Tuliszków: Kierowca ukradł paliwo za ponad 100 tys. zł w Niemczech

Policjanci z komisariatu w Tuliszkowie zatrzymali 45-letniego obywatela Białorusi, który pracował dla polskiej firmy transportowej i na terenie Niemiec wykorzystywał kartę paliwową służbowego pojazdu do kradzieży paliwa o wartości przekraczającej 100 tysięcy złotych. Do zatrzymania doszło w ostatnich dniach, co ujawnia skalę nadużyć w międzynarodowym transporcie ciężarowym. Mężczyzna wykorzystywał przyznany mu środek płatniczy przypisany do służbowego samochodu, co pozwoliło na wielokrotne, nielegalne tankowania na koszt firmy.

Funkcjonariusze prowadzą dalsze czynności wyjaśniające, a sprawa jest monitorowana zarówno przez polskie, jak i niemieckie organy ścigania. Wydarzenie zwraca uwagę na wyzwania związane z kontrolą i bezpieczeństwem w branży transportowej na terenie Unii Europejskiej.

Zatrzymanie kierowcy i ujawnienie kradzieży paliwa

W lipcu 2025 roku policjanci z komisariatu w Tuliszkowie, w powiecie tureckim, zatrzymali 45-letniego obywatela Białorusi. Mężczyzna był zatrudniony w jednej z polskich firm transportowych, świadczącej usługi przewozowe na terenie Unii Europejskiej. Zatrzymanie nastąpiło w związku z podejrzeniem poważnej kradzieży paliwa, której wartość przekraczała 100 tysięcy złotych.

Do przestępstwa dochodziło na terenie Niemiec – kraju, gdzie kierowca wykonywał swoje obowiązki służbowe. Wykorzystywał tam kartę paliwową przypisaną do służbowego pojazdu, dokonując nielegalnych tankowań. Jak podaje portal informacje.wp.pl, zatrzymanie i ujawnienie nadużyć to efekt działań polskich służb, które zwróciły uwagę na nietypowe operacje finansowe związane z kartą paliwową.

Metoda działania i skala nadużyć

Podejrzany wykorzystywał kartę paliwową służbowego pojazdu do wielokrotnych tankowań, które nie miały związku z oficjalną działalnością firmy transportowej. Ta forma nadużycia pozwoliła mu na systematyczne i długotrwałe pobieranie paliwa na koszt pracodawcy. Wartość skradzionego paliwa szacowana jest na kwotę przekraczającą 100 tysięcy złotych, co wskazuje na poważne zaniedbania i brak kontroli w firmie.

Zatrzymanie kierowcy było możliwe dzięki współpracy polskich służb z niemieckimi organami, które dostarczyły kluczowe informacje podczas kontroli prowadzonej na terenie Niemiec. Dzięki temu udało się przerwać ciąg nadużyć i zapobiec dalszym stratom. Na obecnym etapie śledztwa nie ujawniono dodatkowych szczegółów ani nowych informacji, co świadczy o tym, że sprawa jest wciąż w toku.

Dalsze działania i kontekst prawny

Policja w Tuliszkowie prowadzi obecnie dalsze czynności wyjaśniające, które mają na celu ustalenie pełnego zakresu przestępstw oraz odpowiedzialności zatrzymanego mężczyzny. Sprawa ma charakter międzynarodowy ze względu na miejsce popełnienia przestępstwa – Niemcy – oraz obywatelstwo podejrzanego.

Firma transportowa, dla której pracował kierowca, współpracuje z organami ścigania, aby jak najlepiej wyjaśnić okoliczności zdarzenia oraz minimalizować poniesione straty. Na ten moment nie podano informacji o postawieniu zarzutów czy wszczęciu postępowania sądowego wobec zatrzymanego. Jak podaje informacje.wp.pl, sprawa jest uważnie monitorowana i może nabrać dalszego rozwoju w nadchodzących tygodniach.

To zdarzenie jeszcze raz pokazuje, jak trudne zadanie mają firmy transportowe i służby porządkowe, próbując powstrzymać oszustwa i przestępstwa finansowe w branży przewozowej w całej Unii Europejskiej.