Spadek dolara po słabszych danych gospodarczych USA i zmianach na rynkach
W ostatnich dniach dolar amerykański doświadczył gwałtownego osłabienia wobec złotego oraz innych walut. Przyczyną tego zjawiska są przede wszystkim słabsze dane makroekonomiczne ze Stanów Zjednoczonych, w tym niższy wzrost produktu krajowego brutto (PKB). Rynki zareagowały także na spekulacje dotyczące możliwych szybszych cięć stóp procentowych przez Rezerwę Federalną (Fed), co zmieniło nastroje inwestorów na globalnych rynkach walutowych.
- Dolar amerykański doświadczył gwałtownego spadku kursu wobec złotego z poziomu 3,75 zł do około 3,73 zł pod koniec maja 2025.
- Słabsze dane gospodarcze USA, zwłaszcza niższy wzrost PKB, oraz spekulacje o cięciach stóp procentowych przez Fed są głównymi czynnikami osłabienia dolara.
- W Polsce inflacja spowalnia szybciej niż oczekiwano, a w Argentynie kończy się okres stabilizacji z MFW, co ma wpływ na lokalne rynki walutowe.
- Dolar osłabia się także wobec meksykańskiego peso, gdzie kurs przekracza 1180 peso za dolara, m.in. z powodu braku wzrostu rezerw walutowych Meksyku.
- Zmiany kursu dolara mogą wpłynąć na ceny produktów i globalne rynki, co jest obserwowane przez ekspertów i analityków.
W Polsce sytuację dodatkowo komplikuje fakt, że inflacja zwalnia szybciej, niż przewidywano, a w Argentynie dobiega końca okres względnej stabilizacji z Międzynarodowym Funduszem Walutowym. Te czynniki zbiegły się, wywołując „zimny prysznic” dla dolara, który po okresie wzrostów zaczął tracić na wartości. Sytuacja ta niesie ze sobą istotne konsekwencje zarówno dla rynków lokalnych, jak i globalnych, wpływając na ceny towarów oraz dynamikę handlu.
Dynamiczne zmiany kursu dolara w ostatnich dniach
Na początku tygodnia dolar amerykański utrzymywał dynamiczną tendencję wzrostową wobec złotego. Jak informowało Strefa Biznesu, 28 maja 2025 kurs USD/PLN sięgnął poziomu 3,7456 zł, a dzień później, 29 maja, osiągnął 3,7588 zł, co było najwyższym wynikiem od 20 maja. Business Insider podał, że w tym samym dniu kurs USD/PLN wzrósł do 3,7736 zł, notując tygodniową zmianę na poziomie +0,0315 zł.
Noc z 28 na 29 maja przyniosła jeszcze bardziej dynamiczny wzrost – jak podkreślał portal Comparic, dolar zyskał blisko 3 grosze w ciągu zaledwie 94 minut, osiągając wartość 3,7805 zł. Jednak ten trend nie utrzymał się długo. Według informacji z wGospodarce.pl, już 29 maja kurs zaczął tracić, spadając z poziomu około 3,75 zł do około 3,73 zł 30 maja, co jednoznacznie wskazuje na odwrócenie wcześniejszej tendencji wzrostowej.
Przyczyny osłabienia dolara – dane gospodarcze i polityka Fed
Za spadkiem wartości dolara stoją przede wszystkim słabsze dane makroekonomiczne ze Stanów Zjednoczonych. Portal wGospodarce.pl zwraca uwagę na niższy wzrost produktu krajowego brutto, który zaskoczył inwestorów negatywnie. W połączeniu z tym pojawiły się spekulacje dotyczące możliwego szybszego obniżania stóp procentowych przez Rezerwę Federalną. Takie oczekiwania powodują, że dolar traci na atrakcyjności, ponieważ niższe stopy procentowe zwykle obniżają zwroty z inwestycji denominowanych w tej walucie.
Dodatkowo na kurs dolara wpływają także dane dotyczące poziomu bezrobocia i innych wskaźników makroekonomicznych, co potwierdza analiza Gazeta.pl. Warto również zauważyć, że wcześniejsze wzrosty dolara były w dużej mierze napędzane globalną niepewnością – teraz, gdy ta niepewność nieco ustępuje, dolar traci na wartości, co również odnotowuje Gazeta.pl.
Wpływ zmian kursu dolara na rynki lokalne i globalne
Zmiany kursu dolara mają wymierny wpływ na sytuację gospodarczą w różnych regionach świata. W Polsce, jak wskazuje wGospodarce.pl, inflacja spowalnia szybciej niż oczekiwano, co w połączeniu z osłabieniem dolara wpływa na ogólną kondycję gospodarczą kraju. W Argentynie natomiast kończy się tzw. „miesiąc miodowy” z Międzynarodowym Funduszem Walutowym. Wraz z osłabieniem dolara wobec argentyńskiego peso (kurs przekraczający 1180 peso za dolara) sytuacja na lokalnych rynkach walutowych staje się bardziej napięta, jak podaje wGospodarce.pl.
Dalsze osłabienie dolara wobec meksykańskiego peso jest związane z brakiem spodziewanego wzrostu rezerw walutowych w Meksyku, co również podnosi portal wGospodarce.pl. Niestabilność kursu amerykańskiej waluty przekłada się także na globalne łańcuchy dostaw oraz ceny produktów importowanych. Strefa Biznesu podkreśla, że zmiany wartości dolara mogą powodować wzrost kosztów importu, co ma bezpośrednie przełożenie na ceny konsumenckie oraz dynamikę handlu międzynarodowego.
Dolar wciąż odgrywa kluczową rolę na światowych rynkach, ale ostatnie ruchy wyraźnie pokazują, jak bardzo reaguje na dane gospodarcze i decyzje banków centralnych. To oznacza, że inwestorzy i przedsiębiorcy muszą być czujni i szybko dostosowywać się do zmieniającej się rzeczywistości, by nie stracić na zmienności kursów.