Susan Abulhawa: Ataki z 7 października jako głos rozpaczy
Susan Abulhawa, autorka bestsellerowej książki „Poranki w Dżeninie”, w wywiadzie dla TVN24 wyraziła swoje stanowisko na temat ataków, które miały miejsce 7 października. W rozmowie, przeprowadzonej 14 grudnia 2025 roku, Abulhawa podkreśliła, że te tragiczne wydarzenia były wyrazem desperacji Palestyńczyków w ich walce o prawa i godność. Zwracając uwagę na kontekst konfliktu izraelsko-palestyńskiego, który trwa od wielu lat, zaznaczyła, że Hamas dąży do niepodległości Palestyny i korzysta z szerokiego poparcia społecznego. Jej opinie dotyczące wydarzeń z 7 października budzą wiele kontrowersji, a ich analiza rzuca nowe światło na złożoność sytuacji w regionie.

- Susan Abulhawa broni ataków z 7 października jako wyrazu desperacji Palestyńczyków.
- Hamas cieszy się dużym poparciem społecznym wśród Palestyńczyków.
- Abulhawa podkreśla znaczenie walki o niepodległość Palestyny.
- Wypowiedzi Abulhawy wywołują kontrowersje i różnorodne reakcje.
- Konflikt izraelsko-palestyński trwa od wielu lat, a jego kontekst historyczny jest kluczowy.
Ataki z 7 października jako wyraz desperacji
Susan Abulhawa stwierdziła, że nigdy nie potępi ataków z 7 października, które określiła jako „głos rozpaczy” Palestyńczyków. Jej zdaniem, były to działania wynikające z wieloletniego cierpienia i walki o podstawowe prawa do życia w swoim kraju. Abulhawa podkreśliła, że zrozumienie kontekstu historycznego konfliktu izraelsko-palestyńskiego jest kluczowe dla oceny tych wydarzeń. Jak podaje portal tvn24.pl, zaznaczyła, że Hamas walczy o wolność Palestyńczyków i suwerenną Palestynę, co jej zdaniem jest istotnym elementem tego, co się wydarzyło.
Hamas i poparcie społeczne
W swoim wywiadzie Abulhawa zwróciła uwagę na to, że Hamas cieszy się dużym poparciem społecznym wśród Palestyńczyków. To poparcie, według niej, może znacząco wpłynąć na dalszy rozwój sytuacji w regionie. Autorka zauważyła, że walka o niepodległość Palestyny jest kluczowym elementem tożsamości narodowej Palestyńczyków, co przyczynia się do ich determinacji w dążeniu do zmiany. Abulhawa przypomniała, że „siódmy października” jest datą, która miała miejsce w kontekście długotrwałego konfliktu, zaczynając się od wydarzeń po drugiej wojnie światowej, co podkreśla jego złożoność i trwające napięcia.
Reakcje na wypowiedzi Abulhawy
Wypowiedzi Susan Abulhawy spotkały się z różnorodnymi reakcjami, zarówno w Polsce, jak i na międzynarodowej arenie. Krytycy jej oceny wydarzeń z 7 października podnoszą, że może ona być kontrowersyjna i nie uwzględnia pełnego kontekstu sytuacji. Jak zauważa portal tvn24.pl, temat konfliktu izraelsko-palestyńskiego wciąż budzi emocje i jest przedmiotem intensywnej debaty. Wiele osób wciąż ma trudności z przyjęciem opinii, które mogą być postrzegane jako jednostronne lub nieodpowiedzialne w obliczu skomplikowanej rzeczywistości tego konfliktu.
Abulhawa, jako pisarka i aktywistka, wnosi do dyskusji istotny głos, który niejednokrotnie budzi kontrowersje. Jej spojrzenie na wydarzenia z 7 października oraz ich historyczny kontekst skłania do głębszej refleksji nad tym, co naprawdę oznacza walka o wolność i niepodległość w dzisiejszym świecie. W ten sposób otwiera drzwi do rozmowy o skomplikowanych podziałach w postrzeganiu sytuacji w Palestynie i Izraelu, zachęcając do zrozumienia szerszego obrazu.