Trump komplikuje plany EBC. Wojna celna wpływa na inflację i złotego

Opublikowane przez: Tomasz Sokołowski

W czwartek 24 lipca 2025 roku o godzinie 14:15 Europejski Bank Centralny (EBC) ogłosi decyzję dotyczącą polityki monetarnej, która podejmowana jest w wyjątkowo skomplikowanym kontekście globalnych napięć handlowych. Kluczową rolę w kreowaniu tych zawirowań odgrywają działania administracji Donalda Trumpa, prezydenta Stanów Zjednoczonych, który wprowadził cła na towary pochodzące z Unii Europejskiej. Odpowiedzią na te działania są groźby odwetowych taryf ze strony Brukseli, co wywołuje niepewność na międzynarodowych rynkach finansowych i może mieć wpływ na inflację, poziom stóp procentowych oraz kurs złotego.

  • Donald Trump wprowadził cła na towary z UE, co spotkało się z groźbą odwetowych taryf o wartości 93 mld euro.
  • Krytyka szefa FED Jerome'a Powella przez Trumpa wywołuje zawirowania na rynkach finansowych i wpływa na stopy procentowe w USA.
  • General Motors poniósł ponad 1 mld dolarów strat z powodu wojny celnej, a jego dochody spadły znacząco.
  • Trump ogłosił 'potężną umowę' handlową z Japonią, obejmującą inwestycje warte 550 mld dolarów i nowe taryfy celne.
  • Napięcia handlowe komplikują decyzje Europejskiego Banku Centralnego, które zostaną ogłoszone podczas czwartkowego posiedzenia.

Dodatkowo napięta sytuacja na linii Waszyngton–Frankfurt komplikuje się przez ostre komentarze Trumpa pod adresem szefa Rezerwy Federalnej (Fed) Jerome’a Powella. Prezydent USA sugeruje, że Powell „wykonał złą robotę” i wkrótce odejdzie ze stanowiska, co potęguje zawirowania na rynkach finansowych na całym świecie. W tle trwają także negocjacje handlowe z Japonią, które mają doprowadzić do podpisania umowy obejmującej inwestycje warte 550 mld dolarów. Wszystkie te czynniki tworzą skomplikowany obraz dla EBC i sytuacji gospodarczej Europy.

Napięcia handlowe między USA a Unią Europejską i ich konsekwencje

Prezydent Donald Trump wprowadził cła na importowane z Unii Europejskiej towary, co spotkało się z natychmiastową reakcją Komisji Europejskiej. Jak podaje portal wGospodarce.pl, Bruksela przygotowuje własne, unijne taryfy odwetowe wobec USA, których łączna wartość może sięgnąć 93 miliardów euro. Odpowiedź ta ma na celu zrównoważenie strat i wywarcie presji na Waszyngton, by zmienił swoją politykę handlową.

Niemcy rozważają zastosowanie tzw. „opcji atomowej” – najmocniejszego środka odpowiedzi na amerykańskie cła. Jak informuje Bankier.pl powołując się na agencję Reuters, taka strategia mogłaby znacząco zaszkodzić interesom gospodarczym Stanów Zjednoczonych, zwiększając koszty dla amerykańskich firm i odbijając się na dalszych relacjach transatlantyckich.

Wojna celna ma już wymierne skutki dla amerykańskiego biznesu. Przykładem jest koncern General Motors, który według Bankier.pl stracił ponad 1 miliard dolarów w drugim kwartale 2025 roku, a jego dochody zmniejszyły się o ponad jedną trzecią. To pokazuje, że działanie taryf celnych odbija się negatywnie na kondycji największych firm i może osłabić amerykańską gospodarkę.

Wpływ działań Trumpa na rynki finansowe i politykę monetarną

Publiczne wypowiedzi Donalda Trumpa pod adresem Jerome’a Powella, szefa Rezerwy Federalnej, wywołały poważne zawirowania na rynkach finansowych. Prezydent USA nie szczędził krytyki, sugerując, że Powell „wykonał złą robotę” i że wkrótce odejdzie ze stanowiska. Jak podaje Biznes w INTERIA.PL, takie groźby wpływają na zmienność kursu dolara oraz na poziom stóp procentowych, wprowadzając dodatkową niepewność w globalnym systemie finansowym.

Z kolei sekretarz skarbu USA wyraził publicznie brak uzasadnienia dla ustąpienia Powella, co wskazuje na istniejące napięcia wewnątrz amerykańskiej administracji. Informuje o tym Biznes w INTERIA.PL, podkreślając rozbieżności w stanowiskach kluczowych decydentów.

Portal StrefaInwestorow.pl zauważa, że groźba zwolnienia Powella wywołała znaczące zawirowania na rynkach finansowych i zwiększyła presję na stopy procentowe Fed. Bankier.pl z kolei informuje, że choć Trump nadal krytykuje szefa Fed, to wycofał się z bezpośrednich gróźb zwolnienia, podkreślając, że i tak Powell „wkrótce odejdzie”.

Negocjacje handlowe z Japonią i ich znaczenie dla gospodarki USA

Równolegle do napięć z Unią Europejską, administracja Trumpa prowadzi rozmowy handlowe z Japonią, które mają zakończyć się podpisaniem „potężnej umowy” – informuje Business Insider Polska. Porozumienie obejmuje inwestycje o wartości 550 miliardów dolarów w Stanach Zjednoczonych oraz obniżenie ceł między oboma krajami.

Jak podaje Money.pl, umowa przewiduje m.in. wprowadzenie 15-procentowej taryfy celnej na niektóre towary importowane z Japonii, co jest elementem nowej strategii handlowej USA mającej na celu ochronę krajowego przemysłu i poprawę bilansu handlowego.

Według Money.pl, jest to największa w historii umowa handlowa między USA a Japonią, której celem jest wzmocnienie pozycji gospodarczej Ameryki na rynku azjatyckim oraz zrównoważenie relacji handlowych w regionie.

Znaczenie wojny celnej dla Europejskiego Banku Centralnego i polskiej gospodarki

Zaplanowane na czwartek, 24 lipca 2025 roku, posiedzenie Rady Prezesów Europejskiego Banku Centralnego odbędzie się w cieniu narastającej niepewności wywołanej wojną celną między USA a Unią Europejską. Jak podaje Business Insider Polska, napięcia handlowe mogą mieć istotny wpływ na poziom inflacji w strefie euro, co z kolei utrudnia podejmowanie decyzji dotyczących stóp procentowych i całej polityki monetarnej EBC.

Dodatkowo wahania kursu złotego są ściśle powiązane z globalnymi napięciami oraz decyzjami podejmowanymi przez EBC. Zmienność ta może bezpośrednio wpłynąć na kondycję polskiej gospodarki oraz jej stabilność finansową, stanowiąc wyzwanie dla przedsiębiorstw i konsumentów w Polsce.

Decyzja Europejskiego Banku Centralnego staje się teraz jeszcze bardziej kluczowa, bo musi brać pod uwagę nie tylko to, co dzieje się w samej strefie euro, ale też szybko zmieniające się i nie zawsze przewidywalne wydarzenia na świecie.