Tusk atakuje Nawrockiego, Pałac Prezydencki odpowiada
W czwartek, 13 listopada 2025 roku, premier Donald Tusk zdecydowanie skrytykował prezydenta Karola Nawrockiego za odmowę nominacji 46 sędziów, określając tę decyzję mianem „doktryny Kononowicza w Pałacu Prezydenckim”. Krytyka Tuska zbiegła się z organizowanym w Warszawie Marszem Niepodległości, gdzie uczestnicy nieśli transparenty z hasłem „Polska dziś się upomina: zwrócić Tuska do Berlina”. W odpowiedzi na te oskarżenia rzecznik prezydenta, Rafał Leśkiewicz, zarzucił Tuskowi, że jego działania mają na celu zwrócenie uwagi na siebie po obchodach Narodowego Święta Niepodległości, które miały miejsce zaledwie dwa dni wcześniej.
- Donald Tusk skrytykował Karola Nawrockiego za odmowę nominacji 46 sędziów.
- Rzecznik prezydenta, Rafał Leśkiewicz, oskarżył Tuska o próbę zwrócenia na siebie uwagi.
- Uczestnicy Marszu Niepodległości nieśli transparenty z hasłem 'Polska dziś się upomina: zwrócić Tuska do Berlina'.
- Konflikt między Tuskiem a Nawrockim eskaluje, obejmując kwestie nominacji wojskowych.
- Nawrocki nie kryje złości na Tuska, a jego syn oskarża byłego premiera o chęć zaszczucia ojca.
Krytyka Tuska wobec Nawrockiego
Premier Tusk w swojej wypowiedzi ostro skrytykował decyzję prezydenta Nawrockiego, wskazując na jej negatywne skutki dla wymiaru sprawiedliwości w Polsce. Dla Tuska, odmowa nominacji sędziów to nie tylko błąd polityczny, ale również działanie, które może podważać zaufanie obywateli do instytucji państwowych. Określenie „doktryna Kononowicza” odnosi się do sytuacji, w której brak jest jasnych zasad i norm, co zdaniem Tuska, stało się normą w działaniach obecnego prezydenta. Dodatkowo, premier nazwał obecność Nawrockiego na Marszu Niepodległości „ponurym żartem”, podkreślając, że wartości głoszone przez uczestników marszu są sprzeczne z postawą prezydenta.
Reakcja Pałacu Prezydenckiego
W odpowiedzi na krytykę, rzecznik prezydenta Rafał Leśkiewicz podkreślił, że Tusk, po 48 godzinach od obchodów Święta Niepodległości, stara się wywołać kontrowersje i zwrócić na siebie uwagę. Leśkiewicz zaznaczył, że w tym czasie setki tysięcy Polaków radowały się z narodowego święta, a działania Tuska są jedynie próbą wykorzystania sytuacji do własnych celów politycznych. Rzecznik dodał, że prezydent Nawrocki działa w interesie kraju, a jego decyzje są przemyślane i mają na celu utrzymanie niezależności wymiaru sprawiedliwości.
Konflikt między Tusk a Nawrockim
Decyzja prezydenta Nawrockiego o odmowie nominacji sędziów wywołała burzliwą dyskusję wśród polityków. Tusk ocenił ten krok jako celowy gest wymierzony w rząd, który może prowadzić do dalszej destabilizacji sytuacji politycznej w Polsce. W odpowiedzi, Nawrocki nie krył swojej złości na Tuska, a jego syn publicznie oskarżył byłego premiera o dążenie do zniszczenia i zaszczucia jego ojca. Konflikt ten ujawnia głębsze podziały w polskiej polityce i stawia pod znakiem zapytania przyszłość współpracy między różnymi ugrupowaniami politycznymi w kraju.
Wydarzenia z 13 listopada 2025 roku ukazują rosnące napięcia między władzą wykonawczą a prezydencką w Polsce, które mogą mieć istotne i długofalowe konsekwencje dla kraju.
