Tragedia w Los Angeles: Auto wjechało w tłum, są ofiary i ranni

W sobotni poranek 19 lipca 2025 roku w dzielnicy East Hollywood w Los Angeles doszło do tragicznego zdarzenia, które wstrząsnęło lokalną społecznością i przyciągnęło uwagę mediów na całym świecie. Samochód wjechał w grupę ludzi zgromadzonych przed klubem muzycznym The Vermont, powodując śmierć dwóch osób i rany u ponad dwudziestu kolejnych. Wśród poszkodowanych jest kilka osób narodowości polskiej, co dodatkowo podkreśla międzynarodowy wymiar tej tragedii.

Służby ratunkowe i policja pojawiły się na miejscu niemal natychmiast, prowadząc intensywną akcję pomocy i zabezpieczenia terenu. Mimo szybkiej reakcji ratowników, pięć osób doznało ciężkich obrażeń, a dziesięć kolejnych znajduje się w stanie poważnym. Przyczyny zdarzenia pozostają nieustalone; służby wykluczają na ten moment jednoznacznie, czy był to nieszczęśliwy wypadek, czy celowe działanie o charakterze terrorystycznym.

Przebieg zdarzenia i miejsce wypadku

Do tragedii doszło około godziny 2 w nocy czasu lokalnego 19 lipca 2025 roku, na ulicy Vermont Avenue w dzielnicy East Hollywood. Tłum ludzi zgromadził się przed klubem muzycznym The Vermont, który tego wieczoru przyciągnął licznych miłośników muzyki i nocnego życia. Nagle w zgromadzonych wjechał samochód, który z impetem uderzył w grupę osób stojących na chodniku i ulicy.

Jak podaje portal polsatnews.pl, w wyniku tego zdarzenia ranne zostało ponad 20 osób, w tym kilku Polaków, którzy przebywali w klubie i w jego okolicach. Według informacji przekazanych przez rp.pl, pięć z tych osób doznało ciężkich obrażeń, a kolejne dziesięć znajduje się w stanie poważnym. Miejsce wypadku zostało natychmiast objęte działaniami służb ratunkowych i policji, które zabezpieczyły teren i rozpoczęły niezwłoczne udzielanie pomocy poszkodowanym.

Skutki zdarzenia i stan poszkodowanych

Dwie osoby poniosły śmierć na miejscu wypadku, tracąc życie w wyniku bezpośredniego uderzenia samochodu. Ponad dwadzieścia innych osób zostało rannych, w tym sześć, wśród których znajdują się Polacy, jak potwierdza polsatnews.pl. Pięć osób jest w stanie ciężkim, wymagającym natychmiastowej i specjalistycznej opieki medycznej, a dziesięć kolejnych przebywa w stanie poważnym, co wskazuje na skomplikowany przebieg ich obrażeń.

Służby ratunkowe prowadzą na miejscu intensywną akcję ratunkową, koordynując transport poszkodowanych do szpitali oraz udzielając pierwszej pomocy. Ratownicy medyczni oraz strażacy wspólnie pracują nad zabezpieczeniem terenu, aby umożliwić sprawne działanie służb i minimalizować ryzyko kolejnych zagrożeń dla poszkodowanych oraz świadków zdarzenia.

Śledztwo i działania służb

Przyczyny zdarzenia pozostają na razie niejasne. Policja i służby bezpieczeństwa prowadzą intensywne dochodzenie, które ma wyjaśnić, czy wypadek był wynikiem nieszczęśliwego zbiegu okoliczności, błędu kierowcy, czy też miał charakter celowy i stanowił akt terrorystyczny. Jak informuje serwis se.pl, trwa szczegółowa analiza nagrań z monitoringu, przesłuchania świadków oraz badania techniczne pojazdu.

Na miejscu zdarzenia pracują funkcjonariusze policji oraz straż pożarna z Los Angeles, którzy zabezpieczyli teren i zbierają wszelkie dowody mogące pomóc w ustaleniu przebiegu wydarzeń. Intensywna akcja ratunkowa oraz dochodzenie są prowadzone równocześnie, co podkreśla powagę i złożoność sytuacji.

Na razie nie ma jednoznacznych dowodów, które potwierdzałyby, że doszło do zamachu terrorystycznego, choć taka możliwość wciąż pozostaje otwarta. Władze miasta proszą mieszkańców o spokój i zachęcają do zgłaszania wszelkich informacji, które mogą pomóc wyjaśnić tę tragiczną sytuację. Służby są w pełnej gotowości, uważnie obserwują rozwój wydarzeń i robią wszystko, by zapewnić bezpieczeństwo społeczności East Hollywood i całego Los Angeles.