Stelmet Falubaz pokonuje ROW Rybnik w Zielonej Górze po ostatnim biegu
W Zielonej Górze 30 maja 2025 roku odbył się niezwykle emocjonujący mecz PGE Ekstraligi żużlowej, w którym Stelmet Falubaz podejmował beniaminka, Innpro ROW Rybnik. Spotkanie przyciągnęło uwagę kibiców z uwagi na istotne znaczenie dla układu tabeli i rywalizację w fazie play-down. Po dwunastu wyścigach gospodarze wywalczyli zwycięstwo 48:42, choć wynik ważył się do ostatnich metrów ostatniego biegu.

- Stelmet Falubaz wygrał u siebie z Innpro ROW Rybnik 48:42 w meczu PGE Ekstraligi rozegranym 30 maja 2025 roku.
- ROW Rybnik doprowadził do remisu 33:33 po 11 biegach, a ostatecznie wynik rozstrzygnął się w ostatnim, dwunastym biegu.
- Kluczowymi zawodnikami ROW byli Maksym Drabik i Nicki Pedersen, a dla Falubazu najwięcej punktów zdobył Leon Madsen.
- ROW Rybnik nadal zmaga się z kryzysem i zajmuje 8. miejsce w tabeli, podczas gdy Stelmet Falubaz jest na 5. pozycji po sześciu spotkaniach.
- Mecz miał duże znaczenie w kontekście walki o utrzymanie w ekstralidze i pokazał, że w fazie play-down wszystko jest możliwe.
Mimo początkowych problemów, zawodnicy ROW Rybnik pokazali wielką wolę walki, doprowadzając do remisu 33:33 po jedenastu biegach, co podsyciło napięcie na stadionie. Wśród gości wyróżnili się szczególnie Maksym Drabik oraz doświadczony Nicki Pedersen, którzy znacząco przyczynili się do utrzymania rywalizacji do samego końca. Ten wynik ma duże znaczenie w kontekście dalszych losów obu drużyn w sezonie PGE Ekstraligi.
Przebieg meczu i kluczowe momenty
Mecz rozpoczął się punktualnie o godzinie 18:00 na stadionie w Zielonej Górze, gdzie Stelmet Falubaz przyjmował Innpro ROW Rybnik. Spotkanie miało duże znaczenie dla układu tabeli PGE Ekstraligi, gdyż obie drużyny walczyły o cenne punkty w kontekście fazy play-down — ostatniej szansy na utrzymanie się w lidze. Jak podaje portal zielonagora.naszemiasto.pl, gospodarze szybko objęli prowadzenie, wykorzystując słabszy początek rybniczan.
ROW Rybnik przespali początkowe biegi, co pozwoliło Stelmet Falubaz zbudować przewagę, jednak z czasem goście zaczęli odrabiać straty. Jak relacjonuje rybnik.com.pl, po jedenastu biegach wynik wynosił 33:33, co oznaczało, że losy spotkania ważyły się do samego końca i wzbudzało to ogromne emocje wśród kibiców.
W trakcie drugiego biegu doszło do karambolu na pierwszym łuku, co miało wpływ na wynik tego wyścigu, zakończonego wynikiem 4:2 dla gospodarzy. To zdarzenie mogło mieć istotne znaczenie dla końcowego rezultatu spotkania. Kolejne biegi, w tym siódmy, zakończyły się remisem 3:3, a czas zwycięzcy tego wyścigu to 60,97 sekundy — podaje zielonagora.naszemiasto.pl.
Przed ostatnim, dwunastym biegiem Stelmet Falubaz prowadził 43:41, co świadczyło o ogromnej niepewności i napięciu aż do ostatnich chwil meczu. Ostatecznie gospodarze utrzymali minimalną przewagę i wygrali spotkanie 48:42. Mimo zwycięstwa, postawa Stelmet Falubazu pozostawiła mieszane odczucia, natomiast rybniczanie zasłużyli na uznanie za walkę do samego końca, jak podkreśla przegladsportowy.onet.pl.
Postawa drużyn i kluczowi zawodnicy
Stelmet Falubaz zajmował piąte miejsce w tabeli z dorobkiem czterech punktów po sześciu kolejkach. Po słabszym początku sezonu drużyna zdołała odbudować formę w dwóch ostatnich meczach, co wskazuje na stopniową poprawę gry — informują sportowefakty.wp.pl oraz blog.etoto.pl.
ROW Rybnik, plasujący się na ósmym miejscu z dwoma punktami, nadal zmaga się z poważnym kryzysem sportowym. Ich ostatnie zwycięstwo miało miejsce w 2004 roku, co pokazuje, jak trudny jest to okres dla beniaminka — podkreślają sportowefakty.wp.pl i zielonagora.naszemiasto.pl.
W zespole rybniczan wyróżnili się przede wszystkim Maksym Drabik oraz 48-letni Nicki Pedersen, którzy byli prawdziwymi liderami i najbardziej wartościowymi zawodnikami w walce o korzystny wynik — relacjonuje przegladsportowy.onet.pl. W składzie gości pojawił się także Chris Holder, natomiast Jason Doyle nie wystąpił z powodu odnowienia kontuzji biodra. Klub nie zamierzał ryzykować zdrowia zawodnika, co potwierdza przegladsportowy.onet.pl.
Wśród gospodarzy Leon Madsen zdobył aż 13 punktów, będąc jednym z najskuteczniejszych zawodników Stelmet Falubazu — podaje sport.betfan.pl. Powrót Rohana Tungate do Zielonej Góry, gdzie spędził ostatnie dwa sezony, wzbudził dodatkowe zainteresowanie kibiców i stanowił ciekawy element tego meczu — informuje speedwaynews.pl.
Znaczenie wyniku i kontekst sezonu
Zdobyte punkty miały bardzo duże znaczenie dla układu tabeli oraz dalszej walki w fazie play-down. Każda zdobycz punktowa jest na wagę złota w kontekście utrzymania się w PGE Ekstralidze — zauważa blog.etoto.pl.
Pomimo porażki, ROW Rybnik pokazał wielką wolę walki i determinację, co może być pozytywnym sygnałem przed kolejnymi spotkaniami. Taką opinię wyraża rybnik.com.pl, podkreślając, że beniaminek nie poddał się nawet w trudnych momentach meczu.
Stelmet Falubaz, po czterech porażkach na początku sezonu, w końcu złapał wiatr w żagle i zmierza w kierunku kolejnego triumfu, choć gra zespołu w tym spotkaniu pozostawiła mieszane wrażenia — relacjonują zielonagora.naszemiasto.pl oraz przegladsportowy.onet.pl.
Wynik 48:42 dla gospodarzy doskonale ilustruje, jak niewielkie różnice punktowe potrafią przesądzić o zwycięstwie lub porażce w ekstralidze żużlowej. To tylko podkreśla, jak zacięta i emocjonująca jest rywalizacja na najwyższym poziomie — zauważa przegladsportowy.onet.pl.