Stronie Śląskie rok po powodzi: odbudowa i ciągły niepokój mieszkańców

Opublikowane przez: Natalia Gilewski

Rok po tragicznej powodzi, która 15 września 2024 roku dotknęła Stronie Śląskie i okoliczne miejscowości, mieszkańcy nadal zmagają się z konsekwencjami tamtej katastrofy. Przerwanie wału zbiornika retencyjnego spowodowało zalanie miasta ponad milionem metrów sześciennych wody, niszcząc domy, firmy i infrastrukturę. Pomimo intensywnej pomocy oraz trwającej odbudowy, lokalna społeczność żyje w ciągłym niepokoju. Tymczasowa przegroda zabezpieczająca, znacznie niższa niż pierwotny wał, nie gwarantuje pełnego bezpieczeństwa, co budzi obawy przed kolejnymi powodziami.

  • Rok po powodzi Stronie Śląskie wciąż zmaga się z odbudową i niepewnością związaną z bezpieczeństwem przeciwpowodziowym.
  • Tymczasowa przegroda zabezpieczająca tamę jest znacznie niższa niż wał sprzed powodzi, co budzi obawy mieszkańców o kolejne zalania.
  • Śledztwo wskazuje na wadliwe wykonanie prac ziemnych jako przyczynę przerwania wału, a rząd przeznaczył znaczne środki na pomoc i wywłaszczenia.
  • W regionie trwa dyskusja o budowie suchych zbiorników przeciwpowodziowych, które mają poprawić ochronę, ale budzą społeczne napięcia.
  • Pomimo trudności, lokalne społeczności i służby ratunkowe kontynuują działania na rzecz odbudowy i wsparcia mieszkańców.

W tle trwającego śledztwa, które wskazuje na wadliwe wykonanie prac ziemnych jako przyczynę awarii, mieszkańcy potrzebują wsparcia psychologicznego i rozważają przeprowadzkę. Rząd i lokalne władze podejmują działania mające na celu przywrócenie normalności oraz zapewnienie bezpieczeństwa w regionie, jednocześnie planując inwestycje na przyszłość.

Przebieg i skutki powodzi z września 2024 roku

15 września 2024 roku ekstremalne opady deszczu doprowadziły do przerwania wału zbiornika retencyjnego w Stroniu Śląskim, co spowodowało zalanie miasta ponad milionem metrów sześciennych wody, jak podaje radiowroclaw.pl. W ciągu zaledwie trzech dni spadło tyle deszczu, ile zwykle notuje się przez pół roku, a wiele rzek w zlewisku Odry ustanowiło historyczne rekordy poziomu wody – informuje krolowasuperstarblog.wordpress.com.

Powódź wyrządziła ogromne szkody. Zniszczone zostały liczne domy, zerwane mosty oraz infrastruktura drogowa, co odebrało mieszkańcom poczucie bezpieczeństwa – relacjonuje klodzko24.eu. W sąsiednim Lądku-Zdroju straty oszacowano na około 300 milionów złotych, a blisko 150 firm zostało poszkodowanych, podaje biznes.interia.pl. Katastrofa pozostawiła trwały ślad w życiu lokalnej społeczności i gospodarce regionu.

Trwająca odbudowa i obecna sytuacja mieszkańców

Rok po powodzi Stronie Śląskie pozostaje wielkim placem budowy. Burmistrz miasta podkreśla, że do końca roku planowane jest przywrócenie przejezdności wszystkich dróg, co jest kluczowe dla normalizacji życia mieszkańców – informuje tvn24.pl. Mimo znacznej pomocy i zaangażowania służb, wielu mieszkańców wciąż żyje w niepewności. Tymczasowa przegroda zabezpieczająca tamę jest kilka razy niższa niż wał sprzed powodzi, co daje jedynie kilka godzin spokoju podczas intensywnych opadów, jak relacjonują rmf24.pl oraz dorzeczy.pl.

Skutki traumatycznych wydarzeń są odczuwalne na wielu płaszczyznach. Radna Natalia Skierkowska, która straciła domki pod wynajem turystyczny, przyznaje, że nie chce wracać do swoich nieruchomości z powodu obaw o bezpieczeństwo i przeżytej traumy – podaje rmf24.pl. W regionie nadal mieszka około 20 osób, które pozostają w miejscach ewakuacji, co świadczy o poważnych trudnościach w powrocie do codziennego życia. Po powodzi wiele osób wymagało wsparcia psychologicznego, co podkreśla gazetawroclawska.pl, zwracając uwagę na długofalowe skutki katastrofy dla zdrowia mieszkańców.

Śledztwo, zabezpieczenia i plany na przyszłość

Aktualnie w toku jest śledztwo w sprawie katastrofy, które prowadzone jest w kierunku nieumyślnego sprowadzenia katastrofy budowlanej. Jako przyczynę awarii wskazuje się wadliwe wykonanie prac ziemnych podczas budowy wału – podają dorzeczy.pl oraz onet.pl. Tymczasowa przegroda zabezpieczająca, choć umożliwia ograniczenie zagrożenia, jest znacznie niższa niż pierwotny wał, co wywołuje obawy wśród mieszkańców o ich bezpieczeństwo – informują rmf24.pl i onet.pl.

W dyskusji publicznej pojawiają się także plany budowy suchych zbiorników przeciwpowodziowych, które mają poprawić ochronę regionu przed podobnymi zdarzeniami w przyszłości. Jednak wybór lokalizacji oraz realizacja tych inwestycji budzą społeczne napięcia i kontrowersje – jak podaje gazetaprawna.pl. Aktualnie rozpatrywanych jest 10 potencjalnych lokalizacji takich zbiorników. Burmistrz Lądka-Zdroju wskazuje na konieczność budowy zbiornika w Stójkowie, co miałoby znacząco zwiększyć bezpieczeństwo przeciwpowodziowe regionu – informuje rmf24.pl.

Rząd przeznaczył niemal 2 miliardy złotych na pomoc socjalną dla poszkodowanych, a także 30 milionów złotych na wywłaszczenia osób, które zdecydują się opuścić tereny zagrożone powodzią – podają rp.pl oraz fakt.pl. Te środki mają umożliwić wsparcie najbardziej potrzebujących i zapobiec dalszym tragediom.

Pomoc, odbudowa i solidarność społeczna

Rządowe wsparcie dla regionu sięgnęło 8 miliardów złotych, co umożliwia kontynuację prac związanych z odbudową oraz usuwanie szkód powodziowych – informuje klodzko24.eu. Do tej pory usunięto już 140 tysięcy ton odpadów z terenów dotkniętych powodzią, a na naprawę dróg wydano blisko 50 milionów złotych – podają klodzko24.eu i rp.pl.

Ubezpieczyciele wypłacili ponad 2 miliardy złotych odszkodowań za ponad 670 tysięcy szkód, co stanowi znaczące wsparcie dla poszkodowanych mieszkańców – relacjonuje bankier.pl. W działaniach ratunkowych i odbudowie aktywnie uczestniczyli wolontariusze, strażacy oraz żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej, m.in. w Bodzanowie, gdzie ich pomoc była nieoceniona – informuje wpolityce.pl.

Mimo wszystkich trudności, pamięć o wzajemnym wsparciu wciąż żyje wśród mieszkańców. Inicjatywy takie jak centrum zarządzania kryzysowego prowadzone przez sołtyskę pokazują, jak ważna jest wspólnota, która pomaga przetrwać najtrudniejsze chwile. To właśnie ta solidarność daje nadzieję na odbudowę i bezpieczniejszą przyszłość całego regionu.

Przeczytaj u przyjaciół: