Strajk kontrolerów lotów we Francji paraliżuje połączenia z Warszawy

Opublikowane przez: Andrzej Zagórski

Drugi dzień strajku francuskich kontrolerów lotów przyniósł poważne utrudnienia na lotniskach w całym kraju, zwłaszcza w paryskich portach lotniczych. W piątek 4 lipca 2025 roku Urząd Lotnictwa Cywilnego (DGAC) wydał nakaz odwołania około 40 procent zaplanowanych rejsów, co wywołało chaos w ruchu lotniczym i dotknęło również połączenia z Warszawy obsługiwane przez PLL LOT, Air France oraz Wizz Air. Pasażerowie muszą przygotować się na liczne odwołania i opóźnienia, a linie lotnicze oferują wsparcie w postaci zmiany rezerwacji lub zwrotu kosztów biletów.

  • Drugi dzień strajku kontrolerów lotów we Francji spowodował odwołanie około 40 proc. lotów na paryskich lotniskach, w tym połączeń z Warszawy.
  • PLL LOT, Air France i Wizz Air odwołały wybrane rejsy między Warszawą a Paryżem oraz do Nicei, a Ryanair i EasyJet anulowały setki lotów na czas protestu.
  • Premier Francji François Bayrou skrytykował strajk jako „szokujący” i „branie Francuzów na zakładników”, zwracając uwagę na jego termin zbieżny z początkiem wakacji szkolnych.
  • Pasażerowie powinni na bieżąco monitorować status swoich lotów i korzystać z pomocy oferowanej przez linie lotnicze w zakresie zmiany rezerwacji lub zwrotów.
  • Strajk ma potrwać do wieczora 4 lipca 2025 roku, a jego skutki odczuwalne są na wielu lotniskach we Francji, powodując znaczne opóźnienia i chaos w ruchu lotniczym.

Premier Francji François Bayrou ostro skrytykował protest, określając go jako „szokujący” i zarzucając związkowcom „branie Francuzów na zakładników” ze względu na zbieżność strajku z początkiem wakacji szkolnych, co dodatkowo potęguje skutki zakłóceń. Strajk trwa i generuje poważne konsekwencje dla ruchu lotniczego zarówno w kraju, jak i na trasach międzynarodowych.

Przebieg strajku i jego skala

Strajk francuskich kontrolerów lotów rozpoczął się 3 lipca 2025 roku i trwał także drugiego dnia, 4 lipca, powodując znaczne zakłócenia na lotniskach w całej Francji, ze szczególnym nasileniem w Paryżu. W czwartek 3 lipca odwołano aż 933 rejsy, a w ciągu dwóch dni łącznie około 1500 lotów zostało anulowanych, co podkreślają źródła takie jak Portal i.pl oraz turystyka.wp.pl.

Zakłócenia objęły 11 lotnisk w całym kraju, gdzie odwołano niemal tysiąc połączeń. Na paryskich lotniskach liczba odwołanych lotów sięgnęła 40 procent – dane te potwierdzają Forsal.pl i biznesalert.pl. Szczególnie dotknięte są kluczowe porty: na lotnisku Charlesa de Gaulle’a odwołano około 25 procent lotów, natomiast w Nicei w czwartek i piątek odwołano połowę zaplanowanych rejsów. Skala protestu jest ogromna, generując około 500 tysięcy minut opóźnień, co obrazuje biznesalert.pl, podkreślając tym samym zakres zakłóceń w ruchu lotniczym.

Wpływ na połączenia z Warszawy i reakcje przewoźników

Nakaz DGAC o odwołaniu około 40 procent lotów na paryskich lotniskach w piątek 4 lipca bezpośrednio wpłynął na połączenia z Warszawy. PLL LOT odwołał rejs LO335 z Warszawy do Paryża zaplanowany na godz. 16:25 oraz powrotny LO336 z Paryża do Warszawy o godz. 19:45, a także zrezygnował z jednego rejsu w obie strony – informują rp.pl i biznes.interia.pl.

Również Air France anulował kilka lotów między Paryżem a Warszawą zaplanowanych na ten dzień. Odwołane zostały rejsy o godzinach 11:55, 16:05, 18:25 oraz powroty o 16:55 i 19:20, co potwierdzają superbiz.se.pl i businessinsider.com.pl. Wizz Air odwołał loty do i z Nicei, a Ryanair i EasyJet także anulowały setki połączeń na czas trwania protestu, jak podaje next.gazeta.pl.

Wszystkie linie lotnicze apelują do pasażerów o regularne sprawdzanie statusu lotów bezpośrednio u przewoźników oraz oferują pomoc w zakresie zmiany rezerwacji lub zwrotu kosztów biletów. Jest to rekomendowane także przez Lotnisko Chopina i przewoźników, aby ułatwić podróżnym organizację planów w obliczu dynamicznej sytuacji.

Reakcje władz i kontekst społeczny

Premier Francji François Bayrou wyraził zdecydowany sprzeciw wobec strajku, nazywając go „szokującym” i określając protest jako „branie Francuzów na zakładników” z uwagi na jego zbieżność z początkiem wakacji szkolnych – tak relacjonują tvn24.pl oraz warszawa.eska.pl. Strajk jest prowadzony przez związki zawodowe kontrolerów lotów i ma potrwać do wieczora 4 lipca, podaje podroze.wprost.pl.

Zakłócenia szczególnie dotknęły połączenia z Polski, zwłaszcza z Warszawy i Krakowa, co wskazuje na szeroki zasięg protestu i jego wpływ na relacje lotnicze między Francją a Polską – informuje podroze.wprost.pl. W odpowiedzi francuskie lotniska i przewoźnicy apelują o ograniczenie liczby rejsów, by zminimalizować skutki trwających protestów, jak podaje rp.pl.

Porady dla pasażerów i bieżące informacje

Pasażerowie planujący loty do i z Francji, szczególnie na trasach Warszawa-Paryż oraz do Nicei, powinni na bieżąco monitorować status swoich rejsów na stronach internetowych przewoźników oraz Lotniska Chopina, co rekomendują superbiz.se.pl i forsale.pl. Warto przygotować się na możliwe opóźnienia lub odwołania i korzystać z oferowanych przez linie lotnicze opcji zmiany rezerwacji lub zwrotu kosztów biletów.

Sytuacja wciąż się zmienia, a strajk kontrolerów może wpływać na loty w kolejnych dniach. Dlatego warto na bieżąco sprawdzać komunikaty linii lotniczych i lotnisk, a także śledzić informacje o odwołanych i opóźnionych rejsach na portalach i w mediach społecznościowych przewoźników. To pomoże lepiej zaplanować podróż i szybko reagować na ewentualne zmiany.