięć w relacjach z Niemcami, premier Tusk stara się zyskać poparcie wyborców, podkreślając, że nie chce krzywdy dla Polaków. Jego słowa mogą mieć istotny wpływ na kształtowanie się nastrojów społecznych przed nadchodzącymi wyborami, w których stabilność i bezpieczeństwo stanowią kluczowe tematy.

Zaostrzenie kursu wobec Niemiec

Donald Tusk publicznie zagroził Niemcom, że w przypadku prób przesyłania migrantów zastosuje artykuł 72, co może skutkować zamknięciem granicy. Jak podaje portal wmeritum.pl, Tusk zaznaczył, że jego celem jest ochrona Polaków. Premier podkreślił, że nie chce krzywdy dla Polaków, którzy pracują w Niemczech i Polsce, co wskazuje na jego dążenie do zachowania stabilności w relacjach z sąsiadem. Według serwisu 300polityka, Tusk zadeklarował gotowość do podjęcia drastycznych kroków w obronie interesów Polski.

Kontekst polityczny przed wyborami

Wypowiedzi Tuska mają miejsce w kontekście zbliżającej się II tury wyborów prezydenckich, gdzie premier apeluje do wyborców o wsparcie, aby dokończyć to, co zaczęli 15 października. Jak informuje portal onet.pl, Tusk podkreślił potrzebę silnej władzy w obliczu wojny i presji migracyjnej. Dodatkowo, Tusk zagroził, że Polska może wypowiedzieć zobowiązania traktatowe, jeśli Niemcy nie zaprzestaną prób przesyłania migrantów do Polski. To stanowisko podkreśla jego determinację w obronie narodowych interesów.

Reakcje na wypowiedzi Tuska

Wypowiedzi Tuska spotkały się z różnorodnymi reakcjami w polskiej polityce. Krytyka skierowana została również w stronę kandydata PiS, Karola Nawrockiego, którego Tusk nazwał symbolem polityki rządzącej partii. Jak podaje portal TVN24, Tusk wyraził swoje obawy dotyczące wyborów prezydenckich, sugerując, że wśród sympatyków PiS mogą być osoby, które nie chcą, aby na prezydenta kandydował ktoś z kontrowersyjną przeszłością.

Zbliżające się wybory skłoniły Donalda Tuska do zaapelowania do Polaków o aktywny udział w marszu zaplanowanym na 25 maja. Jak donosi portal dorzeczy.pl, lider PO zachęca wszystkich miłośników Polski do wspólnego manifestowania swoich wartości. Jego wezwanie do mobilizacji oraz zdecydowane podejście do kwestii polityki migracyjnej odzwierciedlają rosnącą intensywność kampanii wyborczej i determinację Tuska w zdobywaniu zaufania obywateli.