Trump: Izrael gotowy na 60-dniowe zawieszenie broni w Gazie

Donald Trump ogłosił 2 lipca 2025 roku, że Izrael zgodził się na warunki niezbędne do sfinalizowania 60-dniowego zawieszenia broni w Strefie Gazy. Jak podkreślił były prezydent USA, rozmowy między przedstawicielami amerykańskimi a izraelskimi były długie i owocne, co wskazuje na postęp w próbach zakończenia trwającego konfliktu. Premier Izraela Benjamin Netanjahu ma 7 lipca odwiedzić Biały Dom, aby kontynuować negocjacje dotyczące rozejmu. Trump wyraził również nadzieję, że Hamas zaakceptuje zawieszenie broni, choć sceptycyzm co do tego pozostaje. Tymczasem w Strefie Gazy wciąż przebywa około 25 izraelskich zakładników, a konflikt kosztował życie co najmniej 55 tysięcy Palestyńczyków. Szczegóły porozumienia na razie pozostają nieujawnione, a sytuacja na Bliskim Wschodzie nadal jest napięta.

Informacje o zgodzie Izraela na zawieszenie broni

Po północy czasu waszyngtońskiego 2 lipca 2025 Donald Trump zamieścił wpis w sieci Truth Social, w którym poinformował, że przedstawiciele USA przeprowadzili długie i owocne rozmowy z Izraelem na temat Strefy Gazy. W jego przekazie zaznaczył, że Izrael zgodził się na warunki konieczne do sfinalizowania 60-dniowego zawieszenia broni. Informacje te potwierdzają także inne źródła, w tym GazetaPrawna.pl, TVN24, RMF24 oraz Onet.pl, które podają, że Izrael zaakceptował warunki rozejmu.

Według portali kresy.pl i defence24.pl, Izrael jest „absolutnie” gotowy na zawieszenie broni, a premier Benjamin Netanjahu ma 7 lipca udać się do Waszyngtonu, gdzie zaplanowano kontynuację negocjacji z władzami USA. Donald Trump z kolei podziękował egipskim i katarskim urzędnikom, którzy przygotowali ofertę rozejmu. Jak podaje wiadomosci.wp.pl, ostateczna propozycja ma być oficjalnie przedstawiona przez Katar i Egipt, co wskazuje na zaangażowanie tych państw w mediację.

Kontekst konfliktu i wyzwania związane z rozejmem

Wciąż istnieją poważne wyzwania utrudniające osiągnięcie trwałego pokoju. W Gazie przebywa około 25 izraelskich zakładników, co podkreślają liczne źródła, w tym GazetaPrawna.pl, TVN24, RMF24, Opoka.org.pl oraz upday.com. Ich los pozostaje jednym z najważniejszych punktów spornych podczas negocjacji.

Konflikt w Strefie Gazy pochłonął do tej pory co najmniej 55 tysięcy ofiar po stronie palestyńskiej. Od maja tego roku doszło do 19 incydentów, które spowodowały śmierć około 500 cywilów, jak informują dorzeczy.pl oraz wykop.pl. W obliczu tych dramatycznych strat, próby zawarcia rozejmu nabierają szczególnego znaczenia.

Izraelskie media wyrażają jednak sceptycyzm wobec zgody Hamasu na rozejm. Obawy dotyczą tego, że zawieszenie broni mogłoby dać organizacji czas na reorganizację swoich sił. Portal poland.news-pravda.com podkreśla, że Hamas dysponuje około 20 tysiącami bojowników, co jest istotnym czynnikiem w ocenie trwałości potencjalnego rozejmu.

Poprzednie zawieszenie broni zakończyło się 18 marca 2025 roku, co wskazuje na trudności w utrzymaniu pokoju na dłuższą metę, zauważają money.pl oraz defence24.pl. W związku z tym, choć obecne porozumienie jest krokiem naprzód, jego przyszłość pozostaje niepewna.

Negocjacje i dalsze perspektywy porozumienia

Premier Izraela Benjamin Netanjahu ma udać się do USA 7 lipca 2025 roku, gdzie będą prowadzone dalsze negocjacje nad szczegółami zawieszenia broni z amerykańskimi władzami, jak informuje Gazeta.pl. Donald Trump podkreśla, że zakończenie wojny oraz uwolnienie zakładników to najwyższe priorytety. Według Onet.pl, były prezydent prowadzi tajne rozmowy z Netanjahu nad porozumieniem pokojowym.

Co istotne, Onet.pl podaje również, że Izrael jest gotowy zaakceptować utworzenie państwa palestyńskiego w ramach negocjacji pokojowych, co może stanowić przełomowy element dalszych rozmów.

W tle tych wydarzeń dochodzi do nasilających się napięć regionalnych. W odpowiedzi na groźby ze strony Donalda Trumpa, irański ajatollah wydał fatwę na niego oraz na Benjamina Netanjahu, co wskazuje na dalsze zagrożenia dla stabilności Bliskiego Wschodu, podaje Onet.pl. Dodatkowo, jak relacjonuje Fundacja ADARMA, doszło do incydentów takich jak ostrzał baz US Army na terenie Kataru przez siły powiązane z Iranem.

Sytuacja wciąż pozostaje skomplikowana i zmienia się z dnia na dzień. Negocjacje nad zawieszeniem broni wydają się na ten moment jedyną realną drogą do zakończenia trwającego konfliktu. Mimo wielu wyzwań i niejasnych sygnałów, przyszłość porozumienia jest niepewna, a cały świat uważnie obserwuje, jak potoczą się dalsze losy.