Świątek przegrywa z Tauson, Sabalenka nie przyjechała do Montrealu
Druga część tenisowego sezonu rozpoczęła się w Montrealu, gdzie najlepsi tenisiści i tenisistki świata rywalizują o prestiżowe tytuły i punkty do światowego rankingu. Wśród uczestniczek turnieju zabrakło jednak jednej z najbardziej wyrazistych postaci kobiecego tenisa – Aryny Sabalenki, aktualnej liderki rankingu WTA, która zdecydowała się nie przylecieć do Kanady. W tym samym czasie polska gwiazda Iga Świątek zakończyła swój udział w turnieju po niespodziewanej porażce z Coco Tauson.

- Druga część sezonu tenisowego 2025 rozpoczęła się turniejem w Montrealu z udziałem najlepszych tenisistek świata.
- Iga Świątek odpadła z turnieju po przegranej z Coco Tauson.
- Aryna Sabalenka, liderka rankingu WTA, nie pojawiła się na turnieju w Montrealu.
- Media amerykańskie szeroko komentują nieobecność Sabalenki i porażkę Świątek.
- Sytuacja w Montrealu wpływa na układ sił w światowym tenisie kobiecym.
Te wydarzenia wywołały szerokie zainteresowanie mediów i fanów, zwłaszcza w Stanach Zjednoczonych, gdzie komentatorzy i eksperci już analizują konsekwencje absencji Sabalenki oraz nieoczekiwanej porażki Świątek. Poniżej przedstawiamy szczegółowy przebieg turnieju oraz reakcje środowiska tenisowego na te istotne zmiany.
Rozpoczęcie drugiej części sezonu tenisowego w Montrealu
W sierpniu 2025 roku tenisowa elita ponownie spotkała się na kortach Montrealu, inaugurując drugą połowę sezonu. Turniej w Montrealu to jedna z najważniejszych imprez w kalendarzu WTA, przyciągająca najlepsze zawodniczki świata, które walczą tu o prestiż, punkty oraz przygotowanie do nadchodzących wielkoszlemowych zmagań.
Jak podaje serwis sport.pl, obecność czołowych tenisistek podnosi rangę tego wydarzenia, a liczne relacje medialne oraz zainteresowanie kibiców potwierdzają jego znaczenie w światowym sporcie. Emocje na kortach przekładają się na szeroki odzew w mediach, a każdy mecz śledzony jest z dużym zaangażowaniem.
Porażka Igi Świątek z Coco Tauson
Jednym z najbardziej zaskakujących momentów turnieju była wczesna porażka Igi Świątek, która uważana była za jedną z faworytek do końcowego triumfu. Polka spotkała się na korcie z Coco Tauson – tenisistką, która nie była stawiana w roli głównej rywalki. Mecz zakończył się zwycięstwem Tauson, co oznaczało koniec udziału Świątek w turnieju.
Ta niespodziewana porażka wywołała żywe dyskusje w środowisku tenisowym. Eksperci oraz fani podkreślają, że wynik ten może wpłynąć na układ sił w dalszej części sezonu, a także na morale i przygotowania polskiej zawodniczki do kolejnych startów. Według sport.pl, wielu obserwatorów było zdziwionych takim obrotem spraw, licząc na dalsze sukcesy Świątek, która w ostatnich latach ugruntowała swoją pozycję w światowej czołówce.
Nieobecność Aryny Sabalenki i reakcje mediów amerykańskich
Dużą sensacją podczas turnieju jest brak Aryny Sabalenki, która jako liderka rankingu WTA należała do grona najbardziej oczekiwanych uczestniczek. Jej decyzja o nieprzyjeździe do Montrealu szybko stała się tematem spekulacji i komentarzy, zwłaszcza w mediach amerykańskich, które szeroko relacjonują sytuację.
Brak Sabalenki na korcie wzbudził pytania dotyczące jej dalszych planów startowych oraz obecnej formy sportowej. Portal sport.pl informuje, że decyzja białoruskiej tenisistki zaskoczyła nie tylko kibiców, ale również ekspertów, którzy zastanawiają się, czy absencja ma związek z kontuzją, kwestiami osobistymi, czy też innymi czynnikami wpływającymi na jej grę.
Reakcje mediów w USA podkreślają, że zabrakło jednej z głównych bohaterek kobiecego tenisa, co znacząco wpływa na dynamikę turnieju i może mieć reperkusje w dalszym przebiegu sezonu. Wiele komentarzy sugeruje, że Sabalenka jeszcze nie powiedziała ostatniego słowa i jej przyszłe decyzje będą uważnie obserwowane przez cały tenisowy świat.
—
Turniej w Montrealu już teraz przyniósł sporo emocji i niespodzianek. Odpadnięcie Igi Świątek oraz brak Aryny Sabalenki na korcie z pewnością wpłyną na to, jak potoczą się dalsze losy rywalizacji w kobiecym tenisie. Zarówno fani, jak i eksperci z ciekawością czekają na kolejne mecze, które mogą przetasować dotychczasowy układ sił na światowych kortach.