Trzaskowski, Mentzen i Sikorski na wspólnym piwie w Toruniu – reakcje i komentarze
W sobotę 24 maja 2025 roku w Toruniu doszło do niespodziewanego politycznego spotkania, które przyciągnęło uwagę tysięcy widzów i wywołało szeroką debatę w mediach oraz wśród komentatorów. Rafał Trzaskowski, kandydat Koalicji Obywatelskiej na urząd prezydenta, Sławomir Mentzen, lider Konfederacji, oraz Radosław Sikorski spotkali się, by porozmawiać na żywo na kanale YouTube Mentzena. Po prawie dwugodzinnej dyskusji politycy udali się wspólnie do jednego z toruńskich pubów, gdzie kontynuowali rozmowy w mniej formalnej atmosferze, przy piwie.

- 24 maja 2025 roku Rafał Trzaskowski i Sławomir Mentzen spotkali się na rozmowie transmitowanej na żywo, a następnie poszli razem na piwo do pubu w Toruniu, gdzie dołączył Radosław Sikorski.
- Spotkanie trwało około dwóch godzin i zakończyło się około godziny 20:40.
- Mentzen podkreślił, że politycy powinni umieć normalnie ze sobą rozmawiać, a Sikorski nazwał spotkanie gestem jedności ponad podziałami.
- Krzysztof Bosak skrytykował spotkanie, oceniając je jako grę o głosy wyborców PO.
- Wideo ze spotkania osiągnęło duży zasięg w internecie, wywołując szeroką falę komentarzy i dyskusji.
To niecodzienne wydarzenie, które odbyło się w trakcie kampanii wyborczej przed wyborami prezydenckimi 2025, szybko wzbudziło zainteresowanie i różnorodne reakcje – zwłaszcza wśród wyborców Konfederacji. Sławomir Mentzen wyjaśnił, że politycy powinni umieć normalnie ze sobą rozmawiać, a Radosław Sikorski podkreślił, że spotkanie było gestem „za Polskę, która łączy, nie dzieli”.
Przebieg spotkania i jego inicjatywa
Wydarzenie miało miejsce 24 maja 2025 roku. Rafał Trzaskowski oraz Sławomir Mentzen spotkali się na otwartej rozmowie, która była transmitowana na żywo na kanale YouTube Mentzena. Jak podają oko.press oraz se.pl, transmisję oglądało na żywo ponad 600 tysięcy osób, a nagranie osiągnęło imponującą liczbę trzech milionów wyświetleń. Dyskusja trwała niemal dwie godziny, podczas których politycy poruszali różnorodne tematy dotyczące obecnej sytuacji politycznej w Polsce.
Po zakończeniu rozmowy obaj politycy udali się razem do jednego z toruńskich pubów. Tam dołączył do nich Radosław Sikorski, co potwierdzają informacje podane przez portale wpolityce.pl oraz fakt.pl. To właśnie Sikorski był inicjatorem całego spotkania, co podkreślił publikując na platformie X nagranie z baru opatrzone słowami: „Za Polskę, która łączy, nie dzieli”. Spotkanie zakończyło się około godziny 20:40, jak podaje onet.pl.
Reakcje i komentarze polityków
Sławomir Mentzen wyjaśniał, że celem spotkania było pokazanie, iż politycy – nawet z różnych opcji – powinni potrafić prowadzić normalny dialog. Lider Konfederacji podkreślił, że nie należy do żadnej mafii czy sekty i zawsze idzie prosto. Co więcej, zaznaczył, że poszedłby na piwo również z Karolem Nawrockim, choć go nie zaprosił, co relacjonują PolsatNews.pl oraz wiadomosci.wp.pl.
Tymczasem Krzysztof Bosak, również reprezentujący Konfederację, skrytykował udział Mentzena w spotkaniu. Stwierdził, że sam nie zdecydowałby się na taki krok i ocenił to jako próbę zdobycia głosów wyborców Platformy Obywatelskiej. W ostrych słowach zaznaczył, że „każdy może mieć swoją cenę”, co cytuje onet.pl.
Radosław Sikorski natomiast podkreślił, że spotkanie stanowi symbol jedności ponad podziałami politycznymi. W opisie do nagrania na platformie X napisał, że jest to gest „za Polskę, która łączy, nie dzieli”, co potwierdzają oko.press oraz onet.pl.
Znaczenie i kontekst polityczny spotkania
Spotkanie miało miejsce w bardzo ważnym momencie – w trakcie trwającej kampanii wyborczej przed wyborami prezydenckimi 2025, co nadaje mu szczególny wymiar polityczny. Jak wskazuje RMF24.pl, takie inicjatywy rzadko zdarzają się w obecnej, często spolaryzowanej polskiej polityce. Pokazują one próbę dialogu między politykami z różnych opcji, co może być odczytane jako sygnał do szerszej współpracy ponad podziałami.
Podczas rozmowy Rafał Trzaskowski opowiedział się za likwidacją TVP Info, co podkreśla dodatkowo jego stanowisko wobec mediów publicznych i wzmacnia kontekst polityczny wydarzenia, jak zauważa onet.pl.
Wydarzenie wywołało burzliwą dyskusję w internecie, szczególnie wśród wyborców Konfederacji, gdzie spotkanie zostało przyjęte różnorodnie. Jak informuje wpolityce.pl, część sympatyków tej formacji widziała w nim przejaw otwartości i pragmatyzmu, inni natomiast postrzegali je jako kontrowersyjny gest.
Spotkanie w Toruniu było rzadką okazją do politycznego dialogu i przełamania ideologicznych podziałów, co w obecnej Polsce zdarza się niezwykle rzadko. Jak zauważa PolsatNews.pl, takie inicjatywy mogą nie tylko wpłynąć na kampanię wyborczą, ale też zbudować fundamenty dla przyszłej współpracy między partiami.