Thomas Brdarić zgłosił się do Kuleszy jako selekcjoner Polski

W trwających poszukiwaniach nowego selekcjonera reprezentacji Polski pojawił się kolejny kandydat – Niemiec Thomas Brdarić. Informację o jego zgłoszeniu do prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej, Cezarego Kuleszy, podał portal TVP Sport 3 lipca 2025 roku. Brdarić, który w ostatnich latach pracował jako trener w Indiach, Kuwejcie oraz Albanii, dołącza do listy potencjalnych szkoleniowców, co wzbudza duże zainteresowanie w środowisku piłkarskim i wśród kibiców.

Thomas Brdarić to były niemiecki piłkarz, który swoje doświadczenie trenerskie zdobywał głównie poza Europą, co daje mu unikalną perspektywę, choć budzi też pytania o znajomość polskiej piłki. Prezes Kulesza zapowiada, że ostateczna decyzja dotycząca wyboru nowego selekcjonera zapadnie do połowy lipca, a w grze pozostają również nazwiska polskich trenerów oraz innych zagranicznych kandydatów.

Nowa kandydatura – Thomas Brdarić zgłasza się do PZPN

3 lipca 2025 roku portal TVP Sport poinformował, że Thomas Brdarić oficjalnie zgłosił swoją kandydaturę na stanowisko selekcjonera reprezentacji Polski, kierując ją do prezesa PZPN, Cezarego Kuleszy. Były niemiecki piłkarz i trener jest znany ze swojej pracy na arenie międzynarodowej, choć ostatnie lata spędził poza europejskim futbolem.

Brdarić prowadził zespoły zarówno w Indiach, jak i Kuwejcie oraz Albanii, co świadczy o jego szerokim doświadczeniu w różnych kulturach piłkarskich. Jak podaje portal sport.interia.pl, Niemiec podkreśla w swojej filozofii pracy szczególny nacisk na indywidualny rozwój talentów, co może być atutem przy pracy z polską reprezentacją. Polski Związek Piłki Nożnej oficjalnie potwierdził zainteresowanie kandydaturą Brdarića, co oznacza, że jest on traktowany poważnie w procesie wyboru nowego selekcjonera.

Dotychczasowe kandydatury i kryteria wyboru selekcjonera

Wcześniej do PZPN zgłosił się Roger Schmidt, znany ze swojej pracy w czołowych europejskich klubach, takich jak Bayer Leverkusen, Benfica Lizbona, Red Bull Salzburg czy PSV Eindhoven. Jednak prezes Kulesza odrzucił jego kandydaturę, argumentując to brakiem znajomości polskich realiów i minimalnymi szansami na objęcie stanowiska. Informacje te podały portale sport.se.pl oraz sportowefakty.wp.pl.

Maciej Skorża, który obecnie jest związany kontraktem z japońskim klubem Urawa Red Diamonds, zdecydował się odmówić propozycji prowadzenia reprezentacji Polski. Potwierdzają to źródła sport.interia.pl i sportowefakty.wp.pl. Podobnie sytuacja wygląda z Kostą Runjaiciem, który przedłużył kontrakt z Udinese do czerwca 2027 roku i również zrezygnował z ewentualnej oferty selekcjonera, co podają sport.interia.pl oraz gol24.pl.

Prezes PZPN Cezary Kulesza wielokrotnie podkreślał, że jednym z najważniejszych kryteriów wyboru nowego trenera jest jego znajomość polskich realiów. Jak informuje transfery.info, właśnie dlatego niektóre kandydatury zagraniczne, mimo doświadczenia, są traktowane z ostrożnością. W mediach pojawiają się również nazwiska znanych polskich trenerów, takich jak Michał Probierz, Waldemar Fornalik czy Adam Nawałka, a także kandydatury Jacka Magiery i Marka Papszuna. Jednak żadne z tych nazwisk nie zostało jeszcze oficjalnie potwierdzone przez władze PZPN, jak informuje sport.pl.

Proces wyboru i oczekiwania PZPN

Cezary Kulesza potwierdził, że prowadzi rozmowy zarówno z polskimi, jak i zagranicznymi trenerami, co świadczy o szerokim spektrum poszukiwań odpowiedniej osoby na stanowisko selekcjonera. Informację tę podał portal sport.pl. Prezes PZPN zapowiedział, że decyzja dotycząca wyboru nowego selekcjonera powinna zostać podjęta do połowy lipca 2025 roku, kończąc tym samym okres niepewności i braku stałego trenera, który trwa od czasu dymisji Macieja Probierza. Informacje te potwierdzają portale sportowefakty.wp.pl oraz transfery.info.

Wśród środowiska piłkarskiego i ekspertów, takich jak Tomasz Hajto i Grzegorz Lato, pojawiają się opinie, że nowy selekcjoner powinien być osobą zdecydowaną i potrafiącą skutecznie zarządzać kadrą, co jest niezwykle istotne w kontekście ambicji i oczekiwań wobec reprezentacji Polski. Informują o tym portale sport.interia.pl oraz sportowefakty.wp.pl.

Choć napłynęło wiele zgłoszeń i odbyło się już sporo rozmów, prezes Kulesza wciąż nie podaje nazwisk kandydatów, prosząc o odrobinę cierpliwości. Zależy mu na tym, by wybrać osobę, która najlepiej poprowadzi reprezentację, zapewniając drużynie stabilność i sukcesy na międzynarodowej arenie – informuje sport.pl.