Sprzedaż detaliczna rośnie mimo wyzwań konsumenckich w 2025 roku
W kwietniu 2025 roku sektor sprzedaży detalicznej w Polsce zaskoczył pozytywnie, odnotowując wzrost o 7,6 proc. w porównaniu z analogicznym okresem roku poprzedniego. To najszybsze tempo wzrostu od maja 2022 roku, które świadczy o ożywieniu konsumpcji pomimo utrzymujących się wyzwań gospodarczych. Konsumenci coraz chętniej wydają środki nie tylko na produkty, ale także na usługi, co wpływa na zmieniającą się strukturę rynku detalicznego.
- Sprzedaż detaliczna w Polsce wzrosła w kwietniu 2025 roku o 7,6 proc. r/r, co jest najszybszym wzrostem od maja 2022 roku.
- Rosnące ceny podstawowych produktów spożywczych oraz niepewność gospodarcza wpływają na ostrożność konsumentów i firm.
- 23 proc. firm prognozuje spadek sprzedaży, a tylko 5 proc. liczy na jej wzrost w najbliższym czasie.
- Raport Grafton Recruitment wskazuje na rosnące zapotrzebowanie na analityków popytu i sprzedaży, szczególnie w sektorze budowlanym.
- Premier Donald Tusk ocenia dane o sprzedaży jako sygnał przyspieszenia gospodarczego, mimo istniejących ryzyk.
Raport Grafton Recruitment z 25 maja 2025 roku zwraca uwagę na rosnące zapotrzebowanie na specjalistów, takich jak analitycy popytu i sprzedaży, zwłaszcza w sektorze przemysłowym i budownictwie. Premier Donald Tusk komentuje te dane jako sygnał przyspieszenia gospodarczego, choć prognozy przedsiębiorstw pozostają ostrożne.
Wzrost sprzedaży detalicznej w kwietniu 2025 roku
W kwietniu 2025 roku sprzedaż detaliczna w Polsce wzrosła o 7,6 proc. rok do roku, co stanowi najszybszy wzrost od maja 2022 roku. To znaczące przyspieszenie w porównaniu z początkiem bieżącego roku, gdy w styczniu odnotowano roczny wzrost na poziomie 4,8 proc. Wzrost ten pokazuje wyraźną dynamikę w pierwszych miesiącach 2025 roku i wskazuje na rosnącą aktywność konsumentów.
Jak podaje portal Bankier.pl, częściowo wzrost ten może mieć charakter sezonowy, związany z okresem Wielkanocy, który tradycyjnie sprzyja zwiększonym zakupom detalicznym. Jednak eksperci podkreślają, że obserwowane zmiany strukturalne w wydatkach konsumenckich, zwłaszcza wzrost zainteresowania usługami, również odgrywają istotną rolę. Konsumenci coraz częściej decydują się na wydatki w sektorze usługowym, co wpływa na ogólną dynamikę sprzedaży detalicznej i jej strukturę.
Wyzwania i nastroje wśród konsumentów oraz firm
Mimo optymistycznych danych o wzroście sprzedaży detalicznej, konsumenci wciąż mierzą się z rosnącymi cenami podstawowych produktów spożywczych, które w 2025 roku wzrosły nawet o kilkanaście procent. Ta presja inflacyjna ogranicza swobodę zakupową gospodarstw domowych i wpływa na ich zachowania konsumenckie.
Według Bankier.pl, nastroje wśród przedsiębiorców są umiarkowanie ostrożne. Aż 23 proc. firm prognozuje spadek sprzedaży, podczas gdy tylko 5 proc. liczy na jej wzrost. Taka rozbieżność wskazuje na niepewność co do przyszłości rynku i ostrożność w planowaniu biznesowym.
Prof. Waldemar Rogowski zwraca uwagę na rolę kredytów gotówkowych, które coraz częściej wspierają sprzedaż detaliczną. Kredytowanie zakupów może kompensować ograniczenia budżetowe konsumentów, jednak niepewność gospodarcza i polityczna pozostaje znaczącym czynnikiem ryzyka, który może zahamować dalszy rozwój rynku.
Jak podaje Bankier.pl, konsumenci coraz częściej skupiają się na regulowaniu bieżących rachunków, co ogranicza ich skłonność do większych zakupów i inwestycji. W efekcie choć sprzedaż detaliczna rośnie, to dynamika i charakter wydatków konsumenckich ulegają zmianie.
Zapotrzebowanie na analityków popytu i sprzedaży w sektorze przemysłowym
Raport Grafton Recruitment z 25 maja 2025 roku wskazuje na rosnące zapotrzebowanie na specjalistów takich jak analitycy popytu i sprzedaży, szczególnie w sektorze przemysłowym i budownictwie. Wzrost gospodarczy i ożywienie na rynku detalicznym przekładają się na potrzebę precyzyjnego planowania i analiz sprzedażowych, co zwiększa popyt na tego typu kompetencje.
Mimo dostępności miejsc pracy, wynagrodzenia w branży budowlanej nie są jeszcze na tyle konkurencyjne, by skutecznie przyciągać wykwalifikowanych pracowników. To wyzwanie dla firm, które muszą balansować między kosztami a koniecznością zatrudniania specjalistów.
Premier Donald Tusk ocenia najnowsze dane o sprzedaży detalicznej jako oznakę przyspieszenia gospodarczego. Według niego, poprawa sytuacji konsumenckiej i rosnące zapotrzebowanie na analityków mogą przyczynić się do dalszego rozwoju i stabilizacji rynku pracy w sektorze przemysłowym. Jednocześnie podkreśla, że ostrożność przedsiębiorców wskazuje na potrzebę dalszego monitorowania i dostosowywania polityki gospodarczej.
—
Choć sprzedaż detaliczna rośnie, a firmy podchodzą do przyszłości z umiarkowanym optymizmem, polska gospodarka wyraźnie przechodzi przez skomplikowany proces dostosowań. Konsumenci, mimo że odczuwają skutki wyższych cen, coraz chętniej sięgają po nowe produkty i usługi, a przedsiębiorstwa, choć zachowawcze, dostrzegają szanse na rozwój i tworzenie miejsc pracy w najważniejszych branżach.