Strefa Gazy: 31 ofiar śmiertelnych w izraelskim ataku na punkt pomocy

W niedzielę 1 czerwca 2025 roku doszło do tragicznego ataku na punkt pomocy humanitarnej w okolicach miasta Rafah, położonego na południu Strefy Gazy. Izraelskie siły zbrojne przeprowadziły ostrzał, wymierzony w tysiące osób zmierzających do ośrodka, którym zarządza Fundacja Humanitarna. W wyniku tego zdarzenia zginęło co najmniej 31 osób, a ponad 270 zostało rannych – podają lokalne służby medyczne oraz różne źródła medialne. Atak ten wywołał falę oburzenia na arenie międzynarodowej i dodatkowo pogłębił już i tak dramatyczną sytuację humanitarną w regionie.

Izrael zaraz po incydencie zdecydował o wstrzymaniu dostaw pomocy humanitarnej do Strefy Gazy, co znacząco utrudnia udzielanie pomocy poszkodowanym. Informacje o tragedii pochodzą zarówno z lokalnych mediów kontrolowanych przez Hamas, jak i z niezależnych międzynarodowych agencji informacyjnych, co świadczy o powadze i szerokim zasięgu wydarzenia.

Przebieg ataku i jego skutki

1 czerwca 2025 roku izraelskie siły zbrojne przeprowadziły ostrzał punktu pomocy humanitarnej w rejonie miasta Rafah na południu Strefy Gazy. Według rzecznika obrony cywilnej kontrolowanej przez Hamas, Mahmuda Basali, atak nastąpił ze strony izraelskich pojazdów wojskowych, które skierowały ogień w stronę tysięcy osób, które zmierzały do ośrodka pomocy prowadzonego przez Fundację Humanitarną. Informacje te podaje Dziennik.pl, powołując się na lokalne władze.

W wyniku tego ostrzału zginęło co najmniej 31 osób, a ponad 270 zostało rannych, co potwierdzają dane lokalnych służb medycznych. Liczba ta jest zgodna z informacjami podawanymi przez różne źródła, między innymi RadioMaryja.pl oraz portal wnp.pl. W pierwszych godzinach po ataku liczba ofiar śmiertelnych była szacowana na 21-26, a rannych na około 120-275 osób. W miarę upływu czasu bilans ofiar niestety wzrastał, co potwierdzają także Gazeta.pl oraz Onet.pl.

Reakcje i kontekst humanitarny

Po przeprowadzeniu ataku Izrael zdecydował o wstrzymaniu dostaw pomocy humanitarnej do Strefy Gazy. Jak podaje portal wpolityce.pl, ta decyzja stanowi poważne utrudnienie dla mieszkańców regionu, którzy już borykają się z niedoborami żywności, leków i innych niezbędnych środków. Przerwanie dostaw pogłębia dramatyczną sytuację humanitarną i zwiększa ryzyko dalszych ofiar.

Ekipy ratownicze, które miały udzielić pomocy poszkodowanym na miejscu ataku, napotkały na znaczne trudności w dotarciu do punktu pomocy, co opóźniło udzielanie pomocy medycznej i prawdopodobnie przyczyniło się do zwiększenia liczby ofiar. Informację tę podaje Gazeta.pl, podkreślając, że utrudniony dostęp do miejsca zdarzenia utrudnia zbieranie dokładnych danych oraz efektywne działania ratunkowe.

Międzynarodowy Czerwony Krzyż potwierdził co najmniej 21 ofiar śmiertelnych, co świadczy o skali tragedii i trudności w ustaleniu ostatecznego bilansu, informuje rmf24.pl. Według informacji Reutersa, cytowanego przez media kontrolowane przez Hamas, atak wywołał szerokie oburzenie na arenie międzynarodowej i skierował uwagę świata na krytyczną sytuację humanitarną w Strefie Gazy. Portal Wykop.pl podaje, że dramatyczne wydarzenia w Rafah stały się tematem dyskusji i potępienia na forum międzynarodowym.

Bilans ofiar i informacje z różnych źródeł

Liczba ofiar śmiertelnych ataku na punkt pomocy humanitarnej w Rafah jest różnie podawana przez różne źródła i waha się od co najmniej 21 do 31 osób. Ta rozbieżność wynika z dynamicznie zmieniającej się sytuacji w regionie oraz trudności w dostępie do miejsca zdarzenia, co utrudnia dokładne liczenie ofiar. Dane te potwierdzają RadioMaryja.pl, Dziennik.pl oraz wnp.pl.

Rannych zostało ponad 270 osób – taką liczbę podają zarówno lokalne służby medyczne, jak i media ogólnopolskie, w tym Onet.pl oraz Tokfm.pl. Informacje o ataku i jego skutkach pochodzą głównie z lokalnych władz kontrolowanych przez Hamas, służb medycznych oraz z międzynarodowych agencji informacyjnych, takich jak Reuters, co podkreśla portal Wykop.pl.

Rzecznik obrony cywilnej Strefy Gazy, Mahmud Basala, jasno potwierdził, że ostrzał został przeprowadzony z izraelskich pojazdów, co dokumentuje Dziennik.pl. Pomimo różnych szacunków dotyczących liczby ofiar, wszystkie źródła zgodnie wskazują na poważny wymiar tragedii oraz na gwałtowne pogorszenie się sytuacji humanitarnej w regionie.

—

Atak na punkt pomocy humanitarnej w Rafah to kolejny bolesny rozdział konfliktu izraelsko-palestyńskiego. Wzrastająca liczba ofiar i przerwy w dostawach niezbędnej pomocy jeszcze bardziej utrudniają ratowanie życia mieszkańców Strefy Gazy. W obliczu tych tragicznych wydarzeń społeczność międzynarodowa z niepokojem wzywa do ochrony cywilów i zapewnienia nieprzerwanego dostępu do pomocy.