Tragiczny wypadek w Kamieńsku: pas od tira zabił kobietę na chodniku

W Kamieńsku na ulicy Głowackiego doszło do tragicznego wypadku, który wstrząsnął lokalną społecznością. 19 maja rano, około godziny 7:20, 57-letnia kobieta została uderzona pasem zabezpieczającym z naczepy ciężarówki. Pas oderwał się najprawdopodobniej wskutek niewłaściwego zabezpieczenia ładunku oraz silnego podmuchu wiatru. Poszkodowana doznała ciężkich obrażeń i została przetransportowana śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala w Bełchatowie, gdzie po kilku dniach zmarła. Sprawę badają policja i prokuratura, wykorzystując zabezpieczone nagrania z monitoringu, które dokumentują przebieg zdarzenia.

To dramatyczne zdarzenie pokazuje, jak nawet drobny błąd w zabezpieczeniu ładunku ciężarówki może doprowadzić do tragicznych konsekwencji. Wypadek wzbudził szeroką dyskusję na temat bezpieczeństwa pieszych oraz konieczności przestrzegania rygorystycznych norm w transporcie drogowym.

Okoliczności wypadku i przebieg zdarzenia

Do wypadku doszło 19 maja 2025 roku około godziny 7:20 na ulicy Głowackiego w Kamieńsku, w województwie łódzkim. 57-letnia kobieta szła chodnikiem i wychodziła zza zaparkowanego samochodu, gdy nagle uderzył ją pas zabezpieczający z naczepy tira. Pas odłączył się prawdopodobnie z powodu niewłaściwego zabezpieczenia ładunku oraz silnego podmuchu wiatru, który mógł go zerwać.

Siła uderzenia była na tyle duża, że kobieta doznała ciężkich obrażeń głowy. Jak podaje portal obserwatorlogistyczny.pl oraz radomsko24.pl, zdarzenie zostało zarejestrowane na nagraniu z monitoringu, które policja zabezpieczyła jako kluczowy dowód w sprawie. Na miejscu natychmiast pojawił się śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który przetransportował poszkodowaną do szpitala w Bełchatowie.

Reakcja służb i działania śledcze

Po wypadku niezwłocznie podjęto akcję ratunkową, w tym transport śmigłowcem do specjalistycznej placówki medycznej. Prokuratura Rejonowa w Radomsku wszczęła śledztwo mające na celu dokładne ustalenie przyczyn i okoliczności zdarzenia. Policja zabezpieczyła nagrania z monitoringu, które dokładnie dokumentują moment uderzenia kobiety przez pas od naczepy ciężarówki.

Według informacji podanych przez PolsatNews.pl i TVN24, kierowca ciężarówki najprawdopodobniej nieprawidłowo zabezpieczył ładunek, co mogło przyczynić się do oderwania pasa zabezpieczającego. Śledczy biorą również pod uwagę wpływ warunków atmosferycznych — zwłaszcza silnego wiatru — na przebieg wypadku. Analizowane są zatem zarówno błędy ludzkie, jak i czynniki środowiskowe.

Skutki wypadku i znaczenie dla bezpieczeństwa transportu

Niestety, pomimo podjętej intensywnej opieki medycznej, kobieta zmarła po kilku dniach od wypadku w szpitalu w Bełchatowie, co potwierdzają źródła fakt.pl oraz lodz.se.pl. Eksperci ds. bezpieczeństwa transportu podkreślają, że ten tragiczny wypadek jest dowodem na to, jak nawet niewielkie uchybienia w zabezpieczeniu ładunku mogą doprowadzić do śmiertelnych konsekwencji dla osób postronnych.

Wypadek zwraca uwagę na konieczność rygorystycznego przestrzegania zasad dotyczących zabezpieczania ładunków podczas transportu drogowego. Nagrania z tego zdarzenia, które pojawiły się w internecie, wywołały szeroką dyskusję na temat bezpieczeństwa pieszych oraz odpowiedzialności kierowców ciężarówek za prawidłowe przygotowanie pojazdu do drogi.

Portal brd24.pl zwraca uwagę, że ta tragiczna sytuacja może skłonić do zaostrzenia przepisów i kontroli w transporcie ciężarowym, by lepiej chronić wszystkich na drodze. W obliczu tego zdarzenia kluczowe jest, aby zarówno inspektorzy, jak i przewoźnicy jeszcze bardziej dbali o bezpieczeństwo przewożonych ładunków.