Spektakularny atak Ukrainy na rosyjskie lotniska dronami FPV
W niedzielę 1 czerwca 2025 roku Ukraina przeprowadziła zmasowany atak dronowy na cztery rosyjskie lotniska wojskowe, zadając poważne straty rosyjskiemu lotnictwu strategicznemu. Operacja o kryptonimie „Pajęczyna” wykorzystała 117 dronów FPV, które zostały przemycone na terytorium Rosji i zdalnie uruchomione z mobilnych platform. W wyniku tego precyzyjnego uderzenia uszkodzono około 41 samolotów, w tym kluczowe dla rosyjskich zdolności ofensywnych bombowce oraz samoloty wczesnego ostrzegania.
- Ukraina przeprowadziła 1 czerwca 2025 roku zmasowany atak dronowy na cztery rosyjskie lotniska, uszkadzając około 41 samolotów strategicznych.
- Operacja „Pajęczyna” trwała 1,5 roku i wykorzystała 117 dronów FPV przemyconych do Rosji i zdalnie uruchomionych z mobilnych platform.
- Straty Rosji są szacowane na miliardy dolarów, a atak poważnie osłabił rosyjskie lotnictwo i systemy kontroli przestrzeni powietrznej.
- Rosja zapowiada odwet, a sytuacja pokazuje słabości rosyjskiej obrony powietrznej i walki elektronicznej.
- W odpowiedzi Rosja przeprowadziła ataki dronowe i rakietowe na Ukrainę, a Ukraińcy kontynuują ofensywę na różnych frontach.
Atak wywołał poważne konsekwencje militarne i finansowe dla Rosji, której armia musi liczyć się z osłabieniem kontroli przestrzeni powietrznej. Rosjanie zapowiedzieli odwet, co rodzi ryzyko eskalacji konfliktu w najbliższych dniach. Eksperci zgodnie wskazują, że operacja „Pajęczyna” jest jednym z najbardziej dotkliwych uderzeń na rosyjskie siły zbrojne od początku wojny.
Przebieg i skala operacji „Pajęczyna”
W niedzielę 1 czerwca 2025 roku ukraińskie siły przeprowadziły spektakularny atak dronowy na cztery rosyjskie lotniska wojskowe, w tym Ołenia i Biełaja, a także dwa inne strategiczne obiekty. W wyniku akcji uszkodzono około 41 samolotów strategicznych, wśród nich bombowce Tu-95MS, Tu-160, Tu-22M3 oraz samoloty wczesnego ostrzegania A-50, które nazywane są „oczami rosyjskiej armii”. Jak podaje rmf24.pl, to jedno z najpoważniejszych uderzeń w infrastrukturę lotniczą Rosji w ostatnich latach.
Operacja „Pajęczyna” była przygotowywana przez półtora roku i wymagała złożonej logistyki. W jej ramach 117 dronów FPV zostało przemyconych na terytorium Rosji ukrytych w ciężarówkach (TIR-ach), których kierowcy nie byli świadomi przewożonego ładunku. Taką informację przekazały portalobronny.se.pl, tvp.info oraz onet.pl. Drony zostały następnie zdalnie wypuszczone z mobilnych platform zlokalizowanych z dala od linii frontu, co świadczy o zaawansowaniu technicznym oraz rozbudowanym charakterze całej operacji.
Eksperci wojskowi podkreślają, że skala zniszczeń to poważny cios dla rosyjskiego lotnictwa i systemów kontroli przestrzeni powietrznej. Portalobronny.se.pl oraz onet.pl szacują straty finansowe Rosji na ponad 7 miliardów dolarów. Do dziś nie ma jeszcze oficjalnego potwierdzenia dokładnej liczby uszkodzonych maszyn, jednak większość źródeł wskazuje na około 41 samolotów, co stanowi znaczące osłabienie potencjału rosyjskiej armii.
Znaczenie strategiczne i konsekwencje ataku
Zniszczenie dwóch bombowców Tu-95MS oraz uszkodzenie kolejnych dwóch wraz z innymi maszynami znacząco osłabiło zdolności ofensywne lotnictwa strategicznego Rosji. Jak podkreśla konflikty.pl, jest to jeden z najdotkliwszych ciosów wymierzonych w rosyjskie możliwości przeprowadzenia szeroko zakrojonych operacji powietrznych.
Samoloty A-50, które pełnią funkcję wczesnego ostrzegania i kontroli przestrzeni powietrznej, zostały poważnie uszkodzone, co ujawnia istotne słabości rosyjskich systemów obrony powietrznej oraz walki elektronicznej. Informacje te potwierdzają rmf24.pl oraz onet.pl, wskazując na poważne ograniczenia w zdolności Moskwy do monitorowania i reagowania na zagrożenia z powietrza.
Eksperci zauważają, że był to najsilniejszy atak Ukrainy na rosyjskie struktury wojskowe od początku konfliktu, który ujawnił poważne luki w rosyjskiej obronie. W rezultacie Moskwa poniosła ogromne straty finansowe i materialne, co podkreśla wiadomosci.onet.pl. Rosjanie natychmiast zapowiedzieli odwet na Ukrainę, co może zaostrzyć działania wojenne w najbliższych dniach – informuje wiadomosci.wp.pl.
Reakcje i dalszy kontekst działań wojennych
W odpowiedzi na ukraiński atak, Rosja przeprowadziła własne uderzenia na terytorium Ukrainy, wykorzystując około 80 dronów oraz cztery rakiety balistyczne, jak podaje ukrinform.pl. Działania te są elementem odpowiedzi Moskwy na poniesione straty i próbą zrównoważenia przewagi Ukrainy.
Ukraińskie siły nie zwalniają tempa ofensywy. Po raz trzeci zaatakowały Most Krymski, co świadczy o utrzymującej się presji na rosyjskie struktury i infrastrukturę. Informację tę potwierdza ukrinform.pl. Dodatkowo, w obwodach briańskim i kurskim doszło do awarii na kolei, które mogą być efektem zmasowanych działań ukraińskich, jak podaje wiadomosci.wp.pl.
Wielotorowe działania ofensywne Ukrainy widoczne są także na froncie w Mariupolu, gdzie ukraińskie wojska ostrzelały pozycje rosyjskich okupantów – wskazuje wgospodarce.pl. Te zintensyfikowane operacje pokazują, że Ukraina konsekwentnie wykorzystuje swoje zdolności do destabilizacji i osłabienia rosyjskich sił.
Operacja „Pajęczyna” zmienia dotychczasowy obraz konfliktu rosyjsko-ukraińskiego – precyzyjne i szeroko zakrojone uderzenie dronów poważnie osłabiło rosyjskie lotnictwo. Zapowiedziany odwet może jednak sprowokować kolejną falę walk, a nadchodzące dni pokażą, jak obie strony poradzą sobie z nowymi wyzwaniami i wykorzystają dostępne zasoby.