Spadki giełd i wzrost dolara w cieniu konfliktu Izrael-Iran
W wyniku gwałtownej eskalacji konfliktu między Izraelem a Iranem światowe rynki finansowe zanotowały znaczące spadki, a dolar amerykański umocnił się jako bezpieczna przystań dla inwestorów. W dniu 17 czerwca 2025 roku europejskie indeksy giełdowe, takie jak IBX35 i FTSE MIB, straciły ponad 1%, podczas gdy rynki w Izraelu i Arabii Saudyjskiej odnotowały jeszcze poważniejsze spadki. Wzrost niepewności potwierdził rosnący indeks VIX, a ceny ropy naftowej gwałtownie wzrosły, wywołując obawy o dalsze negatywne skutki dla globalnej gospodarki.

- Eskalacja konfliktu Izrael-Iran wywołała spadki na światowych giełdach, szczególnie w Europie i regionie Bliskiego Wschodu.
- Dolar i złoto umacniają się jako bezpieczne aktywa, podczas gdy indeks VIX rośnie, wskazując na wzrost niepewności inwestorów.
- Ceny ropy gwałtownie rosną, co zwiększa ryzyko dla globalnej gospodarki i może przynieść korzyści Rosji jako eksporterowi surowca.
- Decyzje polityczne, takie jak powrót Donalda Trumpa ze szczytu G7 i wezwania do ewakuacji w Teheranie, podkreślają powagę sytuacji.
- ONZ apeluje o deeskalację, jednak premier Izraela zapowiada kontynuację działań militarnych, co może oznaczać długotrwały konflikt.
Decyzja prezydenta USA Donalda Trumpa o wcześniejszym powrocie ze szczytu G7 oraz wezwania do ewakuacji mieszkańców Teheranu podkreślają powagę sytuacji i rosnące napięcie na arenie międzynarodowej. Eksperci ostrzegają, że konflikt może przerodzić się w długotrwałą operację militarną, co z kolei może prowadzić do dalszej niestabilności w regionie Bliskiego Wschodu.
Eskalacja konfliktu Izrael-Iran i jej militarne aspekty
Konflikt zainicjował Izrael, który przeprowadził masowy atak na irańską infrastrukturę wojskową, uderzając w ponad 100 celów, w tym w samolot-cysternę oraz około 80 innych obiektów – relacjonują TVN24 i rp.pl. W odpowiedzi Iran wystrzelił serię rakiet, w tym hipersonicznych pocisków precyzyjnych, które spowodowały śmierć co najmniej czterech osób – podają Super Express i TVN24.
W nocy z czwartku na piątek doszło do intensyfikacji działań zbrojnych, które przyniosły ofiary po obu stronach konfliktu. Według doniesień Wyborcza.pl i TVN24, w Izraelu zginęło co najmniej dziesięć osób. Premier Izraela Benjamin Netanjahu w swoim oświadczeniu zapowiedział, że kraj zrobi wszystko, co konieczne, by zapewnić bezpieczeństwo, wskazując jednocześnie na osiągnięcie przewagi powietrznej nad Iranem – informują Forsal.pl i Onet.pl.
W trakcie bombardowań została uszkodzona amerykańska ambasada w Tel Awiwie, co relacjonuje Interia.pl. W obliczu pogarszającej się sytuacji prezydent USA Donald Trump podjął decyzję o powrocie ze szczytu G7 oraz wezwał mieszkańców Teheranu do natychmiastowej ewakuacji, nie komentując jednak bezpośrednio ataków – podają RMF24 i Strefainwestorow.pl.
Reakcje rynków finansowych na konflikt
Konflikt przełożył się na wyraźne spadki na światowych giełdach. Na europejskich parkietach dominują straty: indeks IBX35 stracił około 1,3%, a FTSE MIB około 1%. Notowania spadły również na niemieckim DAX i Euro Stoxx 50 – informuje Parkiet.com. Rynki w Izraelu i Arabii Saudyjskiej odnotowały jeszcze większe spadki, odpowiednio o 1,5% i 2,5%, co podaje portal money.pl.
Na Wall Street indeksy również zareagowały spadkami – Nasdaq 100 i S&P 500 straciły około 0,5%, a mniejszy Russell 2000 spadł o 0,9%, według danych z Comparic.pl. Wzrost niepewności inwestorów odzwierciedla indeks VIX, który podniósł się o 2,38%, osiągając najwyższy poziom od trzech tygodni – informują Comparic.pl i 300gospodarka.pl.
Dolar amerykański umocnił się wobec złotego i izraelskiego szekla, będąc postrzeganym jako bezpieczna przystań. Równocześnie wzrosła cena złota o około 1,5%, przekraczając poziom 3400 USD za uncję, co podkreślają Super Biznes i Strefainwestorow.pl. Złoty osłabił się wobec dolara o ponad 1,6%, a waluta Izraela spadła o 1,9%, podają Super Biznes i Managerplus.pl.
Ekonomiczne i geopolityczne konsekwencje konfliktu
Ceny ropy na światowych rynkach wzrosły gwałtownie o 7-9%, co jest wynikiem obaw o destabilizację regionu Bliskiego Wschodu i możliwość zamknięcia strategicznej Cieśniny Ormuz przez Iran – przekazują 300gospodarka.pl, Super Express i Forsal.pl. Eksperci ostrzegają, że rosnące ceny ropy oraz zwiększona niepewność mogą negatywnie wpłynąć na globalne ożywienie gospodarcze oraz wywołać dalszą zmienność na rynkach – podkreślają Parkiet.com i TVN24 Biznes.
Według portalu i.pl, wzrost cen surowca może przynieść korzyści Rosji, jednemu z największych eksporterów ropy naftowej, podczas gdy Iran zmaga się z poważnymi problemami zarówno na poziomie zewnętrznym, jak i wewnętrznym – informują Gazeta.pl i i.pl. Premier Izraela Benjamin Netanjahu podkreśla potrzebę wsparcia międzynarodowego dla prowadzonych działań wojskowych – czytamy na Gazeta.pl.
Organizacja Narodów Zjednoczonych apeluje o deeskalację konfliktu, zwracając uwagę na ryzyko dalszej destabilizacji regionu i światowego bezpieczeństwa – podaje i.pl. Wcześniejsze ostrzeżenia polityków, w tym Donalda Tuska, wskazywały na możliwe poważne konsekwencje gospodarcze i polityczne związane z eskalacją sytuacji – informuje TVN24 Biznes.
Rosnące napięcia pokazują, jak pilne jest znalezienie sposobów, które powstrzymają rozprzestrzenianie się konfliktu – bo jego konsekwencje mogą dotknąć nie tylko Bliski Wschód, ale i całą światową gospodarkę.