Szefowa litewskiego MON wzywa do zestrzeliwania rosyjskich samolotów nad NATO

W sobotę 20 września 2025 roku minister obrony Litwy, Dovile Sakaliene, publicznie zasugerowała konieczność zestrzeliwania rosyjskich samolotów naruszających przestrzeń powietrzną państw członkowskich NATO. W opublikowanym na platformie X wpisie zaapelowała do wszystkich krajów Sojuszu o zdecydowanie i poważniejsze podejście do prowokacji ze strony Rosji, które w ostatnim czasie nasilają się w bezpośrednim sąsiedztwie granic NATO. Sakaliene podkreśliła, że dalsze ignorowanie takich incydentów może poważnie zagrozić bezpieczeństwu całego Sojuszu, co wymaga natychmiastowej reakcji i zmiany dotychczasowej polityki obronnej.

Wypowiedź litewskiej minister obrony i jej kontekst
———————————————–

20 września 2025 roku Dovile Sakaliene opublikowała na platformie X sugestię, by w przypadku naruszenia przestrzeni powietrznej NATO przez rosyjskie samoloty stosować środki ostateczne, czyli ich zestrzeliwanie. Szefowa litewskiego Ministerstwa Obrony zaapelowała do wszystkich państw Sojuszu o podjęcie zdecydowanych działań mających na celu powstrzymanie niebezpiecznych prowokacji ze strony Rosji. W swoim wpisie wskazała na rosnące zagrożenia dla bezpieczeństwa sojuszniczego, które wynikają z coraz częstszych i bardziej agresywnych naruszeń granic powietrznych NATO przez rosyjskie maszyny.

Wypowiedź ta pojawiła się w kontekście nasilających się incydentów powietrznych, które budzą obawy o możliwość eskalacji napięć w regionie. W ostatnich tygodniach obserwuje się zwiększoną aktywność rosyjskich samolotów wojskowych w pobliżu granic państw członkowskich Sojuszu, co spotyka się z rosnącym niepokojem i żądaniami zdecydowanej reakcji ze strony NATO.

Reakcje i znaczenie dla bezpieczeństwa NATO
——————————————-

Sugestia litewskiej minister obrony może wywołać poważne dyskusje w ramach NATO dotyczące zasad reagowania na naruszenia przestrzeni powietrznej przez Rosję. Apel Dovile Sakaliene podkreśla potrzebę zdecydowanego i skutecznego działania, co może oznaczać istotną zmianę w dotychczasowej, ostrożnej polityce Sojuszu wobec rosyjskich prowokacji powietrznych. Dotychczasowe podejście opierało się głównie na monitoringu oraz dyplomatycznych protestach, bez stosowania siły.

Jak podaje bankier.pl, wypowiedź ta jest wyrazem rosnącej frustracji państw bałtyckich wobec powtarzających się naruszeń i prowokacji ze strony Rosji. Litwa i jej sąsiedzi coraz mocniej domagają się skuteczniejszej ochrony swoich granic i zwiększenia gotowości do obrony powietrznej, co może wpłynąć na kształtowanie się nowej strategii NATO w regionie.

Dotychczasowy kontekst i tło incydentów powietrznych
—————————————————

Wcześniejsze doniesienia wskazywały, że rosyjskie samoloty regularnie naruszają przestrzeń powietrzną NATO, co od dawna budzi obawy wśród państw Sojuszu. Do tej pory reakcje NATO ograniczały się przede wszystkim do monitoringu sytuacji oraz składania oficjalnych protestów dyplomatycznych, bez podejmowania działań militarnych przeciwko rosyjskim maszynom.

Brak dodatkowych informacji wzbogacających z Linkup oznacza, że obecna wypowiedź minister Sakaliene jest najświeższym i najbardziej bezpośrednim sygnałem ze strony Litwy w tej sprawie. Jej stanowisko może zatem stanowić punkt zwrotny w debacie o sposobach zabezpieczania granic powietrznych NATO i stanowić zapowiedź bardziej zdecydowanych kroków wobec rosyjskich prowokacji.

W sytuacji nasilających się napięć i agresywnych działań Rosji, stanowisko Litwy zyskuje na znaczeniu, wpływając na kształtowanie polityki bezpieczeństwa NATO i podkreślając potrzebę dostosowania strategii obronnych do zmieniających się wyzwań na wschodniej flance Sojuszu.