Tragedia podczas transportu policyjnych psów w Poznaniu – brak szkoleń w KGP
Podczas transportu policyjnych psów służbowych z Poznania do Warszawy doszło do tragicznego zdarzenia, które wstrząsnęło środowiskiem służb mundurowych i opinią publiczną. Pies o imieniu Piorun zmarł w męczarniach, natomiast drugi pies, Nanson, ledwo uszedł z życiem z powodu przegrzania. Zwierzęta były przewożone w radiowozie, który nie był przystosowany do transportu zwierząt, co uwidoczniło poważne zaniedbania w zakresie szkoleń i procedur policji. Incydent miał miejsce w maju 2025 roku, w trakcie zabezpieczania finału Pucharu Polski w piłce nożnej, a obecnie trwa śledztwo w tej sprawie.
- Pies policyjny Piorun zmarł podczas transportu z Poznania do Warszawy w maju 2025 roku.
- Drugi pies, Nanson, omal nie zginął z powodu przegrzania w nieprzystosowanym radiowozie.
- Brak specjalistycznych szkoleń w zakresie transportu psów służbowych w systemie szkolenia policji potwierdziła Komenda Główna Policji.
- Posłanka Katarzyna Piekarska i eksperci apelują o wprowadzenie odpowiednich procedur i szkoleń.
- Poznańska policja prowadzi postępowanie wyjaśniające okoliczności tragedii.
Sprawę nagłośniła posłanka Koalicji Obywatelskiej Katarzyna Piekarska, która apeluje o wprowadzenie specjalistycznych procedur i szkoleń, by zapobiec podobnym tragediom w przyszłości. Jak wskazuje, obecny system szkoleniowy policji nie przewiduje przygotowania funkcjonariuszy do bezpiecznego transportu psów służbowych, co stanowi poważną lukę w zabezpieczeniu dobrostanu tych zwierząt.
Okoliczności tragedii podczas transportu policyjnych psów
W maju 2025 roku podczas przewozu policyjnych psów ze stolicy Wielkopolski do Warszawy doszło do dramatycznego zdarzenia. Pies służbowy o imieniu Piorun zmarł w męczarniach, natomiast drugi pies, Nanson, przeżył jedynie cudem – omal nie uległ śmiertelnemu przegrzaniu. Zwierzęta przewożono w radiowozie, który nie był odpowiednio przystosowany do bezpiecznego transportu psów.
Jak podaje portal fakt.pl, po dotarciu na miejsce Piorun był już martwy, a stan Nansona był krytyczny. Sytuacja ta ujawniła poważne zaniedbania w zakresie warunków przewozu zwierząt służbowych, które miały bezpośredni wpływ na ich śmierć i stan zdrowia.
Braki w szkoleniach i procedurach transportu psów służbowych
Posłanka Katarzyna Piekarska, która uzyskała informacje na temat obecnego systemu szkoleniowego policji, podkreśliła, że nie przewiduje on specjalistycznych szkoleń dotyczących transportu psów służbowych. To, zdaniem posłanki, stanowi poważną lukę, która ma bezpośredni wpływ na bezpieczeństwo i dobrostan zwierząt będących pod opieką policji.
Komenda Główna Policji potwierdziła, że policjanci nie są szkoleni w zakresie bezpiecznego przewozu zwierząt służbowych. Taka sytuacja oznacza brak jasno określonych procedur i standardów, które zapewniłyby odpowiednie warunki podczas transportu.
Eksperci oraz politycy opozycji, jak informuje tvn24.pl, podkreślają konieczność wprowadzenia dedykowanych szkoleń i procedur, które pozwolą uniknąć tragedii podobnych do tej z udziałem Pioruna i Nansona. Bez tego, ryzyko narażenia zwierząt na cierpienie pozostaje znaczne.
Reakcje i dalsze działania policji oraz polityków
Poznańska policja podjęła działania wyjaśniające okoliczności śmierci psa Pioruna podczas transportu. Dochodzenie ma na celu ustalenie wszystkich przyczyn oraz odpowiedzialności za zaistniałą sytuację.
Posłanka Koalicji Obywatelskiej Katarzyna Piekarska zwróciła uwagę na brak odpowiednich szkoleń wśród funkcjonariuszy i zaapelowała o pilne zmiany w systemie szkoleniowym policji. Jej zdaniem, wprowadzenie właściwych standardów i procedur jest niezbędne dla ochrony życia i zdrowia zwierząt służbowych.
Tragedia z maja 2025 roku poruszyła wiele osób i skłoniła do poważnej rozmowy o tym, jak traktowane są zwierzęta służbowe oraz jaką odpowiedzialność za ich dobrostan ponoszą służby mundurowe. Coraz głośniej mówi się o potrzebie wprowadzenia zmian, które pomogą uchronić je przed podobnymi dramatami w przyszłości.