Trump zerwał negocjacje z Kanadą. Reakcja i perspektywy porozumienia

Opublikowane przez: Magdalena Kochan

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump w piątek 27 czerwca 2025 roku niespodziewanie przerwał prowadzone z Kanadą negocjacje handlowe. Powodem decyzji była nieustępliwość władz Kanady w kwestii planowanego podatku od usług cyfrowych, który według Trumpa stanowił zagrożenie dla interesów amerykańskich przedsiębiorstw. W odpowiedzi, już w niedzielę 29 czerwca, rząd Kanady ogłosił rezygnację z wprowadzenia tego podatku, co miało na celu umożliwienie wznowienia rozmów i znalezienie kompromisu. Premier Kanady Mark Carney i prezydent Trump zgodzili się, że negocjacje zostaną podjęte ponownie z zamiarem osiągnięcia porozumienia do 21 lipca 2025 roku. Mimo tych ustaleń eksperci ostrzegają przed ryzykiem dalszej eskalacji konfliktu celnego, którego skutki mogą odbić się negatywnie na gospodarce globalnej.

  • Donald Trump zerwał negocjacje handlowe z Kanadą w piątek 27 czerwca 2025 roku z powodu planowanego kanadyjskiego podatku od usług cyfrowych.
  • Kanada w niedzielę 29 czerwca 2025 roku zrezygnowała z wprowadzenia tego podatku, aby umożliwić wznowienie rozmów.
  • Premier Kanady Mark Carney i Donald Trump uzgodnili wznowienie negocjacji z celem osiągnięcia porozumienia do 21 lipca 2025 roku.
  • Eksperci ostrzegają przed ryzykiem eskalacji wojny celnej, która może negatywnie wpłynąć na relacje handlowe i globalną gospodarkę.
  • USA zapowiedziały nowe stawki celne dla Kanady, co komplikuje perspektywy porozumienia mimo podjętych prób dialogu.

Zerwanie negocjacji przez Donalda Trumpa

W piątek 27 czerwca 2025 roku prezydent USA Donald Trump oficjalnie ogłosił nagłe zerwanie rozmów handlowych prowadzonych z Kanadą. Głównym powodem tej decyzji było utrzymanie przez stronę kanadyjską planów nałożenia podatku od usług cyfrowych. Trump stanowczo sprzeciwiał się temu rozwiązaniu, uznając je za niekorzystne dla amerykańskich firm technologicznych i usługowych.

Jak podaje portal TVN24 Biznes, decyzja o zerwaniu negocjacji była konsekwencją braku wycofania się Kanady z tego podatku, co wywołało znaczne napięcia między oboma krajami. Z kolei serwis next.gazeta.pl informuje, że zmiany wprowadzone przez Kanadę w zakresie podatku cyfrowego spotkały się z ostrą reakcją Trumpa, potęgując napięcia handlowe i prowadząc do zaostrzenia konfliktu. Tym samym rozmowy, które miały na celu ułatwienie wymiany handlowej i zapewnienie korzystnych warunków dla obu stron, zostały niespodziewanie przerwane, co zaskoczyło wielu obserwatorów sceny międzynarodowej.

Reakcja Kanady i wznowienie rozmów

W odpowiedzi na decyzję Stanów Zjednoczonych, w niedzielę 29 czerwca 2025 roku rząd Kanady ogłosił rezygnację z planowanego podatku od usług cyfrowych. Ten krok miał na celu stworzenie warunków do wznowienia zawieszonych negocjacji handlowych z USA. Premier Kanady Mark Carney oraz prezydent Donald Trump spotkali się, aby uzgodnić szczegóły dalszych rozmów.

Jak podaje TVN24 Biznes, obie strony umówiły się na wznowienie negocjacji z zamiarem osiągnięcia porozumienia do 21 lipca 2025 roku. Jest to termin, który ma pozwolić na wypracowanie kompromisu i zakończenie sporu podatkowego. Równocześnie, według Business Insider Polska, USA wraz z krajami G7 podpisały porozumienie mające na celu uniknięcie globalnej wojny podatkowej, co może pozytywnie wpłynąć na dalszy przebieg rozmów handlowych pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Kanadą.

Perspektywy i ryzyka eskalacji wojny celnej

Mimo zawarcia porozumienia w sprawie wznowienia negocjacji, eksperci nie ukrywają obaw dotyczących możliwości eskalacji wojny celnej między USA a Kanadą. Jak informuje next.gazeta.pl, spór o podatek cyfrowy stanowi tylko jeden z elementów szerszego konfliktu handlowego, który może negatywnie wpłynąć na relacje gospodarcze obu państw. Wzajemne nałożenie ceł i kontrowersje podatkowe grożą zakłóceniem stabilności wymiany towarowej oraz usługowej.

Business Insider Polska podkreśla, że Donald Trump zapowiedział wprowadzenie nowej stawki celnej dla Kanady, co może zaostrzyć sytuację mimo trwających prób porozumienia. Takie działania mogą komplikować negocjacje i podsycać napięcia handlowe. Dodatkowo, według money.pl, prezydent Trump stoi obecnie przed trudnościami w przegłosowaniu kluczowej ustawy budżetowej, co może mieć wpływ na jego politykę handlową i dalsze decyzje dotyczące relacji z Kanadą.

Choć wznowienie rozmów to pozytywny sygnał, napięcie wciąż jest wyczuwalne, a dalsze kroki wymagają rozwagi. To, co wydarzy się do 21 lipca, może zadecydować o tym, czy uda się uniknąć poważniejszych tarć handlowych, które mogłyby mieć dalekosiężne konsekwencje dla całego świata.