Spowolnienie gospodarcze Niemiec i saturacja rynku to największe wyzwania handlu w Polsce
Polski sektor handlu detalicznego stoi w obliczu nowych wyzwań, które w znaczący sposób wpływają na jego rozwój i perspektywy. Według najnowszych analiz z 26 maja 2025 roku, jednym z głównych problemów jest spowolnienie gospodarcze w Niemczech, które od dwóch lat ogranicza wzrost eksportu do tego najważniejszego partnera handlowego Polski. Równocześnie rynek detaliczny w Polsce zbliża się do punktu przesycenia, co wymusza na przedsiębiorstwach konieczność redefinicji strategii i modelów biznesowych. Dodatkowo obowiązujące ograniczenia handlu w niedziele wpływają na organizację pracy i decyzje firm działających w handlu detalicznym.

- Polski rynek handlowy osiągnął saturację po dekadzie dynamicznego rozwoju, co wymusza na firmach dostosowanie strategii.
- Spowolnienie gospodarcze w Niemczech od 2022 roku powoduje stagnację wymiany handlowej Polski z UE i spadek eksportu do tego kraju.
- Import z Chin i eksport do USA rosną, co zmienia strukturę polskiego handlu zagranicznego.
- Zakaz handlu w niedziele obowiązuje od 2018 roku i nadal wpływa na funkcjonowanie sektora detalicznego, przy czym 25 maja 2025 roku była niedzielą niehandlową.
- Eksperci podkreślają konieczność uwzględniania tych czynników przez przedsiębiorstwa już dziś, aby skutecznie działać na rynku.
Eksperci podkreślają, że aby skutecznie funkcjonować w warunkach rosnącej konkurencji i niestabilności gospodarczej, przedsiębiorstwa muszą już teraz uwzględniać zmieniające się uwarunkowania rynkowe oraz dostosowywać swoje działania do nowych realiów.
Saturacja rynku detalicznego po złotej dekadzie handlu
Okres od 2013 do 2023 roku był dla polskiego handlu określany mianem złotej dekady. Charakteryzował się on dynamicznym rozwojem sektora detalicznego oraz znacznym wzrostem liczby placówek handlowych na terenie całego kraju. W ciągu tych dziesięciu lat powstało wiele nowych supermarketów, dyskontów i hipermarketów, które znacząco zwiększyły dostępność towarów dla konsumentów i rozbudowały sieć dystrybucji.
Obecnie rynek osiąga poziom saturacji – na jeden sklep przypada około 5 tysięcy mieszkańców, podczas gdy jeszcze kilka lat temu wskaźnik ten wynosił około 7 tysięcy. Oznacza to, że liczba sklepów na rynku jest bardzo wysoka, co przekłada się na intensyfikację konkurencji pomiędzy przedsiębiorstwami. Mimo tego, nowe placówki wciąż powstają, zwłaszcza w segmencie supermarketów, dyskontów i hipermarketów, co dodatkowo komplikuje sytuację firm działających w branży.
Jak podaje portal dlahandlu.pl, firmy już dziś muszą uwzględniać tę zmianę, adaptując swoje strategie marketingowe i operacyjne do realiów przesyconego rynku. Konieczne jest poszukiwanie innowacyjnych rozwiązań, które pozwolą na utrzymanie rentowności i przyciągnięcie klientów w warunkach rosnącej konkurencji.
Spowolnienie gospodarcze w Niemczech hamuje polski eksport
Od 2022 roku wymiana handlowa Polski z Unią Europejską utrzymuje się w fazie stagnacji. Głównym powodem tego zjawiska jest spowolnienie gospodarcze w Niemczech – najważniejszym partnerze handlowym Polski. Wartość eksportu polskich towarów do Niemiec spadła o 2,2%, co negatywnie wpływa na kondycję polskich przedsiębiorstw eksportujących swoje produkty na ten rynek.
W pierwszym kwartale 2025 roku wartość eksportu osiągnęła 88 miliardów euro, jednak dynamika wzrostu pozostaje ograniczona przez trudne warunki gospodarcze w Niemczech oraz ogólną niekorzystną sytuację w handlu z UE. Według raportów Polskiego Instytutu Ekonomicznego oraz portalu pracodawcagodnyzaufania.pl, spowolnienie w Niemczech jest obecnie największym negatywnym czynnikiem wpływającym na polski handel zagraniczny.
Dodatkowo portal portalspozywczy.pl oraz bankier.pl informują, że stagnacja wymiany handlowej z Unią Europejską utrzymuje się od 2022 roku, a zarówno import, jak i eksport wykazują niekorzystne tendencje. Ta sytuacja wymaga od polskich przedsiębiorstw eksportowych szczególnej uwagi i elastyczności w dostosowywaniu się do zmieniających warunków rynkowych.
Zmiany w strukturze handlu i wpływ ograniczeń handlu w niedziele
W ostatnich latach obserwujemy także istotne zmiany w strukturze polskiego handlu zagranicznego. Rosnący udział w imporcie mają Chiny oraz Stany Zjednoczone, co jest efektem dywersyfikacji kierunków handlowych. Import z Chin wzrósł do 14% udziału w całkowitym handlu, natomiast eksport do USA zwiększył się o 12% rok do roku, co świadczy o poszukiwaniu nowych rynków zbytu przez polskie firmy.
Równocześnie w Polsce obowiązuje od 2018 roku zakaz handlu w większość niedziel, który ma na celu umożliwienie pracownikom sklepów odpoczynku i poprawę warunków pracy. W 2025 roku wprowadzono dodanie trzeciej niedzieli handlowej w grudniu, jednak 25 maja 2025 roku była niedzielą niehandlową. Badania pokazują, że aż 81% pracowników sklepów nie chce pracować w niedziele, a większość z nich ocenia pracę w weekendy negatywnie.
Eksperci nie przewidują zmian w obowiązującej ustawie o zakazie handlu, co oznacza, że ograniczenia te będą nadal wpływać na funkcjonowanie rynku detalicznego. Jak podają portal gs24.pl oraz infor.pl, najbliższa niedziela handlowa przypada na 29 czerwca 2025 roku, a przedsiębiorcy muszą planować swoją działalność z uwzględnieniem obowiązujących restrykcji.
Polski handel detaliczny i eksport muszą zmierzyć się z kilkoma poważnymi wyzwaniami – od nasycenia rynku, przez spowolnienie gospodarcze u kluczowego partnera, aż po nowe regulacje dotyczące handlu w niedziele. Firmy, które potrafią uwzględnić te zmiany w swoich planach, mają realne szanse, by nie tylko przetrwać, ale też rozwijać się w tym coraz bardziej wymagającym środowisku.