Szwecja zaostrza kontrole na Bałtyku w walce z rosyjską flotą cieni
Od 1 lipca 2025 roku Szwecja wprowadza zaostrzone kontrole zagranicznych statków na Morzu Bałtyckim. Celem nowych regulacji jest przeciwdziałanie zagrożeniom wynikającym z działalności rosyjskiej tzw. floty cieni, która jest wykorzystywana do destabilizacji regionu. Zmiany obejmują obowiązek udzielania szczegółowych informacji o jednostkach, w tym o ich ubezpieczeniu, oraz zwiększenie obecności Szwedzkiej Straży Przybrzeżnej i Administracji Morskiej na wodach terytorialnych i w strefie ekonomicznej Szwecji.
- Od 1 lipca 2025 roku Szwecja zaostrza kontrole zagranicznych statków na Morzu Bałtyckim w odpowiedzi na zagrożenia ze strony rosyjskiej floty cieni.
- Nowe przepisy wymagają m.in. podawania informacji o ubezpieczeniu statków oraz umożliwiają zwiększony nadzór Szwedzkiej Straży Przybrzeżnej i Administracji Morskiej.
- 21 maja 2025 roku UE nałożyła sankcje na 189 statków floty cieni, z czego 19 jednostek operowało na Bałtyku i Morzu Północnym.
- Premier Ulf Kristersson podkreśla, że działania mają charakter odstraszający i wymagają przygotowania się na najgorsze scenariusze.
- W ostatnich dniach doszło do incydentu ekologicznego na Bałtyku, co dodatkowo uzasadnia potrzebę zaostrzenia kontroli.
Premier Ulf Kristersson podkreśla, że nowe przepisy mają przede wszystkim charakter odstraszający i umożliwią skuteczniejszy nadzór nad statkami przepływającymi przez Bałtyk. Zapowiedział także rozszerzenie sankcji wobec podejrzanych jednostek, co ma wzmocnić bezpieczeństwo morskie i stabilizację w regionie.
Tło i przyczyny zaostrzenia kontroli na Bałtyku
Wzrost liczby incydentów i podejrzanych działań na Morzu Bałtyckim, które mogą zagrażać infrastrukturze energetycznej i komunikacyjnej, skłonił Szwecję do podjęcia zdecydowanych kroków. Obawy dotyczą przede wszystkim działań prowadzonych przez rosyjską flotę cieni, określaną również jako flota widmo, która jest wykorzystywana do destabilizacji regionu.
21 maja 2025 roku Unia Europejska nałożyła sankcje na 189 statków powiązanych z tą flotą, z czego co najmniej 19 jednostek operowało na Bałtyku i Morzu Północnym – informowały serwisy PolsatNews.pl oraz Bankier.pl. Obecnie unijna czarna lista obejmuje już 342 podejrzane statki, co pokazuje skalę zagrożenia i presję na państwa nadbałtyckie, aby skuteczniej kontrolowały ruch morski – podaje money.pl. Jak relacjonuje PolsatNews.pl, działania te stanowią odpowiedź na rosnącą aktywność floty widmo, która poprzez swoje operacje stwarza poważne ryzyko dla bezpieczeństwa regionu.
Nowe przepisy i ich wdrożenie od 1 lipca 2025
Od 1 lipca 2025 roku w życie wchodzą nowe przepisy, które nakładają na zagraniczne statki obowiązek udzielania szczegółowych informacji, w tym o posiadanym ubezpieczeniu oraz innych danych niezbędnych do efektywnej kontroli – podkreślają PolsatNews.pl oraz wpolityce.pl. Takie rozwiązania mają za zadanie zwiększyć transparentność ruchu morskiego i umożliwić wczesne wykrywanie potencjalnych zagrożeń.
Szwedzka Straż Przybrzeżna oraz Administracja Morska będą odpowiedzialne za zbieranie tych danych o statkach przepływających przez wody terytorialne i strefę ekonomiczną Szwecji. Zwiększony nadzór pozwoli na szybszą reakcję na wszelkie nieprawidłowości i zagrożenia. Premier Ulf Kristersson w wypowiedziach cytowanych przez PolsatNews.pl oraz tvrepublika.pl zaznaczył, że celem jest nie tylko skuteczniejsza kontrola, ale także odstraszanie podejrzanych jednostek od działań destabilizujących.
Ponadto premier podkreślił, że wdrożenie nowych przepisów to przygotowanie kraju na najgorsze scenariusze, jakie mogą się wydarzyć w obliczu rosnącej presji ze strony rosyjskiej floty cieni – informuje PolsatNews.pl.
Reakcje i działania operacyjne na Bałtyku
W ostatnich dniach doszło do niebezpiecznego incydentu, gdy statek płynący do Rosji utknął na mieliźnie na Bałtyku. Szwedzka Straż Przybrzeżna podjęła natychmiastową akcję ratunkową, aby zapobiec wyciekowi 938 tys. litrów ropy, co mogłoby wywołać poważne szkody ekologiczne – relacjonuje PolsatNews.pl. To zdarzenie dodatkowo uwypukliło potrzebę zaostrzonych kontroli i skutecznego monitoringu ruchu statków w regionie.
Zwiększone kontrole i intensywny monitoring mają nie tylko zapobiegać takim incydentom ekologicznym, ale też przeciwdziałać działaniom destabilizującym prowadzonym przez rosyjską flotę cieni. Jak podaje wpolityce.pl, jednym z nowych elementów kontroli jest obowiązek zbierania przez Szwedzką Straż Przybrzeżną informacji o ubezpieczeniu statków, co pozwala na lepszą ocenę ryzyka związanego z ich działalnością.
Te działania mają na celu zwiększenie bezpieczeństwa na Morzu Bałtyckim i utrzymanie spokoju w regionie, zwłaszcza w świetle narastających napięć ze strony innych państw.