TSUE o teście niezawisłości neosędziego Sądu Najwyższego

Opublikowane przez: Jakub Pietras

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) rozstrzygnął w czwartek pytania prejudycjalne, które wpłynęły z polskiego Sądu Najwyższego w sprawie testu niezawisłości sędziego Jacka Greli. Sprawa dotyczyła kluczowego zagadnienia – czy inni sędziowie mają prawo oceniać niezawisłość neosędziego, co jest istotne dla zapewnienia prawidłowego funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości w Polsce. Decyzja TSUE, opublikowana 1 sierpnia 2025 roku, stanowi ważny głos w trwającym sporze o niezależność sądownictwa polskiego i jego zgodność z prawem unijnym. Według informacji zawartych w artykule portalu rp.pl, opinia rzecznika generalnego TSUE podkreśla fundamentalne aspekty prawne związane z testem niezawisłości.

  • TSUE rozpatrzył pytania prejudycjalne polskiego Sądu Najwyższego dotyczące testu niezawisłości sędziego Jacka Greli.
  • Opinia rzecznika generalnego TSUE podkreśliła konieczność ochrony niezawisłości sędziów podczas przeprowadzania testów.
  • Decyzja TSUE została opublikowana 1 sierpnia 2025 roku i ma znaczenie dla polskiego wymiaru sprawiedliwości.
  • Sprawa wpisuje się w szerszy kontekst dyskusji o reformach sądownictwa w Polsce i ich zgodności z prawem UE.
  • Według rp.pl, orzeczenie TSUE może wpłynąć na dalsze działania dotyczące statusu neosędziów w Polsce.

Tło sprawy i pytania prejudycjalne Sądu Najwyższego

Polski Sąd Najwyższy zwrócił się do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z pytaniami prejudycjalnymi dotyczącymi możliwości przeprowadzenia testu niezawisłości wobec sędziego Jacka Greli, który został wyznaczony do orzekania w SN. Procedura ta ma na celu ocenę, czy konkretny sędzia spełnia wymogi niezawisłości i bezstronności, jakie nakłada zarówno prawo Unii Europejskiej, jak i prawo krajowe.

Pytania prejudycjalne pojawiły się w związku z wnioskiem o przeprowadzenie testu niezawisłości wobec neosędziego, co wywołało spór prawny dotyczący zakresu kompetencji organów wymiaru sprawiedliwości oraz ochrony niezależności sędziowskiej. Jak podaje portal rp.pl, sprawa ta wpisuje się w szerszą debatę o reformach sądownictwa w Polsce oraz ich zgodności z prawem Unii Europejskiej, które od lat budzą kontrowersje i prowadzą do sporów na linii Polska – instytucje unijne.

Stanowisko TSUE i opinia rzecznika generalnego

Trybunał Sprawiedliwości UE opublikował 1 sierpnia 2025 roku swoje stanowisko w sprawie testu niezawisłości neosędziego Jacka Greli. W opinii rzecznika generalnego TSUE podkreślono, że pełna niezawisłość sędziów jest fundamentem praworządności w państwach członkowskich Unii Europejskiej. Test niezawisłości, zdaniem rzecznika, musi być przeprowadzany w sposób gwarantujący ochronę praw sędziego oraz nie może naruszać jego niezależności.

Podkreślono, że procedury oceniające niezawisłość sędziów powinny być transparentne, obiektywne i zgodne z zasadami prawa unijnego, by nie podważać autorytetu wymiaru sprawiedliwości ani nie naruszać suwerenności sądów. Według portalu rp.pl, stanowisko TSUE ma istotne znaczenie dla dalszego kształtowania standardów niezawisłości sędziowskiej nie tylko w Polsce, ale także w innych krajach członkowskich UE, gdzie podobne spory dotyczące reform wymiaru sprawiedliwości są na porządku dziennym.

Znaczenie orzeczenia dla polskiego wymiaru sprawiedliwości

Orzeczenie TSUE stanowi odpowiedź na pytania dotyczące relacji między polskim prawem krajowym a prawem Unii Europejskiej w kontekście ochrony niezawisłości sędziów. Decyzja ta może mieć dalekosiężne skutki dla praktyki stosowania testów niezawisłości wobec neosędziów w Polsce, zwłaszcza w Sądzie Najwyższym, gdzie toczy się wiele sporów o status nowych sędziów powołanych po reformach sądownictwa.

Jak wskazuje portal rp.pl, wyrok TSUE jest ważnym elementem trwającej debaty o reformach sądownictwa w Polsce oraz ich zgodności z zasadami praworządności wypracowanymi na poziomie unijnym. Ponadto, wynik tej sprawy może wpłynąć na kształt przyszłych działań legislacyjnych i orzeczniczych dotyczących statusu neosędziów w Polsce, co z kolei ma znaczenie dla stabilności i wiarygodności całego systemu sądowniczego w kraju.

Wyrok TSUE przypomina, że choć każde państwo członkowskie może organizować swój system sądowniczy, musi przy tym szanować zasady niezależności sędziów i praworządności, które obowiązują w całej Unii. To orzeczenie wpisuje się więc w szerszy nurt dbania o to, by sądy pozostawały niezależne i bezstronne na terenie całej Europy.

Przeczytaj u przyjaciół: