Trump oskarża RPA o ludobójstwo białych farmerów w Białym Domu

Opublikowane przez: Jakub Kowalewicz

W Białym Domu miało miejsce niezwykle napięte spotkanie, które przyciągnęło uwagę mediów i opinii publicznej na całym świecie. Były prezydent USA, Donald Trump, w trakcie rozmowy z prezydentem Republiki Południowej Afryki, Cyrilem Ramaphosą, oskarżył rząd RPA o ludobójstwo na białych farmerach. Do incydentu doszło 22 maja 2025 roku, kiedy Trump zaprezentował Ramaphosie filmy oraz zdjęcia, które miały rzekomo dowodzić przemocy wobec białych rolników w RPA. Ramaphosa stanowczo zaprzeczył tym oskarżeniom, podkreślając, że jego rząd nie wspiera takich działań.

  • Donald Trump oskarżył RPA o ludobójstwo na białych farmerach podczas spotkania w Białym Domu.
  • Prezydent Ramaphosa stanowczo zaprzeczył tym zarzutom, podkreślając brak wsparcia dla przemocy wobec białych rolników.
  • Spotkanie było porównywane do burzliwej rozmowy Trumpa z prezydentem Ukrainy.
  • Trump stwierdził, że przyjmuje białych Afrykanerów jako uchodźców w USA.
  • Ramaphosa zapowiadał rozmowy o współpracy technologicznej z Trumpem.

Sytuacja ta przypomina wcześniejsze kontrowersyjne spotkanie Trumpa z prezydentem Ukrainy, Wołodymyrem Zełenskim, co dodatkowo podkreśla jej znaczenie w kontekście międzynarodowych relacji. W obliczu oskarżeń Trumpa, Ramaphosa starał się wyjaśnić sytuację, wskazując na brak jakiejkolwiek polityki wspierającej przemoc wobec białych farmerów w RPA.

Spięcie w Białym Domu

Podczas spotkania w Białym Domu Donald Trump oskarżył Republikę Południowej Afryki o ludobójstwo na białych farmerach, co wywołało napiętą atmosferę. Prezentując czterominutowy film, Trump chciał ilustrować rzekome przemoc i konfiskaty ziemi białych rolników. Jak podaje portal TVN24, film miał sugerować ludobójstwo białych mieszkańców w RPA. Ramaphosa stanowczo odrzucił zarzuty Trumpa, podkreślając, że polityka rządu RPA nie wspiera przemocy wobec białych farmerów, co potwierdza Wiadomości.

Reakcje i kontekst

Spotkanie zostało porównane do burzliwej rozmowy Trumpa z prezydentem Ukrainy, Wołodymyrem Zełenskim, co podkreśla jego kontrowersyjny charakter. Eksperci i media określają to jako multimedialną „zasadzkę” Trumpa na prezydenta RPA, co sugeruje, że Trump mógł mieć na celu wywołanie skandalu, jak informuje RMF 24. Dodatkowo, Trump stwierdził, że przyjmuje białych Afrykanerów jako uchodźców w USA, co również podkreśla jego narrację o rzekomym ludobójstwie, jak donosi Business Insider.

Przyszłość relacji USA-RPA

Mimo napiętej atmosfery, prezydent Ramaphosa zapowiedział, że zamierza rozmawiać z Donaldem Trumpem o wydaniu licencji dla sieci Starlink, której właścicielem jest Elon Musk. To może znacząco wpłynąć na dalszy rozwój relacji między Stanami Zjednoczonymi a RPA. Obie strony wykazują chęć do kontynuowania dialogu na temat współpracy gospodarczej i technologicznej, co może okazać się kluczowe w nadchodzących miesiącach. Jednak w obliczu kontrowersji, które zdominowały ostatnie spotkanie, przyszłość tych relacji pozostaje niepewna, a działania podejmowane przez obie strony będą miały duże znaczenie dla międzynarodowej polityki.