Ter Stegen trzeci w hierarchii Barcelony po decyzji Flicka

Opublikowane przez: Paweł Gilewski

Marc-André ter Stegen, dotychczasowy filar bramki FC Barcelony, znalazł się w trudnej sytuacji po piątkowym spotkaniu z trenerem Hansim Flickiem. 11 lipca 2025 roku niemiecki szkoleniowiec wyraził jasno, że w nadchodzącym sezonie jego priorytetem będą Joan García oraz Wojciech Szczęsny, co oznacza, że Ter Stegen spadł na trzecią pozycję w hierarchii bramkarzy. Pomimo rozczarowania, golkiper nie zamierza opuszczać klubu i planuje walczyć o miejsce w składzie Barcelony, pozostając przynajmniej do stycznia 2026 roku, aby przygotować się do Mistrzostw Świata w tym samym roku. Ta decyzja trenera wywołała napięcia w klubie, które odbijają się również na innych transferach.

  • Hansi Flick poinformował Ter Stegena, że spadł na trzecią pozycję w hierarchii bramkarzy FC Barcelony za Joanem Garcią i Wojciechem Szczęsny.
  • Ter Stegen jest wściekły, ale nie zamierza opuszczać klubu i planuje walczyć o miejsce w składzie przynajmniej do stycznia 2026 roku.
  • Kontrakt Ter Stegena obowiązuje jeszcze przez trzy lata, co komplikuje sytuację transferową klubu.
  • Decyzja trenera i konflikt z Ter Stegenem wpływają na inne transfery, m.in. blokują przyjście Ademoli Lookmana.
  • FC Barcelona rozpoczyna przygotowania do sezonu 2025/26, a sytuacja bramkarzy pozostaje jednym z kluczowych problemów zespołu.

Rozmowa Ter Stegena z Hansim Flickiem i decyzja trenera

W piątek 11 lipca 2025 roku doszło do kluczowego spotkania między Marc-André ter Stegenem a trenerem FC Barcelony, Hansim Flickiem. Podczas rozmowy szkoleniowiec jasno określił, że w nadchodzącym sezonie podstawowym bramkarzem będzie Joan García, a drugie miejsce w hierarchii przypadnie Wojciechowi Szczęsnemu. W konsekwencji Ter Stegen został przesunięty na trzecią pozycję, co oznacza, że nie będzie pierwszym wyborem trenera. Ta decyzja została potwierdzona przez portale Barca Blaugranes oraz Eurosport, które podkreślają, że Flick nie uwzględnia Niemca w swoich planach jako numer jeden.

Pomimo wyraźnego spadku w hierarchii bramkarzy, Ter Stegen nie zostanie zmuszony do opuszczenia Barcelony. Jak podaje footmercato.net, klub nie wymusza na nim transferu ani rozwiązania kontraktu, co pozwala golkiperowi zachować status zawodnika Dumy Katalonii. Decyzja ta jednak znacząco wpływa na dalszy rozwój sytuacji personalnej w zespole.

Reakcja Ter Stegena i jego plany na przyszłość

Marc-André ter Stegen jest wyraźnie niezadowolony z decyzji trenera i klubu. Jak informuje meczyki.pl, bramkarz jest wściekły, lecz nie zamierza odchodzić z FC Barcelony ani rezygnować z należnych mu środków finansowych. Jego kontrakt obowiązuje jeszcze przez trzy kolejne lata, co daje mu komfort pozostania na Camp Nou. W reakcji na sytuację golkiper skrócił swój urlop i pojawił się osobiście w siedzibie klubu, aby walczyć o odzyskanie miejsca w składzie. Jak relacjonują sport.pl oraz Barca Blaugranes, Ter Stegen chce udowodnić, że jest lepszy od dostępnych konkurentów i zasługuje na rolę pierwszego bramkarza.

Co więcej, Niemiec planuje pozostać w Barcelonie przynajmniej do stycznia 2026 roku, by odpowiednio przygotować się do Mistrzostw Świata, które odbędą się w tym samym roku. Portal kanalsportowy.pl podkreśla, że Ter Stegen jest zdeterminowany, by nie rezygnować z walki o miejsce w pierwszym składzie i utrzymać swoją pozycję w drużynie.

Konflikty i konsekwencje dla FC Barcelony

Decyzja trenera Flicka oraz spór z Ter Stegenem mają dalekosiężne skutki dla funkcjonowania klubu. Jak informują frenchfootballweekly.com oraz fotbalportal.cz, napięcia te mają wpływ na inne ruchy transferowe FC Barcelony. Przykładem jest blokowanie transferu Ademoli Lookmana, piłkarza, który ma tego samego agenta co Ter Stegen. Konflikt personalny skutecznie utrudnia finalizację tego transferu.

Barcelona chciałaby ograniczyć wydatki na pensję Ter Stegena, jednak jak podaje rangado.24.hu, bramkarz nie zamierza odchodzić w najbliższym czasie, co komplikuje plany finansowe klubu. Duma Katalonii planuje rozpocząć przygotowania do sezonu 2025/26 już w niedzielę 13 lipca, a Hans Flick zamierza pojawić się na treningu wcześniej, by wyjaśnić sytuację bramkarzy i ustabilizować skład zespołu – informują sportowefakty.wp.pl oraz Goal.com.

Warto również dodać, że Wojciech Szczęsny, który powrócił do gry po pewnym okresie przerwy, został „przywrócony z emerytury” i zajmuje wyższą pozycję niż Ter Stegen w hierarchii bramkarzy, co potwierdza forbes.com. Co więcej, AS Monaco wykazuje zainteresowanie transferem Niemca, lecz na razie golkiper pozostaje w Barcelonie, jak informuje topmercato.com.

Niektóre źródła, takie jak sport1.de, sugerowały, że kluczowe spotkanie między Flickiem a Ter Stegenem mogło nie mieć miejsca, jednak większość wiarygodnych doniesień potwierdza, że rozmowa była faktem i istotnym elementem sytuacji bramkarza w FC Barcelonie.

Sytuacja Marc-André ter Stegena w Barcelonie pozostaje skomplikowana i pełna napięć. Choć w hierarchii bramkarzy stracił pozycję i ma trudne relacje z trenerem, wciąż pozostaje w klubie z determinacją, by odzyskać swoje miejsce. Jego losy mają znaczenie nie tylko dla jego kariery, ale również dla planów transferowych Dumy Katalonii na nadchodzący sezon.